Katarzyna Turosieńska [wideo]

Teoretycznie od poniedziałku (22.01), praktycznie - już w piątek (19.01) za kilka godzin w województwie podlaskim rozpoczną się ferie zimowe. Czy trzeba jechać daleko, by ciekawie spędzić ten czas? O tym z Katarzyną Turosieńską rozmawia Edyta Wołosik. 

Edyta Wołosik: Nie ma co ukrywać, uczniowie odliczają już godziny do ostatniego dzwonka przed przerwą zimową. Część pewnie wyjedzie, ale na pewno nie są to tak masowe wyjazdy jak latem. Czy i jak można w naszym regionie ciekawie spędzić ten zimowy czas?

Katarzyna Turosieńska: Z pewnością można go spędzić ciekawie, ponieważ jest to bardzo interesujący region. Nasze województwo przede wszystkim słynie z przepięknej przyrody. Mamy cztery parki narodowe. 

I ja zachęcam do spędzania tego wolnego czasu szczególnie właśnie na wolnym powietrzu, nie siedząc w domu, nie odrabiając lekcji, nie nadrabiając zaległości naukowych, ale właśnie chłonąc taki fajny zimowy klimat, oddychając pełną piersią. Bo w naszym województwie na szczęście smog jest ograniczony, a piękne lasy filtrują powietrze. 

Warto też spędzić czas aktywnie na nartach biegowych, na nartach zjazdowych, na łyżwach czy po prostu lepiąc bałwana z kumplami z podwórka. To jest taki fajny czas, żeby go wykorzystać. 

Teraz słyszę te głosy - "a cóż w tych parkach można robić?". A można też spacerować i obserwować przyrodę. 

Przede wszystkim, ale też przyrodnicy, pracownicy parków narodowych przygotowali moc atrakcji. Warto wejść na strony internetowe poszczególnych parków czy nadleśnictw i zobaczyć, że są tam ciekawe oferty warsztatów przyrodniczych, np. przygotowywania i tworzenia domków, karmników dla ptaków. 

Też niedaleko Supraśla powstała zagroda pokazowa żubrów. Możemy oglądać nie tylko te żubry z ZOO Akcent w Białymstoku, nie tylko te białowieskie, ale już mamy je także blisko Białegostoku, w Puszczy Knyszyńskiej. 

Mamy takie odległości, że tak naprawdę nawet po południem można pojechać i fajnie ten czas spędzić. Nie trzeba nocować, choć oczywiście nie jest to wykluczone. 

Oczywiście ja jako przedstawicielka branży turystycznej zawsze będę zachęcała do tego, aby spędzić jak najwięcej czasu też dając wytchnienie finansowe branży, czyli oczywiście biorąc nocleg czy korzystając z innych usług. Ale oczywiście możemy z Białegostoku, czy też z innych miejsc w naszym województwie wybrać się tylko na jednodniową wycieczkę. Taki wypad czy za miasto, czy właśnie ze wsi do miasta, bo również większe miasta naszego województwa mają moc atrakcji. Instytucje kultury na przykład zrobiły bardzo ciekawe propozycje na ferie. 

Pogoda póki co sprzyja też aktywnemu zimowemu wypoczynkowi. 

I to jest bardzo dobry znak, bo niestety nie zawsze, nie co roku mamy dużo śniegu. Szczególnie powinniśmy korzystać z jego ilości i podczas najbliższego weekendu, bo prognozy są różne na przyszłość. Ale myślę że ta radocha z dużej ilości śniegu jest bardzo ciekawa. 

Nam dorosłym łatwo tak mówić - wyjdźmy, pójdźmy, bo my oczywiście pamiętamy te nasze ferie zimowe, gdzie tylko rodzice wołali na posiłki, a się spędzało ten czas właśnie na świeżym powietrzu. Ta pogoda do tego sprzyja, do tego zachęcamy, ale tak naprawdę w tych czasach to od nas dorosłych zależy czy dzieci i młodzież podejdą do tematu chętnie i kreatywnie. 

Ja jestem z wykształcenia pedagogiem, więc wiem, że dzieci uczą się przez obserwację. Jeśli my jako dorośli będziemy siedzieli przed telewizorem, będziemy zamknięci tylko w ekranie swego telefonu, to dzieci pomyślą, że jest to normą. Natomiast jeżeli my pokażemy, że aktywne spędzanie wolnego czasu, przebywanie razem, budowanie relacji jest dla nas dorosłych ważne, to dzieci z pewnością też będą przyjmowały te dobre postawy. 

Od tygodnia wypoczywają uczniowie z województw dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego, czyli są na półmetku tego zimowego wypoczynku. Z nami ferie zimowe rozpoczynać będzie województwo warmińsko-mazurskie, a później kolejne regiony. W tym roku ten cały okres feryjny zakończy się 25 lutego. Czy mieszkańcy innych regionów chętnie korzystają z oferty podlaskich przedsiębiorców? Czy to, że nie ma już bonu turystycznego powoduje, że niekoniecznie?

Oczywiście jako branża wiemy, że bon turystyczny był takim dobrym wytchnieniem dla rodziców, zwłaszcza tych, którzy posiadają więcej niż dwójkę dzieci. Bo mogli sobie pozwolić na to, żeby skorzystać z jakichś dodatkowych atrakcji. Dla branży turystycznej również był to dobry zastrzyk gotówki, szczególnie dla przedsiębiorców z województwa podlaskiego. 

My niestety jesteśmy dotknięci sytuacją wojenną w Ukrainie, murem i większymi kontrolami przy granicy z Białorusią. To jednak odstraszało do tej pory turystów. Ale duże kampanie informacyjne, zachęcanie, pokazywanie, że jest tu bezpiecznie, że są wspaniali otwarci ludzie i coraz lepiej przygotowana infrastruktura turystyczna sprawia, że turyści na szczęście zaczynają wracać do naszego regionu. 

Ale te negatywne czynniki które pani wymieniła i to, że minął krótki czas po pandemii, gdzie też branża turystyczna była zamknięta, to sprawia, że jeszcze na promocję turystyki w tym naszym regionie przygranicznym trzeba mocno postawić. 

Bardzo mocno. Jest to tak naprawdę worek bez dna. My jako cały kraj będziemy musieli informować turystów zagranicznych o tym, żeby do nas wracali, bo jest tu pięknie i bezpiecznie. 

Ale my na wschodzie naszego województwa szczególnie jesteśmy pokrzywdzeni, jeżeli chodzi o branżę turystyczną. A należy pamiętać, że jest to jednak jeden z filarów gospodarki w naszym województwie.

Może my jako mieszkańcy województwa podlaskie powinniśmy być tymi ambasadorami w myśl zasady "cudze chwalicie, swego nie znacie". Postawmy na ten wypoczynek właśnie w regionie. 

Zdecydowanie tak. Ja nawet w ubiegłym roku rozpoczęłam taką kampanię "Jestem ambasadorem Polski wschodniej". To się odbiło dosyć szerokim echem w całym naszym kraju. Ludzie hasztagowali swoje wizyty tutaj w naszym województwie. I faktycznie, to jest taki niewielki krok. Jeśli my z południa województwa odwiedzimy wschodnie nasze tereny, a ci z północy województwa pojadą na zachód, np. gdzieś do Nowogrodu, no to wtedy to ma jakiś sens. Bo my - śmiem twierdzić - nie znamy najbliższych terenów. Zachwycamy się górami, morzem. Lubimy też latać do ciepłych krajów w tym okresie, ale ta zima nie trwa długo, więc warto z niej skorzystać. 

Niech te ferie zimowe będą czasem kreatywnym, ciekawym, ale przede wszystkim bezpiecznym.

To jest bardzo ważne. Polska Izba Turystyki stawia na bezpieczeństwo i na informację o bezpieczeństwie i bezpiecznym wypoczynku, szczególnie dzieci i młodzieży. Należy pamiętać, że trzeba organizować wyjazdy tylko ze sprawdzonymi i legalnie działającymi organizatorami turystyki. A wszelkie wyjazdy i wypoczynek dzieci i młodzieży, który trwa ponad dwa dni musi być zgłoszony oficjalnie do Kuratorium Oświaty.

Legalność działalności można sprawdzić na stronie ewidencja.ufg.pl, natomiast wis i zgłoszenie do Kuratorium na stronie wypoczynek.mein.gov.pl. 

| red: mag