Radio Białystok | Gość | dr Marek Jedynak [wideo] - dyrektor białostockiego oddziału IPN

dr Marek Jedynak [wideo]

dyrektor białostockiego oddziału IPN

1.03.2023, 08:36, akt. 13:26

- Ich sposób walki, działalność w podziemiu niepodległościowym to była próba podtrzymania państwowości polskiej w taki sposób, w jaki tylko byli w stanie - mówi o Żołnierzach Wyklętych dr Marek Jedynak.

dr Marek Jedynak, fot. Joanna Szubzda
dr Marek Jedynak, fot. Joanna Szubzda


0:00
0:00
Z dr. Markiem Jedynakiem rozmawia Michał Buraczewski | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Nie zgadzali się na podporządkowanie Polski Rosjanom i nie złożyli broni. W Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych wspominamy Polaków, którzy po 1944 roku stawiali opór sowietom.

Z dyrektorem białostockiego oddziału IPN dr. Markiem Jedynakiem rozmawia Michał Buraczewski.


 Michał Buraczewski: W 1944 r. Armia Czerwona wkracza na polskie tereny. Rosjanie tworzą aparat komunistycznej władzy, przeciwko której występują żołnierze podziemia niepodległościowego. Czy ich zbrojny opór miał w ogóle jakiekolwiek szanse powodzenia?


dr Marek Jedynak: Trzeba najpierw zwrócić uwagę, kim byli żołnierze podziemia niepodległościowego. To byli żołnierze Armii Krajowej, innych organizacji konspiracyjnych, którzy po wkroczeniu sowietów, po rozwiązaniu struktur AK, nie złożyli broni.

Dlaczego nie złożyli broni? Już od początku byli poszukiwani przez sowiecki aparat bezpieczeństwa i tzw. rodzimą bezpiekę, czyli tych funkcjonariuszy, którzy tworzyli Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Działania komunistów mające na celu zwalczyć podziemie, zwalczyć wszelki opór, aby uzyskać pełnię władzy, doprowadziły do działań o charakterze samoobrony. Ludzie podziemia niepodległościowego wrócili do lasów, zaczęli tworzyć z powrotem struktury, które zapewniały im bezpieczeństwo przed aresztowaniem, przed torturami, po prostu przed fizyczną eksterminacją.


Czyli ocenia pan to jako samoobronę, a nie walkę, która ma szanse na sukces?


To jest jeden z elementów tego działania. W momencie, gdy to się tworzyło, nie myślano o sukcesie, nie myślano też o tym, czy to ma być tylko samoobrona. Po prostu potrzeba chwili powodowała, że szybko lasy zapełniły się z powrotem żołnierzami.


A dysproporcja sił między sowietami a Polakami była ogromna.


A jakie mieli inne wyjście? Musieli wrócić do konspiracji. Musieli z powrotem się zorganizować do dalszego działania, bo to, co pokazali sowieci po wkroczeniu na ziemie polskie, dawało jednoznaczne spojrzenie na to, co będzie dalej. Będą aresztowania, będzie likwidacja fizyczna wszystkich przeciwników nowej komunistycznej władzy. Jedyną więc możliwością, którą mieli Niezłomni, ci wszyscy, którzy nie złożyli broni, była walka. Ta walka była w dysproporcji. Jest to oczywiste. Ale jeżeli jest jakakolwiek szansa, by się bronić, by bronić swojej rodziny, to każdy chyba by podjął taki trud.


Czy polskie społeczeństwo wspierało wtedy Żołnierzy Niezłomnych?


Polskie społeczeństwo było zmęczone drugą wojną światową. Wiele osób straciło dach nad głową, straciło cały majątek. Ale tak, wspierali tych żołnierzy, bo wspierali swoich ludzi, swoich braci, ojców, ludzi, którzy bronili wcześniej tych samych terenów przed okupantem niemieckim, później bronili przed okupantem sowieckim. Generalizując, to wsparcie w terenie było.


Sowieci dążyli jednak do tego, żeby właśnie Żołnierze Niezłomni pozostali na polu walki osamotnieni.


Nic prostszego dla wroga, jak spacyfikować teren, spacyfikować osoby cywilne, które są bezbronne, które będą zastraszone i będą bały się pomagać, spodziewając się ewentualnych represji za tę pomoc. Niestety, sowiecki mir takie zasady wprowadzał.


Jakie metody stosowali sowieci?


Oprócz pacyfikacji wsi, może nie takich, jak stosowali Niemcy, którzy przychodzili i zabijali całą miejscowość, ale dopuszczano się rabunków, gwałtów. Jeżeli ktoś stawiał fizyczny opór, często był zabijany na miejscu przez zwykłego czerwonoarmistę czy funkcjonariuszy NKWD bądź Smierszu.

Ale też stosowano od razu bardzo silną inwigilację. Wielu działaczy Polskiej Partii Robotniczej, tych komunistów, którzy funkcjonowali już w okresie drugiej wojny światowej, nie dość, że weszło do Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego jako funkcjonariusze, do Milicji Obywatelskiej, to też jako zwykli obywatele zostawali informatorami Urzędu Bezpieczeństwa i donosili na swoich sąsiadów, donosili na wszystkich, o których wiedzieli, że są po stronie tradycji niepodległościowej, tego prawowitego rządu Rzeczypospolitej.


Czy w warunkach tej powojennej zawieruchy, o której teraz rozmawiamy, działalności Żołnierzy Niezłomnych nie wykorzystywali przestępcy?


Myślę, że to jest rzecz poboczna. Tutaj trzeba powiedzieć, że sam Urząd Bezpieczeństwa często tworzył tak zwane grupy prowokacyjne, podając się za struktury podziemia niepodległościowego. Chyba największą taką mistyfikacją jest tzw. piąty zarząd Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Wielka operacja specjalnych sił komunistycznych, które w skali całego kraju wytworzyły fałszywe struktury, biorąc kilku autentycznych działaczy podziemia niepodległościowego, którzy firmowali ten spisek. Ściągali z powrotem w te nowe struktury innych ludzi, wierzących, że to jest nadal podziemie. I w ten sposób ta wielka prowokacja doprowadziła do kolejnych aresztowań w skali całego kraju.

Takie grupy w skali ogólnopolskiej, jak i małe grupy pozoracyjne złożone z kilku funkcjonariuszy MO plus jeden złamany, nakłaniały do współpracy autentycznych działaczy konspiracji, chodzili po lasach, znali miejsca, znali hasła, znali ludzi i wchodzili w te struktury.

Sposób, w jaki takie grupy działały, był niezwykle brutalny. Często doprowadzano do jakiejś kolacji z dużą ilością alkoholu, a w momencie, gdy upito dowódcę oddziału czy zmylono czujność działaczy podziemia, zabijano ich na miejscu. I to często właśnie towarzysze broni złamani przez Urząd Bezpieczeństwa sami sięgali po broń.

Ja sam w swoich badaniach znalazłem raporty, że członek podziemia dostał od Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego broń, zastrzelił swojego kolegę, dowódcę, później napisał o tym raport. Nie jest to więc rzecz odosobniona. Oni robili to, oczekując później życia w tak zwanej wolnej Polsce, w Polsce powojennej, oczekując synekur za złamanie się, za pójście na współpracę z UB.

Także to był nie tylko aparat bezpieczeństwa, ale często też niestety dramaty tych ludzi, którzy byli w podziemiu i w jakiś sposób zostali przez komunistyczną stronę złamani.


Czy historia Żołnierzy Wyklętych nie ma swoich czarnych kart? Pamiętamy, jak w 2021 roku w Zaleszanach prezydent Andrzej Duda oddał hołd ofiarom pacyfikacji wsi dokonanych przez oddział Romualda Rajsa "Burego".


Miałem okazję widzieć, jak w małych społecznościach lokalnych podchodzi się do pamięci o Niezłomnych, którzy działali na tym terenie. Dla jednych byli to faktycznie niezłomni, wyklęci ludzie, którzy dalej walczyli o wolną i niepodległą Polskę, a dla mieszkańców danej miejscowości często byli traktowani przez kolejne pokolenia już jako bandyci i złodziejaszkowie.

Dlaczego? Jeżeli przyszedł ktoś z lasu i chciał kurę, być może ostatnią kurę w gospodarstwie, czy płaszcz, i człowiek nie chciał oddać, a żołnierz z lasu potrzebował ubrać się, bo funkcjonował w irracjonalnej rzeczywistości, w rzeczywistości, której my dzisiaj nie jesteśmy w stanie przełożyć na nasze realia. Dla tego żołnierza ta kura czy taki płaszcz to było być albo nie być. Dlatego gospodarza po wojnie, który już nie miał nic, to był ostatni największy majątek.

I tutaj trzeba spojrzeć z dwóch perspektyw. Żadna perspektywa nie jest dobra - bo wypadałoby pomóc, wypadałoby też przeżyć. To są dylematy nie czarno-białe. Tu nie można zero jedynkowo mówić jak w kodzie binarnym, że coś jest dobre albo złe. Trzeba byłoby być w tych sytuacjach i za każdym razem jednostkowo odpowiadać sobie na pytanie, czy to jest dobre, czy nie, czy można byłoby podjąć inną decyzję.

Ja odżegnuje się od tego, by jednoznacznie powiedzieć, że wszyscy byli dobrzy, wszyscy byli źli, bo każdy miał dobre karty, mówię, generalizując o żołnierzach podziemia - mieli bardzo dobre karty, działalność zbrojna, działalność propagandowa cały czas podtrzymywała ducha oporu w społeczeństwie. Bo trzeba pamiętać o ostatnim rozkazie dowódcy Armii Krajowej, który nakazał swoim żołnierzom, by dalej byli przewodnikami dla narodu polskiego.
I to jest kluczowe, o tym trzeba pamiętać, że ich sposób walki, działalność w podziemiu niepodległościowym to była właśnie próba podtrzymania państwowości polskiej w taki sposób, w jaki byli tylko w stanie. Osamotniony coraz bardziej. Po 1948 roku było coraz mniej podziemia. Ostatni konspiratorów na Podlasiu zginął w marcu 1957 roku.

Zamyka się ten epizod podziemia niepodległościowego, ale pozostaje po nich legenda.

| red: zmj


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS




Szymon Bielonko, 9.03.2025, fot. Barbara Sokolińska

Szymon Bielonko

lekarz rodzinny
9.03.2025

- To poraża, że nie chcemy się badać zawczasu, profilaktycznie. Że wolimy leczyć już powikłania bądź choroby, a nie im przeciwdziałać - mówił w Polskim Radiu Białystok Szymon Bielonko.

Trio "W Dobrym Tonie" (Michał Kamiński, Monika Kamińska oraz Daniel Kamiński), 8.03.2025, fot. Tomasz Kleszczewski

Monika Kamińska, Michał Kamiński i Daniel Kamiński

trio "W Dobrym Tonie"
8.03.2025

Wszyscy pochodzą z Białegostoku i tworzą rodzinę, również muzyczną. Od kilku lat koncertują, ich najnowszy projekt to "Tribute to Wodecki". czyli ich własna interpretacja twórczości Zbigniewa Wodeckiego.

wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Maciej Wróbel, źródło: Polskie Radio Olsztyn/fot. M. Rutynowski

Maciej Wróbel

wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego
8.03.2025

- Nowa ustawa medialna ma inaczej wartościować kwestie wyboru władz mediów publicznych, chcemy, żeby w radach nadzorczych mediów nie zasiadali politycy - mówi wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Maciej Wróbel.


Ewa Grzegorczyk, fot. Sylwia Krassowska

Ewa Grzegorczyk [wideo]

kandydatka na wójta Grabówki
7.03.2025

- Ja i moi radni jesteśmy tymi kandydatami, którzy preferują spokojną politykę. Nie jesteśmy z nikim skłóceni, promujemy politykę dobrego słowa, szanujemy wyborców, szanujemy kontrkandydatów, chcemy z nimi rozmawiać - mówi Ewa Grzegorczyk.

prof. Joanna Zajkowska, fot. Sylwia Krassowska

prof. Joanna Zajkowska

podlaski konsultant w dziedzinie epidemiologii
6.03.2025

 - Kleszcze budzi temperatura. Powyżej 7°C budzą się te najstarsze formy, powyżej 10°C najmłodsze. Przez łagodne zimy nie ma szans, że kleszcze wymarzną - mówi prof. Joanna Zajkowska.

Łukasz Masłowski, fot. Sylwia Krassowska

Łukasz Masłowski

dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok
5.03.2025

- To, co osiągnęliśmy do tej pory, to i tak już jest ponad plan, jaki zakładaliśmy sobie przed sezonem. Jesteśmy z tego dumni. Bardzo chcemy wygrać i awansować do kolejnej rundy, ale na szczęście nic nie musimy. Nie chciałbym dokładać nam dodatkowej presji, która jest niepotrzebna - mówi Łukasz Masłowski.


Justyna Rainko, finalistka Niebieskiego Mikrofonu, 5.03.2025, fot. Tomasz Kleszczewski

Justyna Rainko

finalistka VI edycji Niebieskiego Mikrofonu
5.03.2025

O swojej twórczości mówi, że jest bardzo osobista, bo osobiste są teksty jej piosenek - wszystkie opowiadają historie z jej życia. Muzyczne źródła to jazz, blues, soul i piosenka autorska.

Rafał Rudnicki, fot. Marcin Gliński

Rafał Rudnicki

zastępca prezydenta Białegostoku
4.03.2025

- ZPI są skonstruowane w taki sposób, że my jako miasto, w momencie podjęcia uchwały intencyjnej - tak naprawdę wkraczamy i prowadzimy rozmowy z inwestorami na temat tego, jak my widzimy daną przestrzeń publiczną, jak uważamy, że powinna być ona ukształtowana. W przypadku osiedla Mickiewicza na pewno byśmy zwracali uwagę - gdyby taka uchwała intencyjna została podjęta - chociażby na kwestie związane z układem drogowym w tej części Białegostoku - mówił w Polskim Radiu Białystok zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki.

Natalia Bukowiecka, 4.03.2025, fot. Renata Reda

Natalia Bukowiecka

lekkoatletka Podlasia Białystok
4.03.2025

Natalia Bukowiecka, lekkoatletka z Podlasia Białystok otrzymała tytuł sportowca roku podczas Podlaskiej Gali Olimpijskiej.


Sławomir Kopczewski, 4.03.2025, fot. Barbara Sokolińska

Sławomir Kopczewski

prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej
3.03.2025

- Bez pasjonatów tej piłki byśmy nie zbudowali. Ten fundament na samym dole, ta piłka amatorska musi być oparta na ludziach, którzy kochają piłkę i podchodzą do tego z sercem - mówił w Polskim Radiu Białystok Sławomir Kopczewski.

Bogdan Kalicki, fot. Sylwia Krassowska

Bogdan Kalicki

dyrektor szpitala wojewódzkiego w Białymstoku
3.03.2025

- Z pewnością nie będę zaczynał od cięć, nie będę zaczynał od zwolnień - mówi dyrektor szpitala wojewódzkiego w Białymstoku Bogdan Kalicki.

Spotkanie z Wojciechem Jagielskimi, III Targi Książki w Białymstoku, fot. Joanna Żemojda

Wojciech Jagielski

dziennikarz, korespondent wojenny, reportażysta
28.02.2025

Z jakich powodów wybuchały wojny w ciągu ostatniego stulecia? -  Wojna głównie wybuchała wtedy, kiedy ktoś uznawał, że jest niesprawiedliwie traktowany, że zasługuje na coś więcej i że po dobroci nie chcą mu tego dać. Nie wywołuje się wojny, nie będąc pewnym zwycięstwa - mówi Wojciech Jagielski.


Adrian Zandberg, fot. Sylwia Krassowska

Adrian Zandberg [wideo]

lider partii Razem, kandydat na prezydenta RP
28.02.2025

- Musimy ruszyć z kopyta z inwestycjami w energetykę, bo jeśli nie ustabilizujemy polskiego systemu energetycznego, jeśli nie zbudujemy bloków jądrowych w ciągu najbliższych 15 lat, to po prostu stabilność naszego systemu się załamie - tłumaczy Adrian Zandberg.

Aleksandra Kieda, 27.02.2025, fot. Barbara Sokolińska

Aleksandra Kieda

triathlonistka, Iron Woman Fit
27.02.2025

Królem Tłustego Czwartku w domu, pracy, nawet w radiu jest dziś pączek. W zależności od rozmiaru czy nadzienia, ale też sposobu przyrządzenia taki pączek może mieć od kilkuset do grubo ponad tysiąca kilokalorii. Jak to później spalić?

Marcin Szczytko, 27.02.2025, fot. Agnieszka Tyszkiewicz

Szczytek, czyli Marcin Szczytko

finalista VI edycji Niebieskiego Mikrofonu
27.02.2025

Białostocki raper Szczytek już po raz drugi wystąpi w finałowym koncercie Niebieskiego Mikrofonu, ale jest jedynym muzykiem, który w swojej twórczości aż tak mocno zainspirował się naszą zabawą, że stworzył utwór o tytule... "Niebieski Mikrofon"!


Tadeusz Truskolaski, 27.02.2025, fot. Barbara Sokolińska

Tadeusz Truskolaski

prezydent Białegostoku
27.02.2025

- My chcemy, żeby te restrykcje unijne - jeżeli są - to ich przestrzegać, ale żeby one nie były jeszcze mocniej śrubowane przez polski rząd - mówi Tadeusz Truskolaski o założeniach grupy ekspertów ds. deregulacji.

podkom. Elżbieta Zaborowska, fot. Sylwia Krassowska

podkomisarz Elżbieta Zaborowska

z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku
26.02.2025

Rok 2025 to szczególny czas dla polskiej policji, ponieważ formacja obchodzi 100-lecie obecności kobiet w swoich szeregach. Czy policjantki mogą liczyć na taryfę ulgową w trakcie służby? Czy mają jakieś specjalne zadania? W jakich rolach sprawdzają się najlepiej?

Zbigniew Wojno, fot. Marcin Gliński

Zbigniew Wojno

prezes PKS NOVA
26.02.2025

- Wprowadziłem stały termin dla związków zawodowych - w każdy piątek o 9:00 pracownicy mogli do mnie przyjść. Nikt mi przez ten okres nie sygnalizował, że coś jest nie tak. (...) Pismo związkowców dotyczące złego zarządzania spółką jest zaskoczeniem - mówi prezes PKS.


Katarzyna Polak, fot. Joanna Szubzda

Katarzyna Polak

polonistka ze szkoły INFOTECH w Białymstoku
25.02.2025

Czy w polskiej szkole jest miejsce na wykorzystanie sztucznej inteligencji? - Bycie polonistką w niczym nie przeszkadza, wręcz pomaga. Kompetencje cyfrowe powinien kształcić każdy nauczyciel - zaznacza Katarzyna Polak.

Tomasz Stypułkowski, 18.02.2025, fot. Barbara Sokolińska

Tomasz Stypułkowski

wiceprezes Fundacji Technotalent
24.02.2025

- Konkurs "Pomosty Przyszłości" jest fajnym początkiem od tego, żeby coś zmieniać. Jednym z głównych celów jest nagrodzenie tych ludzi, żeby w końcu zostali zauważeni - mówi Tomasz Stypułkowski.

Kacper Żmuda i Karol Jaskółka z grupy Isaac Goldenberg, 24.02.2025, fot. Gabriela Lasota

Kacper Żmuda i Karol Jaskółka

członkowie zespołu Isaac Goldenberg, finalisty VI edycji Niebieskiego Mikrofonu
24.02.2025

Issac Goldenberg to sześciu przyjaciół z Łomży, którzy do finału konkursu trafili jako zwycięzcy ubiegłorocznych Rockowań.


Adam Bartnicki, 24.02.2025, fot. Barbara Sokolińska

prof. Adam Bartnicki

dziekan Wydziału Stosunków Międzynarodowych UwB
24.02.2025

- Reżim rosyjski widzi to rozszczepienie Zachodu, które w tym momencie my też z wielkim bólem obserwujemy i prawdopodobnie będzie chciał to wykorzystać - mówił w Polskim Radiu Białystok prof. Adam Bartnicki.

Ania Karolska, fot. Sylwia Krassowska

Ania Karolska

finalistka VI edycji Niebieskiego Mikrofonu
22.02.2025

Moja muzyka to popowo-jazzowa historia dziewczyny, która się rozwija. Chciałabym, żeby było głośno o mojej muzyce i o tym, że po czterdziestce można mieć różne, fajne nowe projekty w życiu.

Artur i Ewa Żmijewscy, 22.02.2025, fot. Gabriela Lasota

Artur i Ewa Żmijewscy

muzycy
22.02.2025

Leonard Cohen przemawiał do publiczności tak, jak przemawia się do przyjaciół. Jego piosenki pięknie i poetycko opowiadają o rzeczach, które dotyczą każdego - mówi Artur Żmijewski.


Artur Żmijewski, źródło: mat. pras.

Artur Żmijewski

aktor, reżyser, wokalista
21.02.2025

Po latach sukcesów na deskach teatralnych i przed kamerą wkracza w świat muzyki, oddając hołd twórczości Cohena, której jest wielkim wielbicielem.

dr Konrad Szamryk, fot. Sylwia Krassowska

dr Konrad Szamryk

językoznawca z UwB
21.02.2025

- Z perspektywy naukowej nie ma czegoś takiego jak osobny język podlaski - zauważa dr Konrad Szamryk.

Julianna Urszula Olańska, fot. Joanna Szubzda

Julianna Olańska

finalistka VI edycji Niebieskiego Mikrofonu
20.02.2025

YUOS jest i zawsze będzie, to było moje alter ego, ale podjęłam decyzję, że przyszedł czas w mojej twórczości, mojej świadomości i dojrzałości, by nie ukrywać się pod jakimikolwiek pseudonimami.


Adam Musiuk, fot. Marcin Gliński

Adam Musiuk

Podlaski Wojewódzki Konserwator Zabytków
20.02.2025

"My zaniedbujemy wiedzę o naszych własnych zabytkach. Jeździmy w świat - tam się zachwycamy zabytkami, a okazuje się, że świat przyjeżdża do nas i widzi to, czego my nie widzimy. Próbuję to mieszkańcom Podlasia pokazać - to dziedzictwo kulturowe, które mamy na Podlasiu" - mówił w Polskim Radiu Białystok Podlaski Wojewódzki Konserwator Zabytków Adam Musiuk.

Krzysztof Kozicki, wójt gminy Piątnica, 17.02.2025, fot. Adam Dąbrowski

Krzysztof Kozicki

wójt gminy Piątnica
19.02.2025

Czy po pół roku od otwarcia widać wpływ obwodnicy Łomży na miasto i sąsiednie gminy? Jak ocenia ją samorządowiec z gminy wcześniej doświadczonej ruchem ciężarówek?

prof. Robert Ciborowski, fot. Joanna Szubzda

prof. Robert Ciborowski

dziekan Wydziału Ekonomii Uniwersytetu w Białymstoku
19.02.2025

- To, co jest dobre dla przedsiębiorców, jest dobre dla pracowników, bo mają wspólne cele - uważa prof. Ciborowski. - Jeśli przedsiębiorstwa się bogacą, to bogacą się i ludzie, bo jak nie ma przedsiębiorstw, to nie ma gdzie pracować, nie ma gdzie zarabiać, nie ma dochodów.


Patrycja Kuprjanowicz i Paweł Czaban, czyli Deluzja, 17.02.2025, fot. Tomasz Kleszczewski

Patrycja Kuprjanowicz i Paweł Czaban, czyli Deluzja

finaliści VI edycji Niebieskiego Mikrofonu
18.02.2025

Patrycja śpiewa, gra na gitarze, instrumentach klawiszowych, Paweł to perkusja i produkcja. Piosenki tworzą wspólnie, niedługo wyjdzie pierwsza płyta, a za sobą mają już pierwszą trasę koncertową.

Julita Niepłoch-Sitnicka, fot. Sylwia Krassowska

Julita Niepłoch-Sitnicka [wideo]

kandydatka na wójta Grabówki
18.02.2025

- Nie chcę budować miejskich ratuszy, tylko skupić się na potrzebach mieszkańców - mówi Julita Niepłoch-Sitnicka.

Gary Guthman i Doman Nowakowski, 16.02.2025, fot. Miłka Malzahn

Doman Nowakowski i Gary Guthman

autor libretta i kompozytor muzyki do musicalu "Vesper"
17.02.2025

7 marca w Operze i Filharmonii Podlaskiej premiera musicalu "Vesper". To poruszająca opowieść inspirowana życiem Polki Krystyny Skarbek - jednej z najbardziej niezwykłych postaci II wojny światowej, bohaterki Wielkiej Brytanii i Francji, której historia przez wiele lat nie była znana szerokiemu światu.


Radosław Hancewicz, fot. Sylwia Krassowska

Radosław Hancewicz

rzecznik prasowy podlaskiej KAS
17.02.2025

- Rozliczenie deklaracji podatkowej za pośrednictwem Twój e-PIT jest bardzo proste i trwa kilka minut - mówi Radosław Hancewicz.

Sw@da i Niczos, 14.02.2025, fot. Adam Janczewski

Sw@da i Niczos

Zdobywcy 2. miejsca w finale polskich preselekcji do Eurowizji
15.02.2025

- Jesteśmy pełni wdzięczności za to, co się wydarzyło. Świetnie się czujemy. Jesteśmy przeszczęśliwi i wzruszeni tym, że otrzymaliśmy od ludzi takie wsparcie - powiedział po finale polskich preselekcji do Eurowizji Sw@da.

Sw@da i Niczos, 14.02.2025, fot. Niczos/Facebook

Sw@da i Niczos

finaliści polskiej preselekcji do Eurowizji
14.02.2025

W piątkowy (14.02) wieczór Sw@da i Niczos zaprezentowali piosenkę "Lusterka". Duet z naszego regionu walczył o udział w Eurowizji w szwajcarskiej Bazylei.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok