Radio Białystok | Gość | dr Marek Jedynak [wideo] - dyrektor białostockiego oddziału IPN

dr Marek Jedynak [wideo]

dyrektor białostockiego oddziału IPN

1.03.2023, 08:36, akt. 13:26

- Ich sposób walki, działalność w podziemiu niepodległościowym to była próba podtrzymania państwowości polskiej w taki sposób, w jaki tylko byli w stanie - mówi o Żołnierzach Wyklętych dr Marek Jedynak.

dr Marek Jedynak, fot. Joanna Szubzda
dr Marek Jedynak, fot. Joanna Szubzda


0:00
0:00
Z dr. Markiem Jedynakiem rozmawia Michał Buraczewski | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Nie zgadzali się na podporządkowanie Polski Rosjanom i nie złożyli broni. W Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych wspominamy Polaków, którzy po 1944 roku stawiali opór sowietom.

Z dyrektorem białostockiego oddziału IPN dr. Markiem Jedynakiem rozmawia Michał Buraczewski.


 Michał Buraczewski: W 1944 r. Armia Czerwona wkracza na polskie tereny. Rosjanie tworzą aparat komunistycznej władzy, przeciwko której występują żołnierze podziemia niepodległościowego. Czy ich zbrojny opór miał w ogóle jakiekolwiek szanse powodzenia?


dr Marek Jedynak: Trzeba najpierw zwrócić uwagę, kim byli żołnierze podziemia niepodległościowego. To byli żołnierze Armii Krajowej, innych organizacji konspiracyjnych, którzy po wkroczeniu sowietów, po rozwiązaniu struktur AK, nie złożyli broni.

Dlaczego nie złożyli broni? Już od początku byli poszukiwani przez sowiecki aparat bezpieczeństwa i tzw. rodzimą bezpiekę, czyli tych funkcjonariuszy, którzy tworzyli Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Działania komunistów mające na celu zwalczyć podziemie, zwalczyć wszelki opór, aby uzyskać pełnię władzy, doprowadziły do działań o charakterze samoobrony. Ludzie podziemia niepodległościowego wrócili do lasów, zaczęli tworzyć z powrotem struktury, które zapewniały im bezpieczeństwo przed aresztowaniem, przed torturami, po prostu przed fizyczną eksterminacją.


Czyli ocenia pan to jako samoobronę, a nie walkę, która ma szanse na sukces?


To jest jeden z elementów tego działania. W momencie, gdy to się tworzyło, nie myślano o sukcesie, nie myślano też o tym, czy to ma być tylko samoobrona. Po prostu potrzeba chwili powodowała, że szybko lasy zapełniły się z powrotem żołnierzami.


A dysproporcja sił między sowietami a Polakami była ogromna.


A jakie mieli inne wyjście? Musieli wrócić do konspiracji. Musieli z powrotem się zorganizować do dalszego działania, bo to, co pokazali sowieci po wkroczeniu na ziemie polskie, dawało jednoznaczne spojrzenie na to, co będzie dalej. Będą aresztowania, będzie likwidacja fizyczna wszystkich przeciwników nowej komunistycznej władzy. Jedyną więc możliwością, którą mieli Niezłomni, ci wszyscy, którzy nie złożyli broni, była walka. Ta walka była w dysproporcji. Jest to oczywiste. Ale jeżeli jest jakakolwiek szansa, by się bronić, by bronić swojej rodziny, to każdy chyba by podjął taki trud.


Czy polskie społeczeństwo wspierało wtedy Żołnierzy Niezłomnych?


Polskie społeczeństwo było zmęczone drugą wojną światową. Wiele osób straciło dach nad głową, straciło cały majątek. Ale tak, wspierali tych żołnierzy, bo wspierali swoich ludzi, swoich braci, ojców, ludzi, którzy bronili wcześniej tych samych terenów przed okupantem niemieckim, później bronili przed okupantem sowieckim. Generalizując, to wsparcie w terenie było.


Sowieci dążyli jednak do tego, żeby właśnie Żołnierze Niezłomni pozostali na polu walki osamotnieni.


Nic prostszego dla wroga, jak spacyfikować teren, spacyfikować osoby cywilne, które są bezbronne, które będą zastraszone i będą bały się pomagać, spodziewając się ewentualnych represji za tę pomoc. Niestety, sowiecki mir takie zasady wprowadzał.


Jakie metody stosowali sowieci?


Oprócz pacyfikacji wsi, może nie takich, jak stosowali Niemcy, którzy przychodzili i zabijali całą miejscowość, ale dopuszczano się rabunków, gwałtów. Jeżeli ktoś stawiał fizyczny opór, często był zabijany na miejscu przez zwykłego czerwonoarmistę czy funkcjonariuszy NKWD bądź Smierszu.

Ale też stosowano od razu bardzo silną inwigilację. Wielu działaczy Polskiej Partii Robotniczej, tych komunistów, którzy funkcjonowali już w okresie drugiej wojny światowej, nie dość, że weszło do Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego jako funkcjonariusze, do Milicji Obywatelskiej, to też jako zwykli obywatele zostawali informatorami Urzędu Bezpieczeństwa i donosili na swoich sąsiadów, donosili na wszystkich, o których wiedzieli, że są po stronie tradycji niepodległościowej, tego prawowitego rządu Rzeczypospolitej.


Czy w warunkach tej powojennej zawieruchy, o której teraz rozmawiamy, działalności Żołnierzy Niezłomnych nie wykorzystywali przestępcy?


Myślę, że to jest rzecz poboczna. Tutaj trzeba powiedzieć, że sam Urząd Bezpieczeństwa często tworzył tak zwane grupy prowokacyjne, podając się za struktury podziemia niepodległościowego. Chyba największą taką mistyfikacją jest tzw. piąty zarząd Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Wielka operacja specjalnych sił komunistycznych, które w skali całego kraju wytworzyły fałszywe struktury, biorąc kilku autentycznych działaczy podziemia niepodległościowego, którzy firmowali ten spisek. Ściągali z powrotem w te nowe struktury innych ludzi, wierzących, że to jest nadal podziemie. I w ten sposób ta wielka prowokacja doprowadziła do kolejnych aresztowań w skali całego kraju.

Takie grupy w skali ogólnopolskiej, jak i małe grupy pozoracyjne złożone z kilku funkcjonariuszy MO plus jeden złamany, nakłaniały do współpracy autentycznych działaczy konspiracji, chodzili po lasach, znali miejsca, znali hasła, znali ludzi i wchodzili w te struktury.

Sposób, w jaki takie grupy działały, był niezwykle brutalny. Często doprowadzano do jakiejś kolacji z dużą ilością alkoholu, a w momencie, gdy upito dowódcę oddziału czy zmylono czujność działaczy podziemia, zabijano ich na miejscu. I to często właśnie towarzysze broni złamani przez Urząd Bezpieczeństwa sami sięgali po broń.

Ja sam w swoich badaniach znalazłem raporty, że członek podziemia dostał od Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego broń, zastrzelił swojego kolegę, dowódcę, później napisał o tym raport. Nie jest to więc rzecz odosobniona. Oni robili to, oczekując później życia w tak zwanej wolnej Polsce, w Polsce powojennej, oczekując synekur za złamanie się, za pójście na współpracę z UB.

Także to był nie tylko aparat bezpieczeństwa, ale często też niestety dramaty tych ludzi, którzy byli w podziemiu i w jakiś sposób zostali przez komunistyczną stronę złamani.


Czy historia Żołnierzy Wyklętych nie ma swoich czarnych kart? Pamiętamy, jak w 2021 roku w Zaleszanach prezydent Andrzej Duda oddał hołd ofiarom pacyfikacji wsi dokonanych przez oddział Romualda Rajsa "Burego".


Miałem okazję widzieć, jak w małych społecznościach lokalnych podchodzi się do pamięci o Niezłomnych, którzy działali na tym terenie. Dla jednych byli to faktycznie niezłomni, wyklęci ludzie, którzy dalej walczyli o wolną i niepodległą Polskę, a dla mieszkańców danej miejscowości często byli traktowani przez kolejne pokolenia już jako bandyci i złodziejaszkowie.

Dlaczego? Jeżeli przyszedł ktoś z lasu i chciał kurę, być może ostatnią kurę w gospodarstwie, czy płaszcz, i człowiek nie chciał oddać, a żołnierz z lasu potrzebował ubrać się, bo funkcjonował w irracjonalnej rzeczywistości, w rzeczywistości, której my dzisiaj nie jesteśmy w stanie przełożyć na nasze realia. Dla tego żołnierza ta kura czy taki płaszcz to było być albo nie być. Dlatego gospodarza po wojnie, który już nie miał nic, to był ostatni największy majątek.

I tutaj trzeba spojrzeć z dwóch perspektyw. Żadna perspektywa nie jest dobra - bo wypadałoby pomóc, wypadałoby też przeżyć. To są dylematy nie czarno-białe. Tu nie można zero jedynkowo mówić jak w kodzie binarnym, że coś jest dobre albo złe. Trzeba byłoby być w tych sytuacjach i za każdym razem jednostkowo odpowiadać sobie na pytanie, czy to jest dobre, czy nie, czy można byłoby podjąć inną decyzję.

Ja odżegnuje się od tego, by jednoznacznie powiedzieć, że wszyscy byli dobrzy, wszyscy byli źli, bo każdy miał dobre karty, mówię, generalizując o żołnierzach podziemia - mieli bardzo dobre karty, działalność zbrojna, działalność propagandowa cały czas podtrzymywała ducha oporu w społeczeństwie. Bo trzeba pamiętać o ostatnim rozkazie dowódcy Armii Krajowej, który nakazał swoim żołnierzom, by dalej byli przewodnikami dla narodu polskiego.
I to jest kluczowe, o tym trzeba pamiętać, że ich sposób walki, działalność w podziemiu niepodległościowym to była właśnie próba podtrzymania państwowości polskiej w taki sposób, w jaki byli tylko w stanie. Osamotniony coraz bardziej. Po 1948 roku było coraz mniej podziemia. Ostatni konspiratorów na Podlasiu zginął w marcu 1957 roku.

Zamyka się ten epizod podziemia niepodległościowego, ale pozostaje po nich legenda.

| red: zmj


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS





PNBC

50 lat przy Świerkowej

Podlaskie nas rusza - Ruszamy w Podlaskie!
Maciej Żywno, fot. Marcin Gliński

Maciej Żywno

wicemarszałek Senatu
22.07.2024

O sytuacji w mediach publicznych, które nie otrzymują pieniędzy z abonamentu od Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Sidney Polak, źródło: mat. pras.

Sidney Polak

polski wokalista, perkusista, autor tekstów, muzyk i kompozytor
20.07.2024

- Zapraszam wszystkich do Augustowa. Nie byłem jeszcze na takiej imprezie i na scenie zdecyduję, co zagramy. Zobaczę, jak się ludzie bawią - mówi muzyk, który wystąpi na Mistrzostwach Polski w Pływaniu na Byle Czym.

Wojciech Pertkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Wojciech Pertkiewicz

prezes Jagiellonii Białystok
18.07.2024

- W tym sezonie założyliśmy miejsce nie niższe niż 8. Wolę podchodzić dość ostrożnie do wszelkich przewidywań, szczególnie, że mają one przełożenie na finanse - mówi prezes Wojciech Piertkiewicz.


Norbert Jadczuk, wójt gminy Nurzec-Stacja, 17.07.2024,

Norbert Jadczuk

Norbert Jadczuk, wójt gminy Nurzec-Stacja
17.07.2024

Mieszkańcy gminy Nurzec-Stacja nie mieli nic wspólnego ze znieważeniem żołnierzy przy granicy polsko-białoruskiej.

Andrzej Aleksiejczuk, 16.07.2024, fot. Barbara Sokolińska

Andrzej Aleksiejczuk

Andrzej Aleksiejczuk, wiceprzewodniczący Podlaskiej Rady OPZZ
16.07.2024

Radzie Dialogu Społecznego nie udało się wypracować wspólnego stanowiska w sprawie propozycji wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę w przyszłym roku.

Joanna Fiodorow, fot. Joanna Szubzda

Joanna Fiodorow

trenerka Wojciecha Nowickiego
11.07.2024

Jak będą wyglądać ostatnie trzy tygodnie Wojciecha Nowickiego przed startem na igrzyskach w Paryżu


dr Agnieszka Muzyk, fot. Adam Dąbrowski

Agnieszka Muzyk

dyrektor OKE w Łomży
9.07.2024

Centralna Komisja Egzaminacyjna opublikowała już wyniki matur.

Agnieszka Muzyk, fot. Adam Dąbrowski

Agnieszka Muzyk

dyrektor OKE w Łomży
3.07.2024

Znamy już wyniki egzaminu ósmoklasisty w naszym województwie. Podała je Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łomży.

Prof. Adam Krętowski, 27.06.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Adam Krętowski

rektor Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku
27.06.2024

Z nagrodą za skok do czołówki rankingu Uczelni Akademickich kończy kadencję rektor Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku - profesor Adam Krętowski.


prof. Urszula Wróblewska, fot. Sylwia Krassowska

prof. Urszula Wróblewska [wideo]

trenerka uważności i technik relaksacyjnych z Wydziału Nauk o Edukacji Uniwersytetu w Białymstoku
20.06.2024

- Urlop jest nam potrzebny po to, żeby uzupełniać nasze zasoby energetyczne, żebyśmy lepiej funkcjonowali. Podchodźmy do tego czasu z luzem i spokojem - mówi prof. Urszula Wróblewska.

Wojciech Strzałkowski, 20.06.2024, fot. Barbara Sokolińska

Wojciech Strzałkowski [wideo]

przewodniczący rady nadzorczej Jagiellonii Białystok
19.06.2024

FK Paneveżys i HJK Helsinki są w naszym zasięgu - uważa Wojciech Strzałkowski. Jedna z tych drużyn będzie rywalem Jagiellonii w 2. rundzie eliminacji piłkarskiej Ligi Mistrzów. - Można powiedzieć, że los był dla nas łaskawy, ale pewnie tak samo myślą w klubach z Litwy i Finlandii - mówi.

dr Marek Jedynak, fot. Barbara Sokolińska

dr Marek Jedynak

dyrektor białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej
19.06.2024

Zbliża się XV jubileuszowa edycja Nagrody Honorowej „Świadek Historii”. Do 30 czerwca można zgłaszać kandydatów - instytucje, organizacje i osoby.


Jacek Dobrzyński, źródło: archiwum prywatne

Jacek Dobrzyński [wideo]

rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych
19.06.2024

- Żołnierz czy funkcjonariusz musi wiedzieć, że państwo za nim stoi i daje mu takie narzędzia, które są niezbędne do tego, żeby mógł skutecznie strzec naszej wschodniej granicy - mówi Jacek Dobrzyński.

Grzegorz Kuczyński, fot. Joanna Szubzda

Grzegorz Kuczyński

prezes Fundacji Białystok Biega
18.06.2024

Charytatywna sztafeta maratońska Plum Ekiden to przede wszystkim integracja, która jest ważniejsza od rywalizacji, to dobra zabawa w aktywny, sportowy sposób. To przyciąga uczestników najbardziej - mówi Grzegorz Kuczyński.

Iwona Kulesza-Woroniecka, fot. Joanna Szubzda

Iwona Kulesza-Woroniecka [wideo]

wiceprzewodnicząca OPZZ w Podlaskiem
17.06.2024

Wzrost płacy minimalnej. - Pracodawcy nie mogą używać argumentu, że ich na to nie stać, dlatego że wszystkie dane poświadczają wzrost gospodarczy, a skoro jest wzrost gospodarczy i skoro zyski pracodawców są wyższe, to wypadałoby się tymi zyskami podzielić z pracownikami - mówi wiceprzewodnicząca OPZZ w Podlaskiem.


Adrian Siemieniec, fot. Sylwia Krassowska

Adrian Siemieniec [wideo]

trener Jagiellonii Białystok
16.06.2024

- Zobaczymy, co nam los przydzieli. Na pewno nie zejdziemy ze swojej drogi, nie zmienimy swojej tożsamości. Niezależnie od tego, z kim będziemy grali, będziemy chcieli grać na swoich warunkach - mówi Adrian Siemieniec.

prof. Michał Żmihorski, screen z rozmowy

prof. Michał Żmihorski [wideo]

dyrektor Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk
13.06.2024

- Te dwa interesy, czyli obronność kraju i interesy przyrodnicze są zbieżne. Jeżeli pomyślimy o zredukowaniu zagęszczenia dróg, o unaturalnieniu lasów, to są to czynniki, które wpływają pozytywnie zarówno na obronność, jak i mają bardzo pozytywny wpływ na przyrodnicze walory tych ekosystemów - mówi prof. Michał Żmihorski

gen. Sławomir Klekotka, fot. Joanna Szubzda

gen. Sławomir Klekotka [wideo]

komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej
12.06.2024

- Na pewno żadnych utrudnień dla mieszkańców w związku z wprowadzeniem strefy buforowej nie przewidujemy. Chciałbym też podkreślić, że w chwili obecnej całe niebezpieczeństwo, które jest, koncentruje się wyłącznie na granicy. Poza tą strefą jest bezpiecznie, więc można śmiało na Podlasiu wypoczywać - podkreśla komendant POSG.


Mariusz Madejczyk, fot. Piotr Pietruczuk

Mariusz Madejczyk

zastępca dyrektora NASK
12.06.2024

Celem naszych działań jest zwiększenie bezpieczeństwa cyfrowego mieszkańców województwa podlaskiego, między innymi poprzez działania edukacyjne – w tym organizację konferencji - mówi Mariusz Madejczyk, zastępca dyrektora NASK i pełnomocnik wojewody ds. cyberbezpieczeństwa.

prof. Marta Kosior-Kazberuk, fot. Barbara Sokolińska

prof. Marta Kosior-Kazberuk [wideo]

rektor Politechniki Białostockiej
11.06.2024

"Trzeba będzie młodych ludzi przekonać, żeby wybrali - jeżeli chodzi o studiowanie - właśnie Politechnikę Białostocką. Dlatego też stale modernizujemy naszą ofertę edukacyjną" - mówiła w Polskim Radiu Białystok prof. Marta Kosior-Kazberuk.

prof. Adam Bartnicki, fot. Barbara Sokolińska

prof. Adam Bartnicki [wideo]

dziekan Wydziału Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku
10.06.2024

- Musimy pamiętać o swoich żołnierzach i pomagać im, jak tylko możemy - mówi prof. Adam Bartnicki.


dr Sławomir Bartnicki, fot. Marcin Gliński

dr Sławomir Bartnicki

socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku
10.06.2024

W województwie podlaskim, tworzącym w wyborach do Parlamentu Europejskiego jeden okręg z Warmią i Mazurami - zdecydowanie wygrało Prawo i Sprawiedliwość, zdobywając 42 proc. głosów. W skali całego okręgu nr 3 lepszy wynik miała jednak Koalicja Obywatelska. Mandaty zdobyli Jacek Protas (KO) i Maciej Wąsik (PiS).

dr Maciej Białous, fot. Sylwia Krassowska

dr Maciej Białous [wideo]

socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku
9.06.2024

- Tutaj nie było takich nazwisk, które byłyby jakoś wyjątkowo elektryzujące. Poza dosłownie kilkoma wyjątkami - komentuje wyniki wyborów do Europarlamentu dr Maciej Białous.

Klaudia Rosińska, źródło zdjęcia: archiwum prywatne

Klaudia Rosińska

specjalistka ds. przeciwdziałania dezinformacji
7.06.2024

- Trzeba być czujnym, bo dezinformacje, fake newsy czy manipulacje mogą zaburzyć nasze decyzje wyborcze - mówi specjalistka ds. przeciwdziałania dezinformacji dr Klaudia Rosińska.


Jacek Brzozowski, 7.06.2024, fot. Barbara Sokolińska

Jacek Brzozowski [wideo]

wojewoda podlaski
6.06.2024

- Granica jest święta i ona ma być bezpieczna - mówił w Polskim Radiu Białystok Jacek Brzozowski.

Jarosław Galej, fot. Sylwia Krassowska

Jarosław Galej

kandydat Komitetu Wyborczego Normalny Kraj do Parlamentu Europejskiego
6.06.2024

To ostatnia z cyklu rozmów w Polskim Radiu Białystok z kandydatami do Europarlamentu z okręgu nr 3, który obejmuje województwa podlaskie i warmińsko-mazurskie. W czwartek (6.06) - zgodnie z kolejnością list wyborczych na kartach do głosowania - komitet nr 8 - Komitet Wyborczy Normalny Kraj.

kpt. Marcin Burzyński, fot. Sylwia Krassowska

kpt. Marcin Burzyński [wideo]

oficer wychowawczy 18. Pułku Rozpoznawczego w Białymstoku
5.06.2024

- Rezerwy są potrzebne. Im więcej przeszkolonych ludzi, którzy po prostu wiedzą, z czym mogą mieć do czynienia, potrafią posługiwać się podstawową bronią, reagować na alarmy i po prostu być przygotowanym na wszelkie zagrożenia, tym lepiej - mówi kpt. Marcin Burzyński.


Adam Andruszkiewicz, fot. Joanna Szubzda

Adam Andruszkiewicz

poseł, kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Parlamentu Europejskiego
5.06.2024

- Zawsze polityk pracuje na to, żeby być docenionym przez wyborców, żeby mieszkańcy postawili przy naszym nazwisku "krzyżyk". Najważniejsze jest to, żebyśmy wygrali jako formacja te wybory - mówi Adam Andruszkiewicz.

Maciej Żywno, fot. Sylwia Krassowska

Maciej Żywno [wideo]

wicemarszałek Senatu
5.06.2024

Kompletnie zbędną czynnością nazywa wicemarszałek Senatu wprowadzenie strefy z zakazem przebywania przy granicy z Białorusią. - Czas najwyższy nie traktować tej sprawy biało-czarno, że przez granicę idą źli albo dobrzy. Można dbać o bezpieczeństwo, szczelność granic, ale trzeba mieć na uwadze aspekt humanitarny - podkreśla.

Edyta Kondzior, fot. Marcin Gliński

Edyta Kondzior

kandydatka Nowej Lewicy do Parlamentu Europejskiego
4.06.2024

- Uważam, że Unia Europejska powinna mieć własne siły wojskowe - mówi Edyta Kondzior.


Andrzej Skiepko, fot. Marcin Gliński

Andrzej Skiepko [wideo]

starosta hajnowski
3.06.2024

- W imieniu samorządowców wystosowaliśmy pismo do pana premiera, aby jednak skorygował te plany, które przewidywały bardzo dużą strefę buforową przy granicy - mówił w Polskim Radiu Białystok starosta hajnowski Andrzej Skiepko.

Tomasz Frankowski, fot. Joanna Szubzda

Tomasz Frankowski

europoseł, kandydat Koalicji Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego
3.06.2024

- Bezpieczeństwo i obrona polskiej granicy jest tym samym, co bezpieczeństwo i obrona granicy całej Unii Europejskiej - mówi Tomasz Frankowski.

Jacek Słoma, fot. Sylwia Krassowska

Jacek Słoma [wideo]

rolnik z Krynek
3.06.2024

- Z perspektywy czasu uważam, że stan wyjątkowy w 2021 roku zdał egzamin. Mam nadzieję, że dzisiaj ta strefa buforowa też pomoże w walce z nielegalną migracją i w zarządzaniu kryzysem - mówi Jacek Słoma.


Taras Romanczuk, fot. Joanna Szubzda

Taras Romanczuk

piłkarz Jagiellonii Białystok i reprezentacji Polski
2.06.2024

- Cieszę się z tego, że trener Probierz docenił moją pracę w tym sezonie - mówi Taras Romanczuk.

Agnieszka Czarkowska, fot. Marcin Gliński

Agnieszka Czarkowska

kierownik Redakcji Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia Białystok
2.06.2024

To będzie prawdziwe święto, wypełnione drobiazgowym słuchaniem wybranych reportaży. W poniedziałek (3.06) zaczynają się Ogólnopolskie Warsztaty Reportażu Radiowego w Tykocinie, które od kilkudziesięciu lat organizuje Polskie Radio Białystok.

Miłosz Kuziemka, fot. Barbara Sokolińska

Miłosz Kuziemka

lider Komitetu Wyborczego Polexit z okręgu nr 3
31.05.2024

- Jesteśmy w takim punkcie, że kończy nam się możliwość wetowania. Sam proces weto jest już podważany, a za chwilę będzie nielegalny. Skończy się to takim status quo, że nigdy nie będziemy w stanie wyjście z Unii Europejskiej - mówi Miłosz Kuziemka.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok