Radio Białystok | Gość | por. Anna Michalska [wideo] - rzeczniczka Straży Granicznej

por. Anna Michalska [wideo]

rzeczniczka Straży Granicznej

19.10.2022, 08:25, akt. 13:06

- Cudzoziemcy i strona białoruska mają świadomość, że w najbliższym czasie zostaną oddane pierwsze odcinki bariery elektronicznej (...) Teraz starają się wykorzystać te ostatnie tygodnie, aby przekroczyć nielegalnie granicę.

por. Anna Michalska
por. Anna Michalska


0:00
0:00
Z por. Anną Michalską rozmawia Adam Janczewski | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Straż Graniczna w Podlaskiem notuje w ostatnich tygodniach więcej prób nielegalnego przedostania się z Białorusi do Polski. Dlaczego, pomimo granicznego, pięciometrowego płotu, tych prób wciąż jest dużo?

Z por. Anną Michalską rozmawia Adam Janczewski.


Adam Janczewski: W ostatnich tygodniach przybiera na sile fala migracji z Białorusi do Polski. Widać to po statystykach Straży Granicznej. Co się dzieje na granicy polsko-białoruskiej?


por. Anna Michalska: Rzeczywiście w ostatnich dniach obserwujemy nieco więcej prób nielegalnego przekroczenia granicy. Proszę pamiętać, że w statystykach, które codziennie podajemy, są również podejścia pod barierę. Osoby podchodzą czy to z drabinami, czy próbują ją pokonać w inny sposób i wycofują się na Białoruś. Również więc ujmowane są te osoby, które próbowały, a nie udało im się.

Liczba prób jest również no związana z tym, że cudzoziemcy i strona białoruska mają świadomość, że w najbliższym czasie zostaną oddane pierwsze odcinki bariery elektronicznej, a do końca roku ma ona być uruchomiona w całości, więc na pewno przekraczanie granicy będzie jeszcze bardziej utrudnione. Stąd wiemy, że teraz starają się wykorzystać te ostatnie tygodnie, aby przekroczyć nielegalnie granicę.


Jak wyglądają próby przejścia przez granicę? Czy uczestniczą w tym wciąż służby białoruskie? Czy są to duże grupy cudzoziemców?


W porównaniu z minionym rokiem na pewno nie są duże. W tamtym roku były nawet 80-osobowe grupy, które forsowały granicę. Dzięki temu, że jest bariera, to takich dużych grup już nie obserwujemy i w tych miejscach, gdzie stoi zapora fizyczna, grupy są kilkuosobowe.

Tak naprawdę prób nielegalnego przekroczenia jest najwięcej w tych miejscach, gdzie są rzeki graniczne, rozlewiska. Obserwujemy tam grupy kilkunastoosobowe. Udaje się im najczęściej nielegalnie przekroczyć granicę. Tam nie ma bariery fizycznej i rzeczywiście w te miejsca Białorusini kierują grupy cudzoziemców. Cały czas też oczywiście pomagają w nielegalnych przekroczeniach granicy. Widzieliśmy ich po drugiej stronie rzeki, gdzie pomagali cudzoziemcom wejść na pontony. Ale też widzieliśmy, że w miejscach, gdzie jest bariera fizyczna, próbowali robić podkopy, próbowali ją uszkadzać.

Działania służby białoruskich na pewno nie ustają i cały czas jest to migracja ewidentnie sterowana przez reżim białoruski, ale też jak się okazuje przez stronę rosyjską, gdyż ci cudzoziemcy, których zatrzymujemy już po polskiej stronie, prawie w 100 proc. mają rosyjskie paszporty, wizy, dokumenty. Są to też często osoby, które mieszkały przez jakiś czas już w Moskwie.


Byłem ostatnio w przygranicznych miejscowościach i ich mieszkańcy mówią, że tych przekroczeń lub prób przekroczeń granicy jest zdecydowanie więcej, niż jest to ujmowane w statystykach Straży Granicznej.


Jeżeli mieszkańcy mają informacje o nielegalnych migrantach, to prosimy nam takie informacje przekazać. Wszystkie dane, które mamy na temat przekraczania granicy, podajemy. Jeżeli ktoś ma jakieś inne informacje, to prosimy nam je zgłaszać.


Mówiła pani, że zapora faktycznie trochę powstrzymuje nielegalne przekraczanie granicy, że grupy cudzoziemców są mniejsze. Mówi się też o podkopach. Czy dużo takich prób podkopywania fizycznej zapory notujecie tygodniowo?


Praktycznie codziennie odnotowujemy próby uszkadzania bariery - czy to próby podkopów, czy przejścia nad przęsłami i uszkodzenia concertiny. Tego się też spodziewaliśmy, bo widzieliśmy, że strona białoruska obserwuje budowę bariery fizycznej, tak jak teraz zresztą obserwuje instalację bariery elektroniczne, więc nie mieliśmy wątpliwości, że będą próby uszkadzania zapory.


Co z budową zapory elektronicznej, która pierwotnie miała być gotowa we wrześniu? Na jakim etapie jest jej realizacja?


W tym momencie został ustawiony pierwszy kontener, który będzie scalał elementy systemu elektronicznego. Docelowo takich kontenerów ma być 11. Po ich postawieniu możemy instalować już kamery dzienne i termowizyjne. Na niektórych odcinkach są już w 100 proc. ustawione słupy pod kamery, więc wszystko idzie zgodnie z planem. W najbliższych dniach - mogą być to 2-3 tygodnie - będą uruchamiane pierwsze odcinki systemu elektronicznego. Potem sukcesywnie będą dodawane kolejne, aby do końca roku wszystkie razem spiąć.

O wiele wcześniej udało nam się ukończyć budowę centrum nadzoru w Białymstoku, z którego funkcjonariusze będą reagować na sygnały płynące z bariery elektronicznej i w razie potrzeby wysyłać patrole w odpowiednie miejsca.


Co się zmieni, gdy ten cały system zacznie działać?


Dzięki temu systemowi, nie będąc fizycznie na granicy, będziemy dokładnie wiedzieli, co się dzieje, bo będzie on nas informował o wszelkich próbach podejścia pod barierę, o wszelkich ruchach, które będą się działy wokół bariery elektronicznej. Będziemy mogli to weryfikować i reagować adekwatnie do zagrożenia.


Chciałbym przytoczyć przykładowy komunikat Straży Granicznej z Twittera z ubiegłego tygodnia. "Na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 59 osób, w tym 9 osób podchodziło pod barierę i wycofało się na Białoruś. 8 obywateli Konga nielegalnie przeprawiło się wpław na stronę polską przez rzekę Świsłocz". To jest oczywiście jeden z wielu podobnie brzmiących komunikatów. Chodzi o to, że ci obywatele Konga znaleźli się już formalnie w Polsce, co prawda nielegalnie, ale dostali się do naszego kraju. Co dzieje się w takim przypadku? Jakie są procedury?


Przede wszystkim zawsze jest ustalany stan zdrowia tych osób. Nie polega to tylko na tym, że my sami widzimy, czy tym osobom trzeba pomóc, ale przede wszystkim czy te osoby chcą pomocy lekarskiej. Jeżeli zgłaszają, że cokolwiek je boli, że potrzebują pomocy lekarskiej, to są zawsze zabierane do szpitala albo pierwsza pomoc jest udzielana na miejscu.

Drugą zasadniczą sprawą jest to, czy osoby chcą pozostać na terytorium Polski, czy nie. Proszę pamiętać, że wszystkie decyzje, to są decyzje tych osób. To, że po pierwsze podejmują nielegalną drogę przez granicę, po drugie to, czy chcą zostać w Polsce, czy nie.

Jeżeli chcą ubiegać się o ochronę międzynarodową, to takie wnioski są zawsze przyjmowane. Niestety, najczęściej jest tak, że te osoby nie chcą zostać w Polsce, unikają kontaktu ze Strażą Graniczną, gdyż ich celem są inne kraje Europy Zachodniej. Non stop nam to zgłaszają i nie chcą składać tych wniosków, bo wiąże się to z tym, że muszą pozostać wtedy na terytorium Polski przez okres co najmniej 6 miesięcy, kiedy te wnioski zostaną rozpatrzone przez szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców.


W przypadku, gdy nie chcą zostać w Polsce, to muszą wrócić tą samą drogą na Białoruś?


Otrzymują postanowienie o opuszczeniu terytoriom Polski z jednoczesnym zakazem wjazdu na teren strefy Schengen przez okres trzech lat. Są zawracani do linii granicy w bezpiecznych miejscach. Nikt nigdy tych osób nie kieruje na żadne bagna, na żadne rzeki. Przypominam, że po białoruskiej stronie przy granicy są również tereny zabudowane, są drogi, więc to nie jest tylko puszcza i rzeki.


Pytam o to, bo w Białymstoku środowisko naukowe protestuje przeciwko organizowaniu konferencji naukowej wspólnie ze Strażą Graniczną. Zwracają uwagę właśnie na tak zwane pushbacki i nazywają te działania niehumanitarnymi i niezgodnymi z prawem.


Jestem bardzo zdziwiona tym protestem, ponieważ zawsze wydawało mi się, że uczelnie i uniwersytety powinny być miejscem, gdzie może się odbywać dyskusja i że każdy może przedstawiać swoje poglądy i swoje racje. A tutaj okazuje się, że są racje i racje.


Jak określiłaby pani profil imigranta? Kim są ci ludzie, którzy teraz próbują przez Polskę dostać się do zachodniej Europy?


W tym roku taką dominującą i ciągle się utrzymującą tendencją jest bardzo duża różnorodność, jeżeli chodzi o obywatelstwa tych osób. W tamtym roku byli to głównie obywatela Iraku, Afganistanu. W tym roku obserwujemy w ciągu jednego miesiąca nawet około 40 różnych narodowości. Są to głównie obywatele państw Afryki, i to Afryki Subsaharyjskiej. Są to mężczyźni między 20. a 40. rokiem życia. Czasami pojawiają się kobiety. Są to osoby dorosłe.

Utrzymującą się tendencją jest również to, że są to prawie w 100 proc. osoby, które przybywają na terytorium Białorusi z Rosji. Najczęściej lecą ze swoich krajów pochodzenia do Moskwy, do Petersburga, a stamtąd drogą lądową, samochodem są dowożone do Mińska, skąd organizowana jest im podróż pod granicę  polsko-białoruską.


Migranci koncentrują się na Białorusi czy sukcesywnie tam docierają?


Nie obserwujemy w pobliżu linii granicy koczowisk. Te osoby, które zatrzymujemy po stronie polskiej, mówią, że na przykład były przez 2-3 trzy tygodnie w Mińsku, zanim ktoś im zorganizował podróż pod granicę.


O czym może świadczyć to większe zróżnicowanie narodowościowe? O tym, że ten szlak migracyjny zyskuje na popularności w różnych regionach świata?


Naszym zdaniem wynika to z tego, że w niektórych krajach już jest informacja, że granica polsko-białoruska jest trudna do przekroczenia. Z tych krajów migrantów jest naturalnie mniej. Natomiast strona białoruska stara się ściągnąć ludzi z innych krajów, praktycznie z całego świata.


| red: zmj, sp


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS




Andrzej Skiepko, fot. Joanna Szubzda

Andrzej Skiepko

starosta hajnowski
23.12.2024

Do Białowieży mają wrócić pociągi. - Z naszej strony wszystko zostało przygotowane, przesłane do Warszawy. W styczniu ma być podpisane porozumienie trójstronne z PKP S.A. i PKP PLK w sprawie przekazania torowiska - poinformował starosta hajnowski.

Grażyna Dworakowska, fot. Joanna Szubzda

Grażyna Dworakowska

dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury
22.12.2024

- Z wielką radością wspominam te wszystkie lata na stanowisku dyrektora BOK, bo wydaje mi się, że przyniosły bardzo dużo dobrego samej instytucji, ale także miastu - mówi Grażyna Dworakowska.

Harcmistrz Krzysztof Jakubowski i ks. harcmistrz Tomasz Kozłowski, fot. Sylwia Krassowska

Krzysztof Jakubowski i ks. Tomasz Kozłowski

komendant ZHP chorągwi białostockiej, harcmistrz i ksiądz harcmistrz
21.12.2024

- Dzieląc się światłem otrzymujemy to światło, nic nie tracimy. Podobnie podczas Świąt Bożego Narodzenia, dzielimy się opłatkiem i radością, kiedy tym się dzielimy, to pomnażamy dobro - mówi ks. Tomasz Kozłowski.


Michał Stefanowicz, fot. Joanna Szubzda

Michał Stefanowicz

prezes spółki Lech
20.12.2024

Od 200 do 300 milinów złotych może kosztować pierwszy białostocki aquapark. Nowoczesny obiekt ma stanąć przy ulicy Andresa w sąsiedztwie spalarni odpadów. Przygotowanie do budowy już trwa.

Wojciech Pertkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Wojciech Pertkiewicz [wideo]

prezes Jagiellonii Białystok
19.12.2024

- Niech wszystkie osoby wokół Jagiellonii tych majonezów i słodyczy zjadają jak najwięcej, bo warto jest być z Jagą w tych gorszych i lepszych momentach. Teraz mamy tę erę lepszych momentów - mówi Wojciech Pertkiewicz. 

Romuald Turczyński, fot. Joanna Szubzda

Romuald Turczyński

prezes Stowarzyszenia Bank Żywności Suwałki - Białystok
18.12.2024

Niemal połowa Polaków wyrzuca jedzenie. Czy można tego uniknąć lub chociaż ograniczyć? - Prosimy państwa o to, żeby zachować wstrzemięźliwość przede wszystkim w zakupach - radzi Romuald Turczyński.


Anja Rubik, fot. Joanna Szubzda

Anja Rubik

ambasadorka akcji szczepień przeciwko HPV
17.12.2024

Podlaskie jest pierwszym województwem, które nawiązało współpracę z fundacją Anji Rubik, promującą szczepienia przeciwko wirusowi HPV.

Wiesława Burnos, fot. Joanna Szubzda

Wiesława Burnos

wicemarszałek województwa podlaskiego
17.12.2024

Łączenie podlaskich szpitali to tylko jeden z pomysłów na poprawę ich sytuacji finansowej - mówi wicemarszałek Wiesława Burnos. Specjalny zespół ma przeanalizować funkcjonowanie tych placówek w regionie.

prof. Mirosław Ratkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

prof. Mirosław Ratkiewicz

z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku.
16.12.2024

W Podlaskiem wciąż dochodzi do wielu wypadków z dzikimi zwierzętami. W tym roku było ich już około 900. Wiele jest wypadków z łosiami, jeleniami, zdarzają się też z żubrami. Małych zwierząt takich jak jeże, lisy, kuny, wiewiórki, a nawet ptaki nikt nie liczy.


Agnieszka Maliszewska, fot. Sylwia Krassowska

Agnieszka Maliszewska [wideo]

dyrektor Polskiej Izby Mleka
16.12.2024

- Nie liczmy na to, że ceny masła będą drastycznie spadały, dlatego że ceny masła rosną na całym świecie - mówi Agnieszka Maliszewska.

Prof. Robert Ciborowski, 12.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Robert Ciborowski

ekonomista z Uniwersytetu w Białymstoku
14.12.2024

Polacy masowo korzystają z chwilówek - Biuro Informacji Kredytowej podało, że w ciągu roku wartość tych pożyczek wzrosła o blisko 50 procent. Przed świętami może być ich jeszcze więcej.

od lewej: Andrzej Bajguz, Mateusz Kurza i Jakub Pilat, 13.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

Mateusz Kurza i Jakub Pilat

organizator i prowadzący Charytatywny Koncert Świąteczny "Śledź Pingwina"
13.12.2024

To już świecka tradycja - niemal co roku w Białymstoku odbywa się Charytatywny Koncert Świąteczny "Śledź pingwina". W tym roku - z powodu dużego zainteresowania - w ten weekend będą nawet dwa koncerty w kinie Forum z udziałem ponad 20 lokalnych artystów.


prof. Joanna Sadowska, fot. Joanna Szubzda

prof. Joanna Sadowska

historyk z Uniwersytetu w Białymstoku
13.12.2024

- To był szok. Kiedy widzi się tyle wojska na ulicach, w mundury przebiera się dziennikarzy, to pachnie krwią. I faktycznie ludzie się przerazili. Nie wiedzieli, co się wydarzy, więc na początku był to absolutny paraliż. I to jest efekt, o który chodziło - tak o stanie wojennym mówi prof. Sadowska.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, fot. Marcin Gliński

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz

minister Funduszy i Polityki Regionalnej
12.12.2024

- Płacimy za to, że sąsiadujemy z agresywnym reżimem. Naszym celem jest, żeby ta energia przedsiębiorczości miała wszelkie pole do działania i żeby ten obszar, który jest unikalny turystycznie, mógł dobrze funkcjonować. Stąd uruchomimy instrument preferencyjnego wsparcia inwestycyjnego - mówi minister.

Dominika Dębska, fot, Joanna Szubzda

Dominika Dębska [wideo]

laureatka Grand Press 2024, ze Studia Studia Reportażu i Dokumentu PRB
11.12.2024

- Na pewno temat granicy dla każdego dziennikarza jest bardzo kuszący. O wielu zagadnieniach związanych z kryzysem należałoby mówić z perspektywy wszystkich zaangażowanych stron. I właśnie taki był pomysł, żeby nie oceniać, nie polaryzować, tylko przyjrzeć się temu, co się dzieje na granicy - mówi Dominika Dębska.


Sylwia Wesołowska, fot. Joanna Szubzda

Sylwia Wesołowska

prezes Fundacji "Mali Wojownicy"
11.12.2024

- Dzięki nowym przepisom rodzice przede wszystkim zyskują dodatkowe tygodnie opieki nad dzieckiem w domu. Bo czasu, który nasze przedwcześnie urodzone dzieci spędzają w szpitalu, nie można nazwać urlopem. To jest czas walki o ich życie i zdrowie.

Prof. Joanna Zajkowska, 10.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Joanna Zajkowska

podlaski konsultant w dziedzinie epidemiologii
10.12.2024

- Jest to naturalny sezon, w którym notuje się zwiększoną liczbę zachorowań na infekcje górnych dróg oddechowych, które przenoszą się drogą kropelkową. Zawsze o tej porze mamy wzrost zachorowań, a w tej chwili bardzo dobrze identyfikujemy choroby - covid, grypę, RSV, mykoplazmę - mówi prof. Joanna Zajkowska.

dr hab. Daniel Boćkowski, fot. Sylwia Krassowska

prof. Daniel Boćkowski

ekspert do spraw bezpieczeństwa z Uniwersytetu w Białymstoku
9.12.2024

- Zakładam, że żadna ze struktur rebelianckich nie była gotowa na to, żeby w ciągu dwóch tygodni wziąć odpowiedzialność za całe państwo - tak o sytuacji w Syrii mówi profesor Daniel Boćkowski.


Anna Tomulewicz, fot. Sylwia Krassowska

Anna Tomulewicz

Prezes Federacji Organizacji Pozarządowych Miasta Białystok
9.12.2024

- Dzisiaj tak naprawdę wolontariusze są w każdym wieku. Bardzo dużo jest dorosłych wolontariuszy, czyli takich, którzy są po trzydziestce, czterdziestce. Sporo jest też młodzieży, która szuka różnych miejsc w swoim życiu - mówi Anna Tomulewicz.

Spotkanie z Pawłem Sołtysem, Festiwal Literacki Zebrane 2019, fot. Joanna Szubzda

Paweł Sołtys

muzyk, pisarz
8.12.2024

Jaki świat wskrzesza Paweł Sołtys "Pablopavo" w swojej mini-powieści "Sierpień"?

Małgorzata Sawicka-Żukowska, 6.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

dr Małgorzata Sawicka-Żukowska

Klinika Pediatrii, Onkologii i Hematologii Dziecięcej UDSK w Białymstoku
6.12.2024

Rozpoczęła się kolejna akcja "O!piernicz raka". Jej celem jest zbiórka pieniędzy na zakup wyprawek dla dzieci, które czekają na przeszczep szpiku kostnego. Pomysłodawczynią akcji jest doktor Małgorzata Sawicka-Żukowska z Kliniki Pediatrii, Onkologii i Hematologii Dziecięcej UDSK w Białymstoku.


Jakub Adamski, fot. Marcin Gliński

Jakub Adamski

dyrektor Departamentu Współpracy Rzecznika Praw Pacjenta
6.12.2024

- Zabiegamy o przedmiot edukacja zdrowotna od lat. Nie wiem, czy jest ważniejsza rzecz, którą dla zdrowia Polaków możemy zrobić. Oczywiście jest to działanie przyszłościowe w tym sensie, że bezpośrednimi beneficjentami są dzieci, ale daje nam to nadzieję, że w przyszłości ich zdrowie będzie zdecydowanie lepsze" - mówił w Polskim Radiu Białystok dyrektor Departamentu Współpracy Rzecznika Praw Pacjenta Jakub Adamski.

Krzysztof Jakubowski i Paulina Kiluk, fot. Marcin Gliński

Krzysztof Jakubowski i Paulina Kiluk

komendant ZHP Chorągwi Białostockiej i wolontariuszka Związku Harcerstwa Polskiego Chorągwi Białostockiej
5.12.2024

- Ja pomagam bezinteresownie, ale też dużo otrzymuję pracując na rzecz drugiego człowieka. Na pewno wzmacnia to pewność siebie, daje dużo doświadczenia - mówiła w Polskim Radiu Białystok wolontariuszka Paulina Kiluk.

gen. Sławomir Klekotka, fot. Joanna Szubzda

gen. Sławomir Klekotka

komendant podlaskiego oddziału Straży Granicznej
4.12.2024

- Wzmocnienia bariery uniemożliwiają obecnie jej rozginanie i tak naprawdę przekroczenia granicy mogą się odbywać wyłącznie górą lub podkopami, ale skuteczność nasza jest teraz praktycznie stuprocentowa.


Marek Sakowicz, 3.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

Marek Sakowicz

prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Białymstoku
3.12.2024

- Wstrzymanie przyjmowania wniosków do programu Czyste Powietrze nie jest równoznaczne z jego zamknięciem. Wszystkie wnioski, które napłynęły do 28 listopada, będą rozpatrywane - mówił w Polskim Radiu Białystok Marek Sakowicz.

Agnieszka Krokos-Janczyło, 2.12.024, fot. Barbara Sokolińska

Agnieszka Krokos-Janczyło

podlaska kurator oświaty
2.12.2024

- Podstawa programowa nowego przedmiotu jest zbudowana na miarę dzisiejszych czasów. Ma holistycznie uczyć dziecko jeśli chodzi o edukację zdrowotną, a takim tematem jest m.in. edukacja seksualna - mówi Agnieszka Krokos-Janczyło.

Ewa Swoboda, fot. Joanna Szubzda

Ewa Swoboda

lekkoatletka
1.12.2024

- Uważam, że jeśli chce się być najlepszym, to trzeba trenować z najlepszymi. Podlasie Białystok jest chyba teraz najlepszym klubem pod względem sportowym, bo jest tutaj Natalia Bukowiecka i Wojtek Nowicki. I ciepłość - jestem też w szoku, że jesteście tacy kochani i otwarci.


Iwona Rusek, fot. Sylwia Krassowska

Iwona Rusek

profesor Uniwersytetu w Białymstoku
1.12.2024

- Barbara Radziwiłłówna pewnego razu pojawiła się w mojej głowie i już nie chce z niej wyjść. Interesuje mnie jej ciało - to, które jest wyobrażone i to rzeczywiste. Stąd pomysł na książkę - mówi Iwona Rusek .

dr Agnieszka Muzyk, fot. Adam Dąbrowski

Agnieszka Muzyk

dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży
29.11.2024

W przyszłym tygodniu rozpoczną się próbne egzaminy dla ósmoklasistów i maturzystów. Przygotowują m.in. wydawnictwa. Które są najbardziej wiarygodne?

Ewa Gruszewska, fot. Sylwia Krassowska

Ewa Gruszewska

z Wydziału Ekonomii i Finansów Uniwersytetu w Białymstoku
29.11.2024

- Powinniśmy kupować na bieżąco, a nie robić zapasy. Z całą pewnością im bliżej świąt, tym wiele produktów będzie po prostu tańszych - mówi Ewa Gruszewska.


Edyta Halicka, fot. Marcin Gliński

Edyta Halicka

wiceprezes Okręgu Podlaskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego
28.11.2024

- Chodzi nam o to, żebyśmy byli odpolitycznieni. Nieważne, jaki rząd rządzi - pieniądze nauczycieli nie mogą być z tym związane. Chcemy, żeby to szło ze średnią krajową - mówiła w Polskim Radiu Białystok Edyta Halicka.

Jacek Piorunek, fot. Joanna Szubzda

Jacek Piorunek

z zarządu województwa podlaskiego
27.11.2024

Czy w Podlaskiem powstanie Xylopolis? - W tej chwili mamy ponad 20 jednostek kultury, na które wydajemy prawie 190 mln zł. Najważniejsze dla nas są ochrona zdrowia, budowa dróg, infrastruktury, dopiero później możemy mówić o kulturze.

Ania Karwan, fot. Joanna Szubzda

Ania Karwan

piosenkarka
26.11.2024

- Na koncertach możecie Państwo usłyszeć rzeczy, które nie będą doskonałe i nie będą perfekcyjne, ale będą bardzo prawdziwie z serca - mówi Ania Karwan.


Urszula Chrzanowska, fot. Joanna Szubzda

Urszula Chrzanowska

konsultant krajowy w dziedzinie pielęgniarstwa pediatrycznego
26.11.2024

Takiej liczby chorych na krztusiec w Polsce nie było od wielu lat. NFZ alarmuje, że w porównaniu do ubiegłego roku nastąpił 35-krotny wzrost. Czy grozi nam epidemia?

Krzysztof Truskolaski, fot. Joanna Szubzda

Krzysztof Truskolaski

poseł, szef podlaskiej Platformy Obywatelskiej
25.11.2024

Dwie największe partie polityczne odkryły karty przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi. W prawyborach organizowanych przez Koalicję Obywatelską zdecydowanie wygrał Rafał Trzaskowski.

Mirosław Lech, fot. Sylwia Krassowska

Mirosław Lech

wójt gminy Korycin
25.11.2024

- Te wybory nauczyły mnie pokory. Poznałem ludzi, którzy do tej pory ukrywali swoją twarz. Otrzymałem też ogromne wsparcie od mieszkańców, moich przyjaciół. To jest bardzo cenne - mówi Mirosław Lech.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok