Radio Białystok | Gość | prof. Piotr Guzowski - z Wydziału Historii i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku

prof. Piotr Guzowski

z Wydziału Historii i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku

27.12.2021, 08:37, akt. 08:41

"Wydaje mi się, że doświadczenie, które zdobywamy, pozwala ludziom już po iluś miesiącach podejmować racjonalne decyzje także w kontekście epidemii. To nie jest już tak nieznane, ludzie się z tym troszeczkę oswoili" - mówi historyk.

dr Piotr Guzowski, fot. Sylwia Krassowska
dr Piotr Guzowski, fot. Sylwia Krassowska


0:00
0:00
Z prof. Piotrem Guzowskim rozmawia Renata Reda | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Za nami drugie święta Bożego Narodzenia spędzone w cieniu koronawirusa. Eksperci mają różne zdania na temat rozwoju i końca pandemii.  Tym razem o opinię na ten temat poprosiliśmy historyka, bo przecież ludzkość od zawsze zmaga się z podobnymi sytuacjami. Naszym gościem jest prof. Piotr Guzowski z Wydziału Historii i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku, a rozmawia z nim Renata Reda.


Renata Reda: W dobie pandemii koronawirusa mamy do czynienia z ograniczeniami naszych niektórych praw, czy to historyczne standardy?


prof. Piotr Guzowski: Tak, od kiedy notujemy w źródłach historycznych przypadki epidemii lub pandemii, wiązało się to zawsze z pewnymi zabiegami podejmowanymi przez państwa lub samorządy w celu ograniczenia epidemii. W związku z tym, że ludzie nie znali przyczyn pojawiania się choroby, wymyślali sposoby na podstawie własnego doświadczenia, które według nich mogły ograniczyć zasięg choroby i skutki choroby. Z perspektywy historycznej wszystko to, co dzisiaj jest wprowadzane, czy było wprowadzane, już kiedyś w historii było.


Czyli to, co było kiedyś, było dobre, czy po prostu przez te setki lat niczego się nie nauczyliśmy?


Pewne zabiegi bez wątpienia są skuteczne, takie jak izolacja chorych i to się nie zmienia, czyli kwarantanny miały miejsce właśnie od XIV-XV wieku i one na swój sposób są skuteczne. Natomiast tak jak i w późnym średniowieczu, czy w okresie wczesnonowożytnym, nie wszystkim się one podobały. Czasami kwarantanny dotyczyły nie tylko ludzi, czasami też przedmiotów, towarów przesyłanych, one były wprowadzane troszeczkę tak na wyczucie. My dzisiaj możemy być bardziej świadomi wprowadzania tych obostrzeń, też regulować chyba bardziej sensownie niż ludzie w przeszłości, ich okres trwania.


A czy pan jest za obostrzeniami?


Epidemia jest sytuacją nadzwyczajną. Koronawirusa uczymy się. Kiedy ta epidemia wybuchła, praktycznie nie wiedzieliśmy o tym nic, mogliśmy się wzorować na pewnych zachowaniach chińskich, które w oczywisty sposób nie zawsze mogły się podobać, bo są wprowadzone jakby nie patrzeć w państwie totalitarnym. 

Po prawie dwóch latach możemy powiedzieć, że nie zawsze ten system obostrzeń działa i nie zawsze chyba w odpowiedni sposób jest komunikowany społeczeństwu. Jeżeli przyjmiemy, że żyjemy w społeczeństwie demokratycznym, które jest przyzwyczajone do pewnego standardu zachowań władz, ale też poziomu praw obywatelskich, to nie jest oczywiste, że władza jednego dnia informuje, że od jutra wszystko jest zamknięte, nie możecie wychodzić do lasu, albo są ograniczenia w transporcie, poruszaniu się. 

Nie można oczekiwać, że społeczeństwo to po prostu tak sobie przyjmie, bo przez 30 lat cieszyliśmy się z pewnej wolności, która jest w jakiś sposób ograniczana. Wydaje mi się też, że po dwóch latach system obostrzeń powinien być modyfikowany, zarówno w stosunku do zagrożenia, bo wydaje się, że kolejne przychodzące tak jak omikron do nas nieuchronnie wersje wirusa, nie będą już tak zjadliwe i śmiertelne dla ludzi przechodzących chorobę.


Ale wielu ekspertów twierdzi, że z tym jeszcze poczekajmy, jeszcze nie wiadomo co się wydarzy.


Oczywiście musimy poczekać na badania.


Pan akurat optymistyczny scenariusz zakłada?


Ja zakładam w ten sposób, że widząc, jak to się rozwija w Wielkiej Brytanii przy niewielkim wzroście wskaźnika zgonów, to nie musi być najgorszy dla nas wariant koronawirusa. Z dzisiejszej perspektywy możemy powiedzieć, że te pierwsze obostrzenia, które były wprowadzane półtora roku temu, niekoniecznie były najmądrzejszymi obostrzeniami. Rozsądne rządy potrafią wycofać się z błędnych decyzji, czasem nie potrafią, bo to jest też decyzja polityczna i za to się bierze odpowiedzialność, na pewno trudniej być rządzącym w takim trudnym okresie kryzysu niż być opozycją, natomiast poziom niektórych restrykcji wprowadzonych w krajach o dosyć ugruntowanych tradycjach wolnościowych, jak na przykład Australia czy Nowa Zelandia jest mimo wszystko zaskakujący. Taki poziom wprowadzenia wręcz państwa policyjnego jest dziwny jak na standardy XXI wieku.


A jeżeli chodzi o obostrzenia w Polsce, jak pan je ocenia?


Dużo łatwiej można byłoby pewne rzeczy wprowadzić w życie, gdyby były lepiej komunikowane. Z własnej perspektywy osoby zaszczepionej, mogę powiedzieć, że komunikaty idące na przykład o paszportach covidowych się zmieniały. Najpierw paszport covidowy miał mieć się nieograniczoną ważność, potem się okazało, że dwie dawki to jest tylko na pół roku.


Później, że uzupełniająca dawka i 9 miesięcy, ale to na całym świecie zmieniają się zasady funkcjonowania tych paszportów. Uczymy się koronawirusa.


Zgadzam się, uczymy się koronawirusa, natomiast też wydaje mi się, że to można byłoby uzasadnić, dlaczego zmieniamy decyzję, a nie tak, że po prostu zmieniamy decyzję. Wydaje mi się też, że zachęcanie do szczepionki nie powinno się odbywać kosztem ograniczenia bardzo mocnego praw osób, które nie chcą się zaszczepić. 

Oczywiście w tej dyskusji jest bardzo dużo emocji, emocji, które są wykorzystywane i politycznie, i społecznie, pewnie w jakiś tam sposób też ekonomicznie, bo epidemia ma duże skutki na wielu polach. Natomiast też wydaje mi się, że doświadczenie, które zdobywamy, pozwala ludziom już po iluś miesiącach podejmować racjonalne decyzje także w kontekście epidemii. To nie jest już tak nieznane, ludzie się z tym troszeczkę oswoili i argumenty, które dzisiaj do społeczeństwa powinny docierać, to powinny być nieco inne argumenty niż na początku epidemii, kiedy się wszyscy baliśmy czegoś nieznanego. 

Nie jestem wirusologiem, jestem historykiem gospodarczym i demografem historycznym, ale jeżeli przyjmiemy, że my nie jesteśmy w stanie pewnych ograniczeń wprowadzić w życie, albo przekonać ludzi do wprowadzenia pewnych obostrzeń, jeżeli przyjmujemy, że funkcjonujemy, chodząc do sklepów, do teatrów, do kina to jasne jest, że ta choroba będzie transmitowana.


To co powinniśmy robić? Co rząd powinien robić, samorządy - czekać aż samo zniknie?


Pewne zachowania takie, jak kwarantanna, izolacja chorych zawsze wpływały na ograniczenie rozprzestrzeniania się choroby. Pytanie brzmi oczywiście, czy choroba wciąż jest aż tak groźna, że my musimy ją ograniczać, to jest pytanie do ekspertów. Na pewno zauważymy, że koszt ponoszenia obostrzeń jest tak duży, że jako społeczeństwo nie jesteśmy w stanie tego ponosić i na poziomie ekonomicznym, ale też psychologicznym. Bo możemy oczywiście w kółko zamykać dzieci w domu, żeby nie chodziły do szkoły, natomiast potem będziemy tworzyli kampanie społeczne, które będą walczyły o wzrost poziomu zdrowia psychicznego. 

Wraz z poznawaniem choroby, przyczyny bardziej punktowo i szczegółowo powinniśmy podchodzić do obostrzeń. Bardzo ważna jest współpraca władz z naukowcami, ale to też powinno się troszeczkę jednak odbywać na zasadzie kontroli tego, co proponują specjaliści w danej dziedzinie i wydaje mi się też, że rozsądne jest, kiedy po konsultacjach na przykład z radą medyczną, warto rozważyć, w jakim stopniu proponowane rozwiązania mają głębokie konsekwencje społeczne.


Wiele razy rząd nie słucha się rady medycznej.


Proszę zauważyć, że nie wszyscy w jednakowy sposób postrzegają problem epidemii. Ludzie chcą żyć też normalnie. Cieszyliśmy się, że nie musimy pokazywać paszportów, przekraczając granice, a teraz mamy bardzo dużo obostrzeń. 

Ja jako badacz, który jednak dużo podróżuje, to odczułem bardzo mocno i też mogę powiedzieć, że są tego skutki dobre - koszt zorganizowania konferencji niezwykle spadł, bo okazało się, że nie muszę jeździć po świecie, a mogę sobie wygodnie w pracy czy w domu usiąść i się połączyć z partnerami z innych krajów. No ale z drugiej strony to też są duże ograniczenia jednak w kontaktach ludzkich.


Jak długo jeszcze pan osobiście da radę żyć z tą epidemią?


Przestrzegam zasadniczo wszystkich obostrzeń, jestem osobą zaszczepioną, w takim codziennym funkcjonowaniu epidemii aż tak mocno nie widzę.


Nastawia się pan jeszcze na kilka lat? 


Nie, nie nastawiam się na kilka lat. Te fale, które były w przeszłości spowodowane czy innymi wirusami, czy bakteriamii - one nie trwały długo, były cykliczne i ludzie nauczyli się, że coś takiego jak epidemia kilka razy w ciągu życia generacji się pojawi. Dżuma się pojawiała, która była o wiele straszniejszą chorobą niż spowodowana wirusem teraz, pojawiała się co 10-15 lat.


Ale medycyna była na innym poziomie.


No tak, ale my już w tej chwili zdobyliśmy dużo doświadczeń i wiemy, że jak ktoś za jakiś czas powie - okej wprowadzamy pewien system kwarantanny, to będziemy to rozumieli, dlaczego ten system jest wprowadzany.


Dziękuję bardzo za rozmowę

| red: mak


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS




Harcmistrz Krzysztof Jakubowski i ks. harcmistrz Tomasz Kozłowski, fot. Sylwia Krassowska

Krzysztof Jakubowski i ks. Tomasz Kozłowski

komendant ZHP chorągwi białostockiej, harcmistrz i ksiądz harcmistrz
21.12.2024

- Dzieląc się światłem otrzymujemy to światło, nic nie tracimy. Podobnie podczas Świąt Bożego Narodzenia, dzielimy się opłatkiem i radością, kiedy tym się dzielimy, to pomnażamy dobro - mówi ks. Tomasz Kozłowski.

Michał Stefanowicz, fot. Joanna Szubzda

Michał Stefanowicz

prezes spółki Lech
20.12.2024

Od 200 do 300 milinów złotych może kosztować pierwszy białostocki aquapark. Nowoczesny obiekt ma stanąć przy ulicy Andresa w sąsiedztwie spalarni odpadów. Przygotowanie do budowy już trwa.

Wojciech Pertkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Wojciech Pertkiewicz [wideo]

prezes Jagiellonii Białystok
19.12.2024

- Niech wszystkie osoby wokół Jagiellonii tych majonezów i słodyczy zjadają jak najwięcej, bo warto jest być z Jagą w tych gorszych i lepszych momentach. Teraz mamy tę erę lepszych momentów - mówi Wojciech Pertkiewicz. 


Romuald Turczyński, fot. Joanna Szubzda

Romuald Turczyński

prezes Stowarzyszenia Bank Żywności Suwałki - Białystok
18.12.2024

Niemal połowa Polaków wyrzuca jedzenie. Czy można tego uniknąć lub chociaż ograniczyć? - Prosimy państwa o to, żeby zachować wstrzemięźliwość przede wszystkim w zakupach - radzi Romuald Turczyński.

Anja Rubik, fot. Joanna Szubzda

Anja Rubik

ambasadorka akcji szczepień przeciwko HPV
17.12.2024

Podlaskie jest pierwszym województwem, które nawiązało współpracę z fundacją Anji Rubik, promującą szczepienia przeciwko wirusowi HPV.

Wiesława Burnos, fot. Joanna Szubzda

Wiesława Burnos

wicemarszałek województwa podlaskiego
17.12.2024

Łączenie podlaskich szpitali to tylko jeden z pomysłów na poprawę ich sytuacji finansowej - mówi wicemarszałek Wiesława Burnos. Specjalny zespół ma przeanalizować funkcjonowanie tych placówek w regionie.


prof. Mirosław Ratkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

prof. Mirosław Ratkiewicz

z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku.
16.12.2024

W Podlaskiem wciąż dochodzi do wielu wypadków z dzikimi zwierzętami. W tym roku było ich już około 900. Wiele jest wypadków z łosiami, jeleniami, zdarzają się też z żubrami. Małych zwierząt takich jak jeże, lisy, kuny, wiewiórki, a nawet ptaki nikt nie liczy.

Agnieszka Maliszewska, fot. Sylwia Krassowska

Agnieszka Maliszewska [wideo]

dyrektor Polskiej Izby Mleka
16.12.2024

- Nie liczmy na to, że ceny masła będą drastycznie spadały, dlatego że ceny masła rosną na całym świecie - mówi Agnieszka Maliszewska.

Prof. Robert Ciborowski, 12.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Robert Ciborowski

ekonomista z Uniwersytetu w Białymstoku
14.12.2024

Polacy masowo korzystają z chwilówek - Biuro Informacji Kredytowej podało, że w ciągu roku wartość tych pożyczek wzrosła o blisko 50 procent. Przed świętami może być ich jeszcze więcej.


od lewej: Andrzej Bajguz, Mateusz Kurza i Jakub Pilat, 13.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

Mateusz Kurza i Jakub Pilat

organizator i prowadzący Charytatywny Koncert Świąteczny "Śledź Pingwina"
13.12.2024

To już świecka tradycja - niemal co roku w Białymstoku odbywa się Charytatywny Koncert Świąteczny "Śledź pingwina". W tym roku - z powodu dużego zainteresowania - w ten weekend będą nawet dwa koncerty w kinie Forum z udziałem ponad 20 lokalnych artystów.

prof. Joanna Sadowska, fot. Joanna Szubzda

prof. Joanna Sadowska

historyk z Uniwersytetu w Białymstoku
13.12.2024

- To był szok. Kiedy widzi się tyle wojska na ulicach, w mundury przebiera się dziennikarzy, to pachnie krwią. I faktycznie ludzie się przerazili. Nie wiedzieli, co się wydarzy, więc na początku był to absolutny paraliż. I to jest efekt, o który chodziło - tak o stanie wojennym mówi prof. Sadowska.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, fot. Marcin Gliński

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz

minister Funduszy i Polityki Regionalnej
12.12.2024

- Płacimy za to, że sąsiadujemy z agresywnym reżimem. Naszym celem jest, żeby ta energia przedsiębiorczości miała wszelkie pole do działania i żeby ten obszar, który jest unikalny turystycznie, mógł dobrze funkcjonować. Stąd uruchomimy instrument preferencyjnego wsparcia inwestycyjnego - mówi minister.


Dominika Dębska, fot, Joanna Szubzda

Dominika Dębska [wideo]

laureatka Grand Press 2024, ze Studia Studia Reportażu i Dokumentu PRB
11.12.2024

- Na pewno temat granicy dla każdego dziennikarza jest bardzo kuszący. O wielu zagadnieniach związanych z kryzysem należałoby mówić z perspektywy wszystkich zaangażowanych stron. I właśnie taki był pomysł, żeby nie oceniać, nie polaryzować, tylko przyjrzeć się temu, co się dzieje na granicy - mówi Dominika Dębska.

Sylwia Wesołowska, fot. Joanna Szubzda

Sylwia Wesołowska

prezes Fundacji "Mali Wojownicy"
11.12.2024

- Dzięki nowym przepisom rodzice przede wszystkim zyskują dodatkowe tygodnie opieki nad dzieckiem w domu. Bo czasu, który nasze przedwcześnie urodzone dzieci spędzają w szpitalu, nie można nazwać urlopem. To jest czas walki o ich życie i zdrowie.

Prof. Joanna Zajkowska, 10.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Joanna Zajkowska

podlaski konsultant w dziedzinie epidemiologii
10.12.2024

- Jest to naturalny sezon, w którym notuje się zwiększoną liczbę zachorowań na infekcje górnych dróg oddechowych, które przenoszą się drogą kropelkową. Zawsze o tej porze mamy wzrost zachorowań, a w tej chwili bardzo dobrze identyfikujemy choroby - covid, grypę, RSV, mykoplazmę - mówi prof. Joanna Zajkowska.


dr hab. Daniel Boćkowski, fot. Sylwia Krassowska

prof. Daniel Boćkowski

ekspert do spraw bezpieczeństwa z Uniwersytetu w Białymstoku
9.12.2024

- Zakładam, że żadna ze struktur rebelianckich nie była gotowa na to, żeby w ciągu dwóch tygodni wziąć odpowiedzialność za całe państwo - tak o sytuacji w Syrii mówi profesor Daniel Boćkowski.

Anna Tomulewicz, fot. Sylwia Krassowska

Anna Tomulewicz

Prezes Federacji Organizacji Pozarządowych Miasta Białystok
9.12.2024

- Dzisiaj tak naprawdę wolontariusze są w każdym wieku. Bardzo dużo jest dorosłych wolontariuszy, czyli takich, którzy są po trzydziestce, czterdziestce. Sporo jest też młodzieży, która szuka różnych miejsc w swoim życiu - mówi Anna Tomulewicz.

Spotkanie z Pawłem Sołtysem, Festiwal Literacki Zebrane 2019, fot. Joanna Szubzda

Paweł Sołtys

muzyk, pisarz
8.12.2024

Jaki świat wskrzesza Paweł Sołtys "Pablopavo" w swojej mini-powieści "Sierpień"?


Małgorzata Sawicka-Żukowska, 6.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

dr Małgorzata Sawicka-Żukowska

Klinika Pediatrii, Onkologii i Hematologii Dziecięcej UDSK w Białymstoku
6.12.2024

Rozpoczęła się kolejna akcja "O!piernicz raka". Jej celem jest zbiórka pieniędzy na zakup wyprawek dla dzieci, które czekają na przeszczep szpiku kostnego. Pomysłodawczynią akcji jest doktor Małgorzata Sawicka-Żukowska z Kliniki Pediatrii, Onkologii i Hematologii Dziecięcej UDSK w Białymstoku.

Jakub Adamski, fot. Marcin Gliński

Jakub Adamski

dyrektor Departamentu Współpracy Rzecznika Praw Pacjenta
6.12.2024

- Zabiegamy o przedmiot edukacja zdrowotna od lat. Nie wiem, czy jest ważniejsza rzecz, którą dla zdrowia Polaków możemy zrobić. Oczywiście jest to działanie przyszłościowe w tym sensie, że bezpośrednimi beneficjentami są dzieci, ale daje nam to nadzieję, że w przyszłości ich zdrowie będzie zdecydowanie lepsze" - mówił w Polskim Radiu Białystok dyrektor Departamentu Współpracy Rzecznika Praw Pacjenta Jakub Adamski.

Krzysztof Jakubowski i Paulina Kiluk, fot. Marcin Gliński

Krzysztof Jakubowski i Paulina Kiluk

komendant ZHP Chorągwi Białostockiej i wolontariuszka Związku Harcerstwa Polskiego Chorągwi Białostockiej
5.12.2024

- Ja pomagam bezinteresownie, ale też dużo otrzymuję pracując na rzecz drugiego człowieka. Na pewno wzmacnia to pewność siebie, daje dużo doświadczenia - mówiła w Polskim Radiu Białystok wolontariuszka Paulina Kiluk.


gen. Sławomir Klekotka, fot. Joanna Szubzda

gen. Sławomir Klekotka

komendant podlaskiego oddziału Straży Granicznej
4.12.2024

- Wzmocnienia bariery uniemożliwiają obecnie jej rozginanie i tak naprawdę przekroczenia granicy mogą się odbywać wyłącznie górą lub podkopami, ale skuteczność nasza jest teraz praktycznie stuprocentowa.

Marek Sakowicz, 3.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

Marek Sakowicz

prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Białymstoku
3.12.2024

- Wstrzymanie przyjmowania wniosków do programu Czyste Powietrze nie jest równoznaczne z jego zamknięciem. Wszystkie wnioski, które napłynęły do 28 listopada, będą rozpatrywane - mówił w Polskim Radiu Białystok Marek Sakowicz.

Agnieszka Krokos-Janczyło, 2.12.024, fot. Barbara Sokolińska

Agnieszka Krokos-Janczyło

podlaska kurator oświaty
2.12.2024

- Podstawa programowa nowego przedmiotu jest zbudowana na miarę dzisiejszych czasów. Ma holistycznie uczyć dziecko jeśli chodzi o edukację zdrowotną, a takim tematem jest m.in. edukacja seksualna - mówi Agnieszka Krokos-Janczyło.


Ewa Swoboda, fot. Joanna Szubzda

Ewa Swoboda

lekkoatletka
1.12.2024

- Uważam, że jeśli chce się być najlepszym, to trzeba trenować z najlepszymi. Podlasie Białystok jest chyba teraz najlepszym klubem pod względem sportowym, bo jest tutaj Natalia Bukowiecka i Wojtek Nowicki. I ciepłość - jestem też w szoku, że jesteście tacy kochani i otwarci.

Iwona Rusek, fot. Sylwia Krassowska

Iwona Rusek

profesor Uniwersytetu w Białymstoku
1.12.2024

- Barbara Radziwiłłówna pewnego razu pojawiła się w mojej głowie i już nie chce z niej wyjść. Interesuje mnie jej ciało - to, które jest wyobrażone i to rzeczywiste. Stąd pomysł na książkę - mówi Iwona Rusek .

dr Agnieszka Muzyk, fot. Adam Dąbrowski

Agnieszka Muzyk

dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży
29.11.2024

W przyszłym tygodniu rozpoczną się próbne egzaminy dla ósmoklasistów i maturzystów. Przygotowują m.in. wydawnictwa. Które są najbardziej wiarygodne?


Ewa Gruszewska, fot. Sylwia Krassowska

Ewa Gruszewska

z Wydziału Ekonomii i Finansów Uniwersytetu w Białymstoku
29.11.2024

- Powinniśmy kupować na bieżąco, a nie robić zapasy. Z całą pewnością im bliżej świąt, tym wiele produktów będzie po prostu tańszych - mówi Ewa Gruszewska.

Edyta Halicka, fot. Marcin Gliński

Edyta Halicka

wiceprezes Okręgu Podlaskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego
28.11.2024

- Chodzi nam o to, żebyśmy byli odpolitycznieni. Nieważne, jaki rząd rządzi - pieniądze nauczycieli nie mogą być z tym związane. Chcemy, żeby to szło ze średnią krajową - mówiła w Polskim Radiu Białystok Edyta Halicka.

Jacek Piorunek, fot. Joanna Szubzda

Jacek Piorunek

z zarządu województwa podlaskiego
27.11.2024

Czy w Podlaskiem powstanie Xylopolis? - W tej chwili mamy ponad 20 jednostek kultury, na które wydajemy prawie 190 mln zł. Najważniejsze dla nas są ochrona zdrowia, budowa dróg, infrastruktury, dopiero później możemy mówić o kulturze.


Ania Karwan, fot. Joanna Szubzda

Ania Karwan

piosenkarka
26.11.2024

- Na koncertach możecie Państwo usłyszeć rzeczy, które nie będą doskonałe i nie będą perfekcyjne, ale będą bardzo prawdziwie z serca - mówi Ania Karwan.

Urszula Chrzanowska, fot. Joanna Szubzda

Urszula Chrzanowska

konsultant krajowy w dziedzinie pielęgniarstwa pediatrycznego
26.11.2024

Takiej liczby chorych na krztusiec w Polsce nie było od wielu lat. NFZ alarmuje, że w porównaniu do ubiegłego roku nastąpił 35-krotny wzrost. Czy grozi nam epidemia?

Krzysztof Truskolaski, fot. Joanna Szubzda

Krzysztof Truskolaski

poseł, szef podlaskiej Platformy Obywatelskiej
25.11.2024

Dwie największe partie polityczne odkryły karty przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi. W prawyborach organizowanych przez Koalicję Obywatelską zdecydowanie wygrał Rafał Trzaskowski.


Mirosław Lech, fot. Sylwia Krassowska

Mirosław Lech

wójt gminy Korycin
25.11.2024

- Te wybory nauczyły mnie pokory. Poznałem ludzi, którzy do tej pory ukrywali swoją twarz. Otrzymałem też ogromne wsparcie od mieszkańców, moich przyjaciół. To jest bardzo cenne - mówi Mirosław Lech.

Martyna Zaniewska, fot. Marcin Gliński

Martyna Zaniewska

nowa dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury
24.11.2024

- Z jednej strony przede mną ogromna zmiana, ale z drugiej to cały czas funkcjonowanie w sferze, o której zawsze marzyłam, w sferze kultury, miasta i bardzo się z tego cieszę - mówiła w Polskim Radiu Białystok Martyna Zaniewska.

prof. Mirosław Ratkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Mirosław Ratkiewicz

profesor z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku
22.11.2024

- Coraz więcej dzikich zwierząt pojawia się w mieście, bo one też lubią "śmieciowe" jedzenie. Lisy, jeże, kuny, ale też większe - jak jelenie sarny, dziki czy łosie przechadzają się ulicami, zaglądają do naszych ogrodów - mówi prof. Mirosław Ratkiewicz.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok