Radio Białystok | Gość | por. Anna Michalska - rzeczniczka Straży Granicznej

por. Anna Michalska

rzeczniczka Straży Granicznej

7.12.2021, 08:25, akt. 09:46

"Na pewno po stronie białoruskiej jest jeszcze bardzo dużo cudzoziemców, szacujemy, że nawet do 10 000 i na pewno strona białoruska będzie próbowała wypchnąć te osoby na stronę polską, więc zakładamy również taki scenariusz, że te bardzo duże grupy będą próbowały przekraczać granicę" - mówi por. Anna Michalska.

fot. Joanna Szubzda
fot. Joanna Szubzda


0:00
0:00
Z por. Anną Michalską rozmawia Adam Janczewski | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Wiele wskazuje na to, że jest spokojniej na granicy polsko-białoruskiej. Polskie służby odnotowują mniej prób przedostania się do naszego kraju, wciąż jednak takie przypadki się zdarzają, wciąż także dochodzi do prowokacji białoruskich służb. O tym jak wyglądała sytuacja w ostatnich godzinach, a także o budowie zapory na granicy, która – zgodnie z zapowiedziami – ma się wkrótce rozpocząć, z rzeczniczką Straży Granicznej porucznik Anną Michalską rozmawia Adam Janczewski.


Adam Janczewski: Jak minęła noc na polsko-białoruskiej granicy, czy potwierdza się to, o czym mówiła pani wczoraj na konferencji, że tych prób przekroczenia granicy jest faktycznie coraz mniej?


por. Anna Michalska: Wczorajsza doba to jest 112 prób nielegalnego przekroczenia granicy, więc trochę większa liczba niż w ostatnich dniach. Ale to też jak prognozowaliśmy, że nie było czym się cieszyć z tych prób w ostatnich dniach mniejszych, bo tutaj ta cała presja migracyjna jest sztucznie sterowana i w każdej chwili znowu może być tych migrantów, cudzoziemców więcej. Wczoraj 112 prób, wydanych zostało 25 postanowień o opuszczeniu terytorium Polski.


Jak to wyglądało?


Były dwie duże grupy, które próbowały przekraczać granicę na tym samym odcinku ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Czeremsze. Pierwszą taką próbę podjęli około 21:00, tam 30 osób przeszło, zostały zatrzymane, doprowadzone do linii granicy, nikt nie wymagał udzielenia pomocy medycznej. Nad ranem kolejna próba na tym samym odcinku, znowu 30 osób, tym razem udało się przejść 20 osobom - zostały zatrzymane i doprowadzone do linii granicy. 

Podczas naprawy concertiny - tego ogrodzenia - byliśmy oślepiani laserami przez służby białoruskie, były również rzucane kamienie. Wszystko odbywa się jak zwykle pod nadzorem, według scenariusza białoruskich służb.


Czy w tych trudnych warunkach atmosferycznych obserwujecie grupy migrantów w lasach przy granicy, czy te grupy są jednak dowożone przez służby z innych miejsc?


Zaobserwowaliśmy, że w ostatnich tygodniach te grupy są dowożone, nie widzimy żadnych koczowisk w pobliżu linii granicy, widzimy często przed siłowymi próbami, że podjeżdżają białoruskie ciężarówki i z nich wychodzą cudzoziemcy, którzy potem próbują przejść tę granicę.


Ile czasu taka dowieziona na granicę grupa spędza przy granicy, na przykład wczoraj - czy ta grupa, która była wieczorem w Czeremsze i nad ranem to są te same osoby, można mówić o tych samych osobach, czy to inne grupy?


Część tych osób mogła się powtórzyć, ale raczej to są różne osoby. Teraz te przekroczenia, które my obserwujemy, to są takie bardzo szybkie działania - momentalnie podchodzą pod granicę i próbują ją przekroczyć. Jeszcze kilka tygodni temu obserwowaliśmy, że te grupy były gromadzone przez kilka godzin i dopiero jak większa liczba osób się zebrała, to dopiero próbowały przekraczać, a teraz to jest bardzo szybkie działanie.


Czyli po takiej nieudanej próbie migranci wracają gdzieś do obozowiska, do jakichś magazynów ze służbami białoruskimi, jak dobrze rozumiem?


My obserwujemy, że wycofują się w głąb Białorusi, co się dalej dzieje - prawdopodobnie zabierane są przez służby białoruskie, tego już nie widzimy.


W mediach pojawiają się informacje o ultimatum stawianym migrantom przez białoruskie służby, podobno dają im kilka dni na sforsowanie granicy, w przeciwnym razie mają odsyłać do krajów pochodzenia. Takie są przynajmniej groźby. Czy to tylko grożenie i w ten sposób motywowanie migrantów do podejmowania prób przekraczania granicy, czy jednak realnie spodziewacie się takich większych grup migrantów w najbliższym czasie na granicy?


My zakładamy wszelkie scenariusze, więc również takie, że będą to bardzo duże grupy. Na pewno strona białoruska jest zdeterminowana, na pewno po stronie białoruskiej jest jeszcze bardzo dużo cudzoziemców, szacujemy, że nawet do 10 000 i na pewno będzie próbowała strona białoruska wypchnąć te osoby na stronę polską, więc zakładam również taki scenariusz, że te bardzo duże grupy będą próbowały przekraczać granicę.


A ilu funkcjonariuszy Straży Granicznej, wojska, policji służy teraz na granicy i czy nie planujecie zmian obsady? Rozumiem, że w związku z tym, że przygotowujecie się na różne scenariusze, nawet w święta ta obsada będzie taka jak teraz?


Dokładnie, w święta nie odpuszczamy, tych patroli będzie tyle samo, co teraz. Na razie nie obserwujemy, żeby trzeba było jeszcze zwiększyć szczelność tej granicy, jest dobrze dzięki wsparciu i żołnierzy, i policjantów udaje nam się zatrzymać tę presję migracyjną. Przewidujemy, że okres świąteczny może być próbą, kiedy służba białoruska będzie chciała wykorzystać ten czas do przepchania większych grup cudzoziemców, sugerując się, że my w tym czasie będziemy mieli mniejsze patrole, będziemy mieli mniejszą czujność, ale jesteśmy przygotowani na takie scenariusze.


Powtórzę pytanie - ilu funkcjonariuszy Straży Granicznej, wojska, policji służy teraz na granicy szacunkowo?


Podlaski Oddział Straży Granicznej to jest 2 tysiące funkcjonariuszy, Nadbużański 2,5 tysiąca, dodatkowe oddelegowania, wspierają nas na całym odcinku granicy z Białorusią, czyli również w Nadbużańskim Oddziale żołnierze, to jest około 10 tysięcy żołnierzy, około 9 200 w POSG, pozostała liczba żołnierzy to Nadbużański OSG i  wsparcie policjantów.


A ile prób przekroczeń granicy z Białorusi do Polski udało się służbom udaremnić od początku kryzysu migracyjnego?


Od początku kryzysu migracyjnego mieliśmy 38 207 prób nielegalnego przekroczenia granicy, a zapobieżono prawie 33 tysiącom tych prób.


Czyli kilka tysięcy cudzoziemców w tym czasie trafiło do zamkniętych ośrodków?


Dokładnie - do zamkniętych lub do otwartych ośrodków, bo jeżeli stan zdrowia psychicznego, czy fizycznego nie pozwala na umieszczenie tych osób w strzeżonych, to trafiają do otwartych lub do fundacji "Dialog", z którą współpracujemy, która prowadzi dom otwarty i tam zapewnia cudzoziemcom mieszkanie. 


Polskie służby robią, co mogą, żeby granica z Białorusią była szczelna, jednak media - także niemieckie - donoszą, że udało się tam przedostać tysiącom migrantów, powstają ośrodki rejestracji tychże migrantów.


Proszę pamiętać, że część tych osób - my też to widzieliśmy - przekraczała granicę z Białorusi na Litwę, z Litwy do Polski, gdzie jest granica otwarta. Te osoby, które po stronie niemieckiej były zatrzymywane, to były również osoby, które przeszły ze Słowacji, czy przyjechały przez Słowację, czy przez Czechy. Tutaj też wszędzie granica otwarta, gdzie nie prowadzimy kontroli granicznych, ale od trwania kryzysu migracyjnego my na pewno tę granicę jeszcze bardziej uszczelniliśmy i to pokazują nam też dane, które otrzymujemy od służby niemieckiej. Jeszcze kilka tygodni temu przy granicy polsko-niemieckiej służby niemieckie zatrzymywały około 500 osób tygodniowo, teraz tych osób jest zaledwie 30-40 tygodniowo, więc na pewno ta granica jest bardziej szczelna.


Budowa zapory - jak wyglądają przygotowania, bo zgodnie z zapowiedziami lada dzień powinna się rozpocząć? Czy na granicy są już jakieś elementy konstrukcyjne, czy jest gotowy sprzęt do budowy zapory, no i czy zima nie pokrzyżuje planów budowy, bo przy kilkunastu stopniach poniżej zera może być ciężko podejmować jakiekolwiek prace budowlane?


Wkrótce, około 15 grudnia ogłoszeni zostaną wykonawcy, którzy będą tę zaporę budowali. W tej chwili będą podpisywane już niedługo umowy. Bardzo niskie temperatury na pewno uniemożliwią powstanie, zatamują na pewien czas powstawanie tej zapory, aczkolwiek budowa jest planowana również w zimie.


Od kilku dni na granicy pojawiają się dziennikarze, są to jednak zorganizowane grupy pod ścisłym nadzorem Straży Granicznej. Czy nie uważa pani, że taka formuła jeżdżenia tam, gdzie prowadzi Straż Graniczna i nagrywania tego, na co pozwalają służby - czy to nie wyczerpie się za kilka dni po prostu?


W obecnych warunkach taką możemy zaproponować wizytę dziennikarzy, być może za kilka dni, za kilka tygodni będzie można tę formułę zmienić. Obecnie tak takie są możliwości.


A tak hipotetycznie chciałbym zapytać, gdyby doszło do powtórki sytuacji z Kuźnicy, kiedy migrantów próbowały przekroczyć granicę i atakowały polskich funkcjonariuszy - czy dziennikarze pani zdaniem mogliby tam relacjonować w obecnej sytuacji takie wydarzenia?


Myślę, że mogłaby powstać strefa, z której dziennikarze mogliby relacjonować, nie być bezpośrednio na tej linii ataku, ale gdzieś, gdzie mogliby zdawać relacje słuchaczom, czy widzom.


A my dziś będziemy relacjonować to, co dzieje się na granicy w pobliżu Krynek, ponieważ sam osobiście się tam udaję. Dziękuję bardzo pani porucznik za rozmowę.

| red: mak


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS




Harcmistrz Krzysztof Jakubowski i ks. harcmistrz Tomasz Kozłowski, fot. Sylwia Krassowska

Krzysztof Jakubowski i ks. Tomasz Kozłowski

komendant ZHP chorągwi białostockiej, harcmistrz i ksiądz harcmistrz
21.12.2024

- Dzieląc się światłem otrzymujemy to światło, nic nie tracimy. Podobnie podczas Świąt Bożego Narodzenia, dzielimy się opłatkiem i radością, kiedy tym się dzielimy, to pomnażamy dobro - mówi ks. Tomasz Kozłowski.

Michał Stefanowicz, fot. Joanna Szubzda

Michał Stefanowicz

prezes spółki Lech
20.12.2024

Od 200 do 300 milinów złotych może kosztować pierwszy białostocki aquapark. Nowoczesny obiekt ma stanąć przy ulicy Andresa w sąsiedztwie spalarni odpadów. Przygotowanie do budowy już trwa.

Wojciech Pertkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Wojciech Pertkiewicz [wideo]

prezes Jagiellonii Białystok
19.12.2024

- Niech wszystkie osoby wokół Jagiellonii tych majonezów i słodyczy zjadają jak najwięcej, bo warto jest być z Jagą w tych gorszych i lepszych momentach. Teraz mamy tę erę lepszych momentów - mówi Wojciech Pertkiewicz. 


Romuald Turczyński, fot. Joanna Szubzda

Romuald Turczyński

prezes Stowarzyszenia Bank Żywności Suwałki - Białystok
18.12.2024

Niemal połowa Polaków wyrzuca jedzenie. Czy można tego uniknąć lub chociaż ograniczyć? - Prosimy państwa o to, żeby zachować wstrzemięźliwość przede wszystkim w zakupach - radzi Romuald Turczyński.

Anja Rubik, fot. Joanna Szubzda

Anja Rubik

ambasadorka akcji szczepień przeciwko HPV
17.12.2024

Podlaskie jest pierwszym województwem, które nawiązało współpracę z fundacją Anji Rubik, promującą szczepienia przeciwko wirusowi HPV.

Wiesława Burnos, fot. Joanna Szubzda

Wiesława Burnos

wicemarszałek województwa podlaskiego
17.12.2024

Łączenie podlaskich szpitali to tylko jeden z pomysłów na poprawę ich sytuacji finansowej - mówi wicemarszałek Wiesława Burnos. Specjalny zespół ma przeanalizować funkcjonowanie tych placówek w regionie.


prof. Mirosław Ratkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

prof. Mirosław Ratkiewicz

z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku.
16.12.2024

W Podlaskiem wciąż dochodzi do wielu wypadków z dzikimi zwierzętami. W tym roku było ich już około 900. Wiele jest wypadków z łosiami, jeleniami, zdarzają się też z żubrami. Małych zwierząt takich jak jeże, lisy, kuny, wiewiórki, a nawet ptaki nikt nie liczy.

Agnieszka Maliszewska, fot. Sylwia Krassowska

Agnieszka Maliszewska [wideo]

dyrektor Polskiej Izby Mleka
16.12.2024

- Nie liczmy na to, że ceny masła będą drastycznie spadały, dlatego że ceny masła rosną na całym świecie - mówi Agnieszka Maliszewska.

Prof. Robert Ciborowski, 12.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Robert Ciborowski

ekonomista z Uniwersytetu w Białymstoku
14.12.2024

Polacy masowo korzystają z chwilówek - Biuro Informacji Kredytowej podało, że w ciągu roku wartość tych pożyczek wzrosła o blisko 50 procent. Przed świętami może być ich jeszcze więcej.


od lewej: Andrzej Bajguz, Mateusz Kurza i Jakub Pilat, 13.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

Mateusz Kurza i Jakub Pilat

organizator i prowadzący Charytatywny Koncert Świąteczny "Śledź Pingwina"
13.12.2024

To już świecka tradycja - niemal co roku w Białymstoku odbywa się Charytatywny Koncert Świąteczny "Śledź pingwina". W tym roku - z powodu dużego zainteresowania - w ten weekend będą nawet dwa koncerty w kinie Forum z udziałem ponad 20 lokalnych artystów.

prof. Joanna Sadowska, fot. Joanna Szubzda

prof. Joanna Sadowska

historyk z Uniwersytetu w Białymstoku
13.12.2024

- To był szok. Kiedy widzi się tyle wojska na ulicach, w mundury przebiera się dziennikarzy, to pachnie krwią. I faktycznie ludzie się przerazili. Nie wiedzieli, co się wydarzy, więc na początku był to absolutny paraliż. I to jest efekt, o który chodziło - tak o stanie wojennym mówi prof. Sadowska.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, fot. Marcin Gliński

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz

minister Funduszy i Polityki Regionalnej
12.12.2024

- Płacimy za to, że sąsiadujemy z agresywnym reżimem. Naszym celem jest, żeby ta energia przedsiębiorczości miała wszelkie pole do działania i żeby ten obszar, który jest unikalny turystycznie, mógł dobrze funkcjonować. Stąd uruchomimy instrument preferencyjnego wsparcia inwestycyjnego - mówi minister.


Dominika Dębska, fot, Joanna Szubzda

Dominika Dębska [wideo]

laureatka Grand Press 2024, ze Studia Studia Reportażu i Dokumentu PRB
11.12.2024

- Na pewno temat granicy dla każdego dziennikarza jest bardzo kuszący. O wielu zagadnieniach związanych z kryzysem należałoby mówić z perspektywy wszystkich zaangażowanych stron. I właśnie taki był pomysł, żeby nie oceniać, nie polaryzować, tylko przyjrzeć się temu, co się dzieje na granicy - mówi Dominika Dębska.

Sylwia Wesołowska, fot. Joanna Szubzda

Sylwia Wesołowska

prezes Fundacji "Mali Wojownicy"
11.12.2024

- Dzięki nowym przepisom rodzice przede wszystkim zyskują dodatkowe tygodnie opieki nad dzieckiem w domu. Bo czasu, który nasze przedwcześnie urodzone dzieci spędzają w szpitalu, nie można nazwać urlopem. To jest czas walki o ich życie i zdrowie.

Prof. Joanna Zajkowska, 10.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Joanna Zajkowska

podlaski konsultant w dziedzinie epidemiologii
10.12.2024

- Jest to naturalny sezon, w którym notuje się zwiększoną liczbę zachorowań na infekcje górnych dróg oddechowych, które przenoszą się drogą kropelkową. Zawsze o tej porze mamy wzrost zachorowań, a w tej chwili bardzo dobrze identyfikujemy choroby - covid, grypę, RSV, mykoplazmę - mówi prof. Joanna Zajkowska.


dr hab. Daniel Boćkowski, fot. Sylwia Krassowska

prof. Daniel Boćkowski

ekspert do spraw bezpieczeństwa z Uniwersytetu w Białymstoku
9.12.2024

- Zakładam, że żadna ze struktur rebelianckich nie była gotowa na to, żeby w ciągu dwóch tygodni wziąć odpowiedzialność za całe państwo - tak o sytuacji w Syrii mówi profesor Daniel Boćkowski.

Anna Tomulewicz, fot. Sylwia Krassowska

Anna Tomulewicz

Prezes Federacji Organizacji Pozarządowych Miasta Białystok
9.12.2024

- Dzisiaj tak naprawdę wolontariusze są w każdym wieku. Bardzo dużo jest dorosłych wolontariuszy, czyli takich, którzy są po trzydziestce, czterdziestce. Sporo jest też młodzieży, która szuka różnych miejsc w swoim życiu - mówi Anna Tomulewicz.

Spotkanie z Pawłem Sołtysem, Festiwal Literacki Zebrane 2019, fot. Joanna Szubzda

Paweł Sołtys

muzyk, pisarz
8.12.2024

Jaki świat wskrzesza Paweł Sołtys "Pablopavo" w swojej mini-powieści "Sierpień"?


Małgorzata Sawicka-Żukowska, 6.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

dr Małgorzata Sawicka-Żukowska

Klinika Pediatrii, Onkologii i Hematologii Dziecięcej UDSK w Białymstoku
6.12.2024

Rozpoczęła się kolejna akcja "O!piernicz raka". Jej celem jest zbiórka pieniędzy na zakup wyprawek dla dzieci, które czekają na przeszczep szpiku kostnego. Pomysłodawczynią akcji jest doktor Małgorzata Sawicka-Żukowska z Kliniki Pediatrii, Onkologii i Hematologii Dziecięcej UDSK w Białymstoku.

Jakub Adamski, fot. Marcin Gliński

Jakub Adamski

dyrektor Departamentu Współpracy Rzecznika Praw Pacjenta
6.12.2024

- Zabiegamy o przedmiot edukacja zdrowotna od lat. Nie wiem, czy jest ważniejsza rzecz, którą dla zdrowia Polaków możemy zrobić. Oczywiście jest to działanie przyszłościowe w tym sensie, że bezpośrednimi beneficjentami są dzieci, ale daje nam to nadzieję, że w przyszłości ich zdrowie będzie zdecydowanie lepsze" - mówił w Polskim Radiu Białystok dyrektor Departamentu Współpracy Rzecznika Praw Pacjenta Jakub Adamski.

Krzysztof Jakubowski i Paulina Kiluk, fot. Marcin Gliński

Krzysztof Jakubowski i Paulina Kiluk

komendant ZHP Chorągwi Białostockiej i wolontariuszka Związku Harcerstwa Polskiego Chorągwi Białostockiej
5.12.2024

- Ja pomagam bezinteresownie, ale też dużo otrzymuję pracując na rzecz drugiego człowieka. Na pewno wzmacnia to pewność siebie, daje dużo doświadczenia - mówiła w Polskim Radiu Białystok wolontariuszka Paulina Kiluk.


gen. Sławomir Klekotka, fot. Joanna Szubzda

gen. Sławomir Klekotka

komendant podlaskiego oddziału Straży Granicznej
4.12.2024

- Wzmocnienia bariery uniemożliwiają obecnie jej rozginanie i tak naprawdę przekroczenia granicy mogą się odbywać wyłącznie górą lub podkopami, ale skuteczność nasza jest teraz praktycznie stuprocentowa.

Marek Sakowicz, 3.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

Marek Sakowicz

prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Białymstoku
3.12.2024

- Wstrzymanie przyjmowania wniosków do programu Czyste Powietrze nie jest równoznaczne z jego zamknięciem. Wszystkie wnioski, które napłynęły do 28 listopada, będą rozpatrywane - mówił w Polskim Radiu Białystok Marek Sakowicz.

Agnieszka Krokos-Janczyło, 2.12.024, fot. Barbara Sokolińska

Agnieszka Krokos-Janczyło

podlaska kurator oświaty
2.12.2024

- Podstawa programowa nowego przedmiotu jest zbudowana na miarę dzisiejszych czasów. Ma holistycznie uczyć dziecko jeśli chodzi o edukację zdrowotną, a takim tematem jest m.in. edukacja seksualna - mówi Agnieszka Krokos-Janczyło.


Ewa Swoboda, fot. Joanna Szubzda

Ewa Swoboda

lekkoatletka
1.12.2024

- Uważam, że jeśli chce się być najlepszym, to trzeba trenować z najlepszymi. Podlasie Białystok jest chyba teraz najlepszym klubem pod względem sportowym, bo jest tutaj Natalia Bukowiecka i Wojtek Nowicki. I ciepłość - jestem też w szoku, że jesteście tacy kochani i otwarci.

Iwona Rusek, fot. Sylwia Krassowska

Iwona Rusek

profesor Uniwersytetu w Białymstoku
1.12.2024

- Barbara Radziwiłłówna pewnego razu pojawiła się w mojej głowie i już nie chce z niej wyjść. Interesuje mnie jej ciało - to, które jest wyobrażone i to rzeczywiste. Stąd pomysł na książkę - mówi Iwona Rusek .

dr Agnieszka Muzyk, fot. Adam Dąbrowski

Agnieszka Muzyk

dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży
29.11.2024

W przyszłym tygodniu rozpoczną się próbne egzaminy dla ósmoklasistów i maturzystów. Przygotowują m.in. wydawnictwa. Które są najbardziej wiarygodne?


Ewa Gruszewska, fot. Sylwia Krassowska

Ewa Gruszewska

z Wydziału Ekonomii i Finansów Uniwersytetu w Białymstoku
29.11.2024

- Powinniśmy kupować na bieżąco, a nie robić zapasy. Z całą pewnością im bliżej świąt, tym wiele produktów będzie po prostu tańszych - mówi Ewa Gruszewska.

Edyta Halicka, fot. Marcin Gliński

Edyta Halicka

wiceprezes Okręgu Podlaskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego
28.11.2024

- Chodzi nam o to, żebyśmy byli odpolitycznieni. Nieważne, jaki rząd rządzi - pieniądze nauczycieli nie mogą być z tym związane. Chcemy, żeby to szło ze średnią krajową - mówiła w Polskim Radiu Białystok Edyta Halicka.

Jacek Piorunek, fot. Joanna Szubzda

Jacek Piorunek

z zarządu województwa podlaskiego
27.11.2024

Czy w Podlaskiem powstanie Xylopolis? - W tej chwili mamy ponad 20 jednostek kultury, na które wydajemy prawie 190 mln zł. Najważniejsze dla nas są ochrona zdrowia, budowa dróg, infrastruktury, dopiero później możemy mówić o kulturze.


Ania Karwan, fot. Joanna Szubzda

Ania Karwan

piosenkarka
26.11.2024

- Na koncertach możecie Państwo usłyszeć rzeczy, które nie będą doskonałe i nie będą perfekcyjne, ale będą bardzo prawdziwie z serca - mówi Ania Karwan.

Urszula Chrzanowska, fot. Joanna Szubzda

Urszula Chrzanowska

konsultant krajowy w dziedzinie pielęgniarstwa pediatrycznego
26.11.2024

Takiej liczby chorych na krztusiec w Polsce nie było od wielu lat. NFZ alarmuje, że w porównaniu do ubiegłego roku nastąpił 35-krotny wzrost. Czy grozi nam epidemia?

Krzysztof Truskolaski, fot. Joanna Szubzda

Krzysztof Truskolaski

poseł, szef podlaskiej Platformy Obywatelskiej
25.11.2024

Dwie największe partie polityczne odkryły karty przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi. W prawyborach organizowanych przez Koalicję Obywatelską zdecydowanie wygrał Rafał Trzaskowski.


Mirosław Lech, fot. Sylwia Krassowska

Mirosław Lech

wójt gminy Korycin
25.11.2024

- Te wybory nauczyły mnie pokory. Poznałem ludzi, którzy do tej pory ukrywali swoją twarz. Otrzymałem też ogromne wsparcie od mieszkańców, moich przyjaciół. To jest bardzo cenne - mówi Mirosław Lech.

Martyna Zaniewska, fot. Marcin Gliński

Martyna Zaniewska

nowa dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury
24.11.2024

- Z jednej strony przede mną ogromna zmiana, ale z drugiej to cały czas funkcjonowanie w sferze, o której zawsze marzyłam, w sferze kultury, miasta i bardzo się z tego cieszę - mówiła w Polskim Radiu Białystok Martyna Zaniewska.

prof. Mirosław Ratkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Mirosław Ratkiewicz

profesor z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku
22.11.2024

- Coraz więcej dzikich zwierząt pojawia się w mieście, bo one też lubią "śmieciowe" jedzenie. Lisy, jeże, kuny, ale też większe - jak jelenie sarny, dziki czy łosie przechadzają się ulicami, zaglądają do naszych ogrodów - mówi prof. Mirosław Ratkiewicz.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok