Radio Białystok | Gość | Artur Kosicki - marszałek województwa podlaskiego
"To jest to dla nas honor i powinniśmy się z tej roli wywiązać bardzo dobrze, pomimo tego, że przyszło nam obradować w trudnym momencie." - mówi marszałek Artur Kosicki.
Województwo podlaskie rozpoczyna dziś swoje półroczne przewodnictwo w Konwencie Marszałków RP. Jakie problemy będą poruszane podczas pierwszego w tym roku posiedzenia? O to marszałka województwa podlaskiego Artura Kosickiego pyta Lech Pilarski.
Lech Pilarski: Przewodniczy pan konwentowi to z racji tego, że jest pan najbardziej zasłużonym marszałkiem w RP, czy tak jak w Komisji Europejskiej przyszedł odpowiedni dzień i kalendarz zdecydował?
Artur Kosicki: Można przychylić się do tej drugiej wersji, przyszedł odpowiedni dzień i kalendarz zdecydował. Nie jest to czas łatwy, bo mamy pandemię i mamy negocjacje nowej perspektywy unijnej, także od 1 stycznia tak formalnie można powiedzieć, że województwo podlaskie przewodzi w konwencie marszałków województw Rzeczypospolitej Polskiej. To jest to dla nas honor i powinniśmy się z tej roli wywiązać bardzo dobrze, pomimo tego, że przyszło nam obradować w trudnym momencie.
Zajmiecie się krajowym planem odbudowy, nową perspektywą finansową - to dwa główne tematy.
Tych tematów jest więcej, wszystkie są ważne. Oczywiście krajowy plan odbudowy, oczywiście umowa partnerstwa, bo to są przyszłe działania, obszary wsparcia i bardzo istotny impuls dla rozwoju naszego województwa.
Tu idzie o grube pieniądze.
Otóż to, ale to i grube pieniądze na nasze przedsięwzięcia wojewódzkie, także to jest bardzo istotne. Mówimy też o wsparcie dla obszarów wiejskich, tam też jest kwestia dyskusyjna, mówimy też o zmianach w zakresie funkcjonowania szpitali.
Jakiego rodzaju kwestia dyskusyjna, jeśli chodzi o obszary wiejskie?
Bardzo ważna, mamy na przykład plan strategiczny wspólnej polityki rolnej, który nie przewiduje dzisiaj wsparcia dla inwestycji z zakresu infrastruktury na obszarach wiejskich. Wiemy, że chcemy realizować na przykład budowę w zakresie gospodarki wodno-ściekowej, czy budowę dróg, infrastruktury turystycznej, rekreacyjnej, społecznej - wszystko to na terenach wiejskich jest bardzo istotne dla rozwoju naszego województwa.
To gdzie tamte pieniądze, które były dotychczas rezerwowane na tego rodzaju inwestycje, zniknęły? Kto ewentualnie doda, żeby jednak wspierać te obszary wiejskie?
Kto doda i jak będziemy to przesuwać, to jest właśnie elementem dyskusji, ale trzeba zaznaczyć, że wsparcie takie nie znalazło się w ramach polityki spójności i o tym trzeba dyskutować w jaki inny sposób, bądź w jaki sposób przesuwać te środki tak, żeby te inwestycje, o których wspomniałem, faktycznie były realizowane.
Teraz sprawa szpitali. Rząd zamierza - takie przynajmniej pogłoski dochodzą - upaństwowić szpitale powiatowe, szpitale wojewódzkie. Czy to prawda i dlatego będziecie się zajmować tym problemem w czasie dzisiejszego posiedzenia konwentu?
Czy to prawda to trzeba by było pytać przedstawicieli rządu i o to właśnie będziemy dzisiaj pytali. Chcę zaznaczyć, że województwo jest organem założycielskim w stosunku do 13 podmiotów leczniczych, dysponujemy trzema tysiącami łóżek, także roczny budżet w ogóle podlaskich placówek na leczenie to prawie miliard złotych rocznie. Jesteśmy bardzo ważnym punktem na mapie ochrony zdrowia, jeśli chodzi o całą Polskę.
Ja już wyrażałem opinię na komisji, że ja nie przychylam się do tego, żeby faktycznie nasze szpitale były upaństwowione, ale żyjemy w demokratycznym państwie, powinniśmy dyskutować, chcę wysłuchać argumentów ministerstwa zdrowia, bo na razie nie czuję się przekonany do tego, żeby tak miało nastąpić.
Takie są spostrzeżenia przynajmniej części urzędników, że w czasie pandemii to szpitale samorządowe nie do końca sobie poradziły.
Szpitale samorządowe to pojęcie bardzo szerokie, bo one są zarówno powiatowe jak i wojewódzkie.
Szpital Wojewódzki w Białymstoku dopiero bardzo, bardzo późno zdecydował się na podjęcie działań covidowych.
To nie jest kwestia podjęcia działań covidowych, tylko delegowania pewnych uprawnień przez wojewodę dla określonych szpitali, także tu bym rozróżnił dwie rzeczy. Szpitale były gotowe, oczywiście na początku wszystkie te instytucje ochrony zdrowia nie miały takiego zaopatrzenia, jak powinny mieć, ale ja bym tutaj nie przychylił się do zdania pana redaktora.
Uważam, że dyrektorzy bardzo dobrze wywiązali się ze swoich obowiązków i dalej się wywiązują. Nie jest sytuacja łatwa i nie była na pewno łatwo na samym początku, bo wszyscy żeśmy uczyli się tej pandemii. Myśmy jako jedni z pierwszych uruchomili Podlaski Pakiet Zdrowotny, wsparcie dla szpitali nie tylko samorządowych, też dla państwowych, z naszej strony, jako zarządu województwa podlaskiego reakcja była natychmiastowa. Myślę, że jedna z pierwszych jeśli chodzi o kraj.
A nie lepiej byłoby zdjąć ten garb służby zdrowia z majątku województwa, z majątków powiatów? To przecież ogromne pieniądze i ciągle niedosyt, że wszystko załatwiliśmy?
Oczywiście ja w tym momencie przedstawiam własne zdanie. Ja tego nie traktuję jako garb, ja traktuję to jako misję, jako zadanie, które zostało nam wpisane przez ustawodawcę, ale też wskazane przez mieszkańców. Ochrona zdrowia jest bardzo ważną kwestią, wielokrotnie to podkreślałem. Nakłady na ochronę zdrowia, w tej części przede wszystkim inwestycyjnej, są coraz większe. Jest dużo do poprawy w zakresie finansowania usług i tu powinniśmy się skupić, dyskutować, w jaki sposób mają być te placówki rozłożone, jak ten system ochrony zdrowia w województwie ma być finansowany i rozłożony.
Tak, żeby nie rosły długi.
Tak oczywiście, bo to jest bardzo istotne, bo to są pieniądze publiczne, bo te długi później trzeba pokryć z naszych wszystkich składek.
I zabierać między innymi z dróg, obszarów wiejskich i innych potrzebnych miejsc, w których te pieniądze mogłyby spokojnie zostać spożytkowane.
My jeśli chodzi o drogi i inne działania, tych pieniędzy wydajemy o wiele więcej, pomimo tego, że i tak wspieramy.
Ale wydałby pan więcej, gdyby pan nie musiał zasypać dziury budżetowej w jednym, czy drugim szpitalu.
Dziur takowych nie ma, de facto jeśli chodzi o takie problemy z ochroną zdrowia to jest na dzień dzisiejszy forma finansowania, jaka została przyjęta przez szpital w Choroszczy i na tym się teraz skupiamy. Reszta szpitali wygląda poprawnie i żeby nie pandemia, by wyglądała w mojej ocenie jeszcze lepiej, ale jest pandemia, to jest kwestia niezależna od nas, jakoś się wszyscy trzymamy tutaj i myślę, że powoli, małymi krokami zmierzamy w dobrym kierunku.
Ja generalnie jestem za tym, żeby poprawić pewne rozwiązania, ale jednak żeby te szpitale nie przechodziły na Skarb Państwa. Uważam, że kwestie nadzorowania szpitali przez nas, prowadzenia ich są poprawne, tylko tutaj musimy trochę poprawić, musimy przedyskutować pewne rozwiązania, które pomogą usprawnić to jeszcze, żeby te bym powiedział działania w zakresie systemu opieki zdrowotnej, były bardziej efektywne.
Dziękuję za rozmowę.