Radio Białystok | Gość | Artur Kosicki - marszałek województwa podlaskiego
"Za wcześnie jest o tym mówić, ale na pewno będą to pieniądze rekordowe, bo kwestii związanych ze wsparciem jest bardzo dużo" - mówi o przyszłej perspektywie unijnej marszałek Artur Kosicki.
Zbliża się nowa perspektywa unijnego finansowania. Zgodnie z zapowiedziami w latach 2021-27 Polska może liczyć na rekordowe fundusze. Część z nich trafić ma także do województwa podlaskiego. Między innymi o tym, na co mogą to być pieniądze – z marszałkiem województwa podlaskiego Arturem Kosickim rozmawia Adam Janczewski.
Adam Janczewski: Dyskusja o unijnym budżecie jest niewątpliwie ważna dla urzędu marszałkowskiego, bo to do was w dużej mierze trafiają unijne pieniądze. Trzeba jednak przyznać, że ta debata wykracza poza kwestie ekonomiczne, czy gospodarcze i toczy się już na polu politycznym i światopoglądowym. Polski i węgierski rząd nie chcą powiązania budżetu unijnego z praworządnością. Jakie jest pańskie zdanie na ten temat?
Artur Kosicki: Ja jako prawnik-praktyk nie widzę tutaj naruszenia żadnych zasad praworządności z bardzo prostej przyczyny - te standardy, które są wprowadzane u nas - są praktykowane w całej Europie, w związku z tym trudno powiedzieć o naruszeniu praworządności. Traktuję to jako pewien pretekst, są pewne kwestie, które wykraczają poza tę sytuację, która jest związana z ustaleniem budżetu na następne lata i my jako województwo podlaskie też troszeczkę czujemy się przez Komisję Europejską w jakiś sposób inaczej traktowani.
Jeżeli są sfery praworządności poruszane w stosunku do rządu polskiego, a my jesteśmy praktycznie bezpośrednim partnerem Komisji Europejskiej jeśli chodzi o regionalny program operacyjny, to nie można tych standardów, które są przewidywane w stosunku do rządu, traktować do regionów.
Pojawiają się głosy, że Polska zawiesi wpłaty składek do unijnej kasy, jeżeli budżet będzie powiązany właśnie z praworządnością. Padają nawet hasła mówiące o polexicie, czy uważa pan, że którykolwiek z tych scenariuszy jest możliwy?
Ja uważam, że żaden z tych scenariuszy nie jest możliwy. Ja tylko też chciałbym zaznaczyć taką rzecz, w ogóle to jeżeli mówimy o pojęciu praworządności, to gdzie ona jest zdefiniowana? Bo jeżeli mówimy o klasycznym znaczeniu tego pojęcia, to ja rozumiem jako prawnik, co należy rozumieć przez praworządność, ale to, co zostaje nam przedstawiane, jako krajowi, to w tym momencie trochę wybiega poza pewne standardy. To są jakieś praktyki nie do końca sprawdzone.
Należałoby przede wszystkim unormować tę kwestię, żeby można mówić o tym, czy zostało coś naruszone. W mojej ocenie jest to jakiś element negocjacyjny, troszkę w mojej ocenie taki nie fair do końca, bo ja uważam, że praworządność nie jest naruszona. Te wszystkie reformy, które się dzieją, czy w sądownictwie, czy w innych sferach - one niczym nie odbiegają od tego, jak to wygląda w krajach zachodniej Europy, także trudno tutaj mówić o naruszeniu czegokolwiek.
To zakładając, że uda się osiągnąć porozumienie - według wyliczeń w nowej unijnej perspektywie do Polski miałoby trafić około 750 miliardów złotych. Jaka kwota z tego mogłaby trafić do województwa podlaskiego, czy są takie wyliczenia?
Szacuje to rząd, bo to będzie algorytm. Zależy jak to będzie liczone - czy od ilości mieszkańców, jeśli chodzi o regionalny program operacyjny, jak też będzie wyglądała kwestia programu operacyjnego Polska Wschodnia - to wszystko jeszcze trwa i za wcześnie jest o tym mówić, ale na pewno będą to pieniądze rekordowe, bo tych kwestii związanych ze wsparciem jest bardzo dużo.
Jest krajowy plan odbudowy, są programy centralne, są programy regionalne, są programy dedykowane tylko i wyłącznie dla odpowiednich regionów, tak jak Program Operacyjny Polska Wschodnia, o który długo żeśmy walczyli, bo jak zaczynałem swoje przewodnictwo w komisji do spraw Polski Wschodniej, nie było mowy, żeby ten program był. Teraz już wiemy, że jest, czekamy na dokładne wyliczenia, na dokładne obszary, jakie on będzie obejmował swoim wsparciem. To jest jeszcze wszystko przed nami.
Na jakie projekty, na jakie dziedziny będą przeznaczone pieniądze w głównej mierze w nadchodzącej perspektywie w naszym regionie, pańskim zdaniem?
Oczywiście będą to odnawialne źródła energii, cały czas zabiegamy o to, żeby poprawić naszą infrastrukturę drogową, to są też kwestie związane z turystyką, szeroko pojętą gospodarką, przemysłem 4.0, także też kwestia rolnictwa, bardzo dużo tych obszarów wsparcia jest. ,Na przykład jeżeli mówimy o Krajowym Planie Odbudowy - bardzo byśmy chcieli, żeby właśnie z tego planu była zrealizowana nasza sztandarowa inwestycja wspólnie z uniwersytetami, z przedsiębiorcami, na przykład Dolina Rolnicza 4.0 to jest ponad pół miliarda złotych - także od takich projektów począwszy, a na takich bardziej skierowanych do zwykłego Kowalskiego skończywszy.
Jeżeli jesteśmy przy unijnych funduszach, to proszę powiedzieć, czy znane już są wyniki zleconego przez pana audytu. Przypomnę - zlecił pan takie działania po tym, jak prokuratura postawiła Pawłowi B. zarzuty między innymi wyłudzenia środków publicznych, chodzi o właśnie unijne dotacje, a Paweł B. to były już członek podlaskiej rady pożytku publicznego, znany w regionie społecznik, przedsiębiorca.
Nie są znane, z tego powodu, że to dopiero się wszystko zaczęło dziać, ale to nie dotyczy - z tego co mi wiadomo - spraw, które były w urzędzie marszałkowskim. To są sprawy, które dotyczą dotacji z ministerstw, jednak mając na uwadze kwestię związaną z tym, że to ma być transparentne, nie może być żadnych wątpliwości, skierowałem do CBA, teraz jeszcze zostanie jeszcze powtórzone pismo do prokuratury okręgowej, tak aby to wszystko zostało przebadane, tak żebyśmy wiedzieli, że nasze pieniądze są wydawane bezpiecznie, nie ma żadnych oszustw.
A kiedy możemy spodziewać się wyników tej wewnętrznej kontroli?
Myślę, że już powinniśmy w styczniu coś wiedzieć w tej kwestii. Wszelkie umowy, w których występuje ten pan, podpisywanie tych umów zostało wstrzymane do czasu wyjaśnienia właśnie tych kwestii, bo to jest dla nas bardzo istotne.
Skoro rozmawiamy o pieniądzach, to kontynuujmy. Jest też projekt budżetu województwa podlaskiego na przyszły rok - dochody prawie 546 milionów złotych, wydatki o ponad 97 milionów więcej, niemal 100 milionów deficytu - skąd tak duże rozbieżności w dochodach i wydatkach?
Tak wyglądał ten rok 2020, on był bardzo specyficzny, ale deficyt jest mniejszy niż w tamtym roku, w tamtym roku zakładany deficyt to było około 130 milionów, teraz jest mniej niż 100 milionów.
Cały czas staramy się przytłaczającą większość naszych programów utrzymywać na tym samym poziomie, tak jak to było planowane w 2020 roku, a co jeszcze - nasze wydatki rosną, bo na wiele dziedzin, na wiele obszarów zwiększamy nasze wydatki, także budżet można określić jako stabilny i proinwestycyjny. Chcemy utrzymać ten obszar wsparcia, który cały czas wspieraliśmy przez ten rok, a proinwestycyjny, bo będziemy się rozwijać dalej na wielu płaszczyznach, czy to w kwestii ochrony zdrowia, czy w kwestii związanej z transportem kolejowym, drogowym.
Z tego co widziałem, w założeniach budżetu wciąż walczymy o rozwój infrastruktury, czy to kolejowej, czy drogowej w województwie.
Tak, rekordowa suma 40 milionów, jeśli chodzi o krajowe pasażerskie przewozy, 15 mln to jest PKS NOVA, walczymy cały czas jeśli chodzi o województwo podlaskie z wykluczeniem transportowym naszych miejscowości. Już dużo udało się zrobić, ale też jeszcze jest trochę do zrobienia, dlatego tak duże kwoty, które ja uważam, że w połączeniu z programami krajowymi nam się zwrócą.
Ale pamiętajmy o tym, że cały czas mamy dużo do zrobienia, jeśli chodzi o inwestycje drogowe, bo tutaj też kończymy inwestycje zapoczątkowane przez poprzedni zarząd, jeśli chodzi o perspektywę unijną, to prawie 70 milionów złotych na wkłady własne do tych inwestycji, znów 40 milionów tak jak w jak w tym roku, jeśli chodzi o remonty dróg i już zakładam, że będzie to kwota wyższa. Z jednej strony chcemy, żeby nasze województwo rozwijało się bardzo dobrze, ale z drugiej strony musimy zawsze pamiętać, że jeszcze mamy dużo do zrobienia w tych podstawowych obszarach wsparć.
Miejmy nadzieję, że dużo pieniędzy spłynie do województwa podlaskiego także w tej kolejnej perspektywie finansowej. Dziękuję bardzo za rozmowę.