Radio Białystok | Gość | dr Radosław Dobrowolski [wideo] - burmistrz Supraśla
"6 lat czekaliśmy aż premier Polski złoży hołd powstańcom listopadowym na Kopnej Górze i bardzo się z tego cieszymy" - mówi burmistrz Supraśla.
29 listopada mija 189. rocznica wybuchu powstania listopadowego. Z tej okazji w Kopnej Górze premier Mateusz Morawiecki i mieszkańcy Supraśla złożą wieńce i kwiaty. O tym wydarzeniu z burmistrzem Supraśla dr Radosławem Dobrowolskim rozmawia Lech Pilarski.
Lech Pilarski: Jaki jest związek pomiędzy dniem podchorążego a tymi wydarzeniami, które miały miejsce w okolicach Supraśla?
Radosław Dobrowolski: Jest bardzo duży związek, ponieważ Noc Listopadowa, Warszawa, Szkoła Podchorążych, Piotr Wysocki, ale oprócz Piotra Wysockiego mamy też innego szkoleniowca - pułkownika Józefa Zaliwskiego. To właśnie Zaliwski w 1831 roku, w maju wyruszył do Wilna za generałem Giełgudem, aby tam wspomóc powstanie listopadowe na Litwie. Z nim jest związana, i z generałem Giełgudem, bitwa pod Rajgrodem 29 maja 1831 roku i po nieudanej bitwie pod Ponarami pod Wilnem 19 czerwca, Józef Zaliwski chce dotrzeć z powrotem w ucieczce do Warszawy i dociera w okolice Grodna, przechodzi przez Niemen ze swoim oddziałem liczącym około półtora tysiąca polskich żołnierzy i dociera do Sokołdy. Tam rozgrywa się bitwa, tam jego oddział uległ rozproszeniu. I to jest właśnie związek pomiędzy wybuchem powstania, Piotr Wysocki, Józef Zaliwski i Kopna Góra, gdzie właśnie ten oddział Józefa Zaliwskiego się rozpierzchł.
W Kopnej Górze niektórzy żołnierze znaleźli miejsce pochówku.
Przez wiele lat mylono to miejsce z powstaniem styczniowym, dlatego że w 1863 roku, w końcu kwietnia kilka oddziałów partyzanckich udało się właśnie do Sokołdy na Kopną Górę, aby tam zaprzysiąc się w udziale w powstaniu narodowym. Udali się na groby powstańców listopadowych, a w okresie późniejszym ludność miejscowa już pamiętała, że było to powstanie styczniowe, zapominając zupełnie o tym, że tak naprawdę 32 lata wcześniej tutaj doszło do o wiele krwawszej bitwy.
W 2007 roku Colegium Suprasliense, ja wtedy byłem akurat prezesem tego stowarzyszenia, wespół z Lasami Państwowymi, z Parkiem Krajobrazowym Puszczy Knyszyńskiej, rozpoczęliśmy badania, one trwały 3 lata, badania archeologiczne, badania chemiczne, badania archeologiczne poprzez odkrywkę - udało nam się zlokalizować masową mogiłę. To było w październiku 2010 roku, ekshumowaliśmy 46 powstańców listopadowych, a że to są akurat powstańcy listopadowi nie budzi to żadnych wątpliwości, bo znaleźliśmy tam pewne przedmioty, które o tym dobitnie świadczą.
Potem przyszykowano to piękne miejsce, na Kopnej Górze, tam prochy powstańców pochowano i teraz mamy miejsce, w którym możemy przypominać o powstaniu listopadowym.
W 2013 roku, 15 września odbyła się piękna uroczystość złożenia trumien w przygotowanym uprzednio właśnie miejscu - Mauzoleum Powstańców Listopadowych. Tak się akurat złożyło, że dobrzy ludzie złożyli się na budowę tego mauzoleum, także gmina Supraśl właściwie nie poniosła większych kosztów, dostaliśmy środki i z rządu, i od wojewody, ale też bardzo dużo pomógł marszałek Baszko, ponieważ ten parking, który tam jest zrobiony, to dzięki staraniom pana ówczesnego marszałka Baszki.
I co roku tam się odbywają uroczystości i to kilka uroczystości. Tam dociera Sztafeta Niepodległości, młodzież z Białorusi, z Litwy, z Ukrainy, w tym roku również z Kazachstanu, przybiegają tam odwiedzając miejsca pamięci narodowej w województwie podlaskim, tam również odbywają się uroczystości służb mundurowych województwa podlaskiego, zawsze to jest właśnie w rocznicę Nocy Listopadowej, ale również my jako gmina organizujemy dla naszej młodzieży i naszych mieszkańców rocznicowe uroczystości upamiętniające bitwę. Bitwa była 7 lipca i w okolicach 7 lipca każdego roku organizujemy tam uroczystości patriotyczne.
W tym roku te uroczystości będą miały specjalny wymiar z powodu tego, że będzie w Kopnej Górze premier Rzeczpospolitej.
My się bardzo cieszymy z tego tytułu dlatego, że te uroczystości będą transmitowane przez kilka telewizji, będzie dużo mediów, będzie kilku ministrów, będą parlamentarzyści i oczywiście pan premier Mateusz Morawiecki, który podkreśla jest pierwszy raz w tym miejscu.
Czekaliśmy na to 6 lat, bo w momencie składania szczątków żaden tak wysoki przedstawiciel władz naszego kraju nie był na tej uroczystości, najwyższą szarżą był wówczas wojewoda Maciej Żywno, który był na tych uroczystościach. Natomiast 6 lat czekaliśmy aż właśnie premier Polski odwiedzi - nie nas - odwiedzi, złoży hołd powstańcom listopadowym na Kopnej Górze i bardzo się z tego cieszymy. Pan premier ma też wielkie swoje zasługi dlatego, że dzisiaj po raz pierwszy zostanie włączone oświetlenie Kopnej Góry, dzięki temu, że gmina Supraśl otrzymała dofinansowanie od polskiego rządu na stworzenie iluminacji Kopnej Góry. Ona już od dzisiaj nie będzie tonęła w mrokach, a będzie widoczna i będzie można odwiedzać w to miejsce również wieczorem.
Pan premier odwiedzi również dzisiaj Mostowlany i nastąpi spięcie tych dwóch powstań, czyli powstania listopadowego i powstania styczniowego, ze względu na to, że w Mostowlanach urodził się Konstanty Wincenty Kalinowski.
To postać nieco zapomniana, a bardzo ważna. Uważany był przez innych przywódców powstania jako chłopoman. Pisał w języku białoruskim odezwy, dążył do odtworzenia białoruskiej Cerkwi, dążył do tego, aby kultura Wielkiego Księstwa Litewskiego zawiązanego z konglomeratu wielu etnosów, żeby z powrotem zaistniała i szczególnie my, jako Podlasianie powinniśmy pamiętać o Konstantym Kalinowskim, że autentycznie dążył do odtworzenia I Rzeczypospolitej.
Niektórzy tego nie rozumieją, nie rozumieją tego Białorusini zrusyfikowani, którzy dzisiaj mówią różne brednie, że to był bandyta, że to był rewolucjonista, że to było polskie powstanie. Absolutnie nie - to był to człowiek, który działał w duchu I Rzeczypospolitej. Niestety też czasami nie rozumieją tej postawy Konstantego Kalinowskiego również ci, którzy mieszkają poza tym tymi kontekstami związanymi z Wielkim Księstwem Litewskim, z centralnej Polski. Dlatego też nam Podlasianom szczególnie powinno zależeć, aby być świadkami właśnie tych działań związanych z Konstantym Kalinowskim, z odtworzeniem I Rzeczypospolitej.
Taka była walka powstańców z 1863 roku i o tych zadaniach, naszych zadaniach współcześnie związanych z historią przypomniały uroczystości w Wilnie, w których uczestniczyliśmy tydzień temu. Były bardzo podniosłe, były piękne i rzeczywiście naszym powstańcom nareszcie mogliśmy oddać hołd.
Czuliśmy wtedy wspólnotę. Wtedy, kiedy nasze narody - litewski, białoruski, polski - rozchodziły się mniej więcej właśnie w okresie powstania styczniowego, to teraz przy pogrzebie Zygmunta Sierakowskiego, Konstantego Kalinowskiego - teraz zeszliśmy się razem tak, jak rodzina na pogrzebie naszych wspólnych bohaterów. Czuliśmy wspólnotę ducha, można powiedzieć nawet o wspólnocie I Rzeczypospolitej i myślę, że ta uroczystość stwarza jakąś nową jakość, trzeba na tej jakości absolutnie budować nową przyszłość.