Radio Białystok | Gość | Artur Kosicki [wideo] - marszałek województwa podlaskiego
"Zwracali się do nas pracownicy instytucji kultury podległych pod Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego, że od 5-6 lat nie dostali podwyżek. Daliśmy słowo, że takie podwyżki będą i teraz to już jest na sejmiku. Takie podwyżki tym pracownikom się należą" - mówi marszałek Kosicki.
Jak przyspieszyć rozwój naszego województwa? Jak powstrzymać spadek liczby mieszkańców? M.in. o tym z marszałkiem województwa podlaskiego Arturem Kosickim rozmawia Lech Pilarski.
Lech Pilarski: Nie żal panu, że nie mamy dużej hali i nie można zrobić konwencji na przykład, tak jak w Lublinie?
Artur Kosicki: Oczywiście, że żal, ale to nie tylko przez pryzmat konwencji, tylko przede wszystkim rozwoju imprez sportowych.
Ale to pokazuje pewien rozziew pomiędzy potencjałem miasta, a możliwościami, które ma i województwa.
Miasto i województwo oczywiście ma możliwości, żeby taka hala powstała i myślę, że temat hali już ciągnie się od 2006 roku. Wiemy, że jeszcze nawet nie ma pozwolenia na budowę, cała ta dyskusja odnośnie tego, czy to ma być hala z bieżnią czy bez bieżni... Ja zawsze wychodziłem z założenia prostego - jak ma być hala, to ma być to porządna inwestycja, która by spełniała roszczenia - tak bym to nazwał - wszystkich środowisk społecznych.
Żeby było dla piłkarzy, siatkarzy i lekkoatletów.
Wszystkie te dyscypliny, które pan redaktor wymienił, we wszystkich nich mam sukcesy, w związku z tym warto by było, żeby faktycznie taka hala spełniająca te wszystkie wymogi była w Białymstoku.
To przejdźmy właśnie do owych możliwości, potrzeb województwa. Debatowana jest kwestia nowego budżetu w Unii Europejskiej i między innymi takiej koperty, która od kilkunastu lat już jest, czyli koperta Rozwój Polski Wschodniej. Utrzyma się ten pomysł?
Bardzo bym chciał i o to zabiegam już od czasu, kiedy zostałem przewodniczącym komisji Związku Województw do spraw Polski Wschodniej. Od 28 sierpnia było jedno z posiedzeń tej komisji, na którym żeśmy podjęli stanowisko, bardzo istotne stanowisko, które zostało już przesłane do ministerstwa inwestycji i rozwoju i wysłane do komisji. Teraz sam też będę - nie tylko z rządem, ale też sam będę lobbował za tym, żeby to stanowisko uzyskało akceptację Komisji Europejskiej. To jest bardzo ważny program.
Nie spodziewa się pan pytania - sypiemy wam te pieniądze, sypiemy, sypiemy, ale inne województwa odjeżdżają, a z Podlasia wyjeżdża mnóstwo ludzi, nawet niektórzy demografowie, politycy i działacze społeczni zastanawiają się, czy województwo nie zostanie niedługo zlikwidowane, bo będzie za mało ludzi.
Dość czarny scenariusz. Ja bym powiedział tak właśnie i to jest odpowiedzią na to pytanie dlaczego ten program powinien być. Bo jeżeli on ma być skierowany tam, gdzie faktycznie są największe zapotrzebowania, to już pan redaktor na to sam odpowiedział. Ja uważam przede wszystkim, że ten program powinien być, oczywiście co najmniej z taką alokacją jaką był ostatnio i jeszcze tylko w zmienionym kształcie.
To znaczy jakim?
Powinniśmy troszeczkę zmienić, jeśli chodzi o to co powinno być finansowane w ramach Programu Operacyjnego Polski Wschodniej. Ja tam uważam na przykład, że w tym stanowisku jest, że na przykład jeżeli mamy te główne drogi jak Via Carpatia, to z Polski Wschodniej powinniśmy móc zrealizować choćby na przykład dojazdy i drogi dojazdowe do tych dróg.
Czyli do ekspresówek, żeby to ładnie powiązać?
Tak, bo to ma być ta sieć dróg. Na przykład mają być wpisane też kwestie związane z terminalami przeładunkowym, jeżeli już jesteśmy, nasze województwo jest położone przy tej granicy wschodniej, no to korzystajmy z tego. Infrastruktura kolejowa oczywiście.
Jak się popatrzy na mapę to i sieć dróg jest dosyć uboga, sieć kolejowa to już w ogóle, sieć gazowa także i tak dalej i tak dalej.
Dlatego też kwestie jeszcze związane z inwestycjami takimi kluczowym, jeśli chodzi o ochronę zdrowia. Myśmy jako komisja mówili, że tam są bardzo duże zapotrzebowania i rzecz najważniejsza - chcielibyśmy żeby ten program wyglądał w taki sposób, żeby to nie był konkurs, tylko żeby ministerstwo inwestycji i rozwoju analizowało tylko pod względem formalnym, czy ten wniosek spełnia wymogi dofinansowania, ale to żeby województwa decydowały, co jest dla nich kluczowe.
Czyli województwa wybierają tematy...
…kluczowe inwestycje i w tym momencie jest dofinansowanie.
A nie walczymy między sobą, czyli Świętokrzyskie z Podkarpackim, Lubelskim, Podlaskim i Warmińsko-Mazurskim kto ma lepsze plecy.
Panie redaktorze, już chyba ponad pół roku nie walczymy ze sobą, a właśnie współdziałamy. I właśnie to stanowisko przyjęte jednogłośnie przez wszystkie te województwa - zaznaczam, że w warmińsko-mazurskim rządów nie pełni Prawo i Sprawiedliwość, tylko koalicja PSL - Platforma Obywatelska, a jednak się domówiliśmy, wszystkim na tym zależy, dlatego takie stanowisko.
Czyli wybieramy najważniejsze rzeczy. No to co jest najważniejsze, co warto i szybko trzeba by było zrealizować, żeby pchnąć rozwój województwa?
Ja bym na przykład osobiście chciał, żeby w takim programie znalazł się nasz kluczowy projekt czyli "Breast Cancer Unit", czyli centrum leczenia raka piersi kobiet - to jest bardzo istotna inwestycja. Jeżeli będą takie możliwości, to na przykład żebyśmy mogli sfinansować to właśnie z tego programu, to jest duża inwestycja, bardzo potrzebna, tym bardziej, że wiemy, że już lada dzień, to już chyba mogę powiedzieć - będzie w pilotaż w województwie podlaskim dotyczący w ogóle tych wszystkich chorób związanych z rakiem. Także tutaj wiemy, że takie zapotrzebowanie jest. Te drogi, o których wspomniałem, bo wiemy, że rząd prężnie działa w tym kierunku, żeby te wszystkie drogi powstały.
Właśnie z tych stu obwodnic, które na przykład zostały opublikowane, ten program cały, to ile takich obwodnic powstanie na Podlasiu?
Powiem szczerze, że jeszcze nie znam założeń dokładnych tego programu, ale uważam że powinno być u nas jak najwięcej, wszystkie 100.
To bardzo dyplomatyczne.
Oczywiście już tak poważnie - będziemy analizowali, bo część tych obwodnic będzie wykonywana w ramach różnych programów.
Via Carpatia, Via Baltica i tak dalej.
Via Carpatia to są typowo krajowe programy, także tutaj jest istotne - tam będzie wszędzie obwodnica, wiemy o tym, takich dróg dziś się nie buduje przez miasta, no i ewentualnie co będzie wpisane w tym programie. Także to ma być jedna spójna ze sobą siatka dróg, która razem z naszymi drogami wojewódzkimi, ale też i powiatowymi, spowoduje że faktycznie województwo już będzie wyglądało tak, jak powinno wyglądać w XXI wieku.
Ale właśnie te drogi powiatowe i wojewódzkie muszę przyznać, że bardzo mnie niepokoją ze względu na to, że stan ich nawierzchni jest fatalny. Weźmy drogę do Wysokiego, do Trzciannego - to są tylko dwa przykłady, ale pokazujące, że te drogi były gdzieś daleko w tyle, jeśli chodzi o modernizację, remont, utrzymanie.
Ja już to mówiłem w pewnym momencie, że czeka nas teraz w tym budżecie bardzo poważna dyskusja odnośnie budowy dróg, nie tylko wojewódzkich, bo ja będę się spotykał razem ze starostami, też z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, tak żeby stworzyć taką kompletną siatkę połączeń drogowych. Czy to z naszej strony - ze strony urzędu marszałkowskiego w ramach remontów bieżących, ale i też budowy nowych dróg. Bo część inwestycji jeszcze kończymy, czyli jesteśmy zobligowani, żeby skończyć te roboty i żeby oddać w terminie te drogi do użytkowania, ale będzie taka poważna dyskusja myślę, że w październiku już usiądziemy i będziemy wpisywali te kluczowe inwestycje z punktu widzenia naszego, jako urzędu marszałkowskiego, ale w takim pełnym połączeniu z generalną dyrekcją.
Żeby nie było tak, że jedna gmina zrobiła, druga nie zrobiła i droga dobra do pewnego momentu, a później fatalna.
No wiemy, że tutaj zapóźnienia są, ale myślę że już dużo udało się zrobić i jeszcze więcej się cały czas uda, bo wiemy fundusz dróg samorządowych - tam jest część związana z drogami wojewódzkimi istotnymi z punktu widzenia obronności państwa i to wszystko musi być tak przygotowane, żeby faktycznie te drogi spełniły swoją rolę.
I na koniec o dzisiejszym sejmiku województwa podlaskiego. Będzie tam między innymi sprawa związana z podwyżkami - dla kogo i ile?
Będą już zapowiadane przez nas, bo takie słowo z naszej strony padło, że zwracali się do nas pracownicy instytucji kultury podległych pod Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego, że od pięciu, sześciu czy nawet więcej lat nie dostali podwyżek. No i kiedyś daliśmy słowo, że takie podwyżki będą, no i faktycznie już zarząd przyjął uchwałę w sprawie zmian w budżecie i przygotowania odpowiedniej kwoty pieniędzy na te podwyżki i teraz to już jest na sejmiku dzisiaj. Mam nadzieję, że wszyscy to przyjmą, bo takie podwyżki się tym pracownikom należą.