Radio Białystok | Gość | Adam Musiuk [wideo] - zastępca prezydenta Białegostoku

Adam Musiuk [wideo]

zastępca prezydenta Białegostoku

21.06.2019, 08:49, akt. 09:52

"Samo centrum ma się przekształcić przede wszystkim w miejsce, po którym będziemy spacerować, poruszać się transportem miejskim, autobusami, rowerami. Ono ma być taką strefą bardziej wypoczynkową" - mówi Adam Musiuk.

Adam Musiuk, fot. Monika Kalicka
Adam Musiuk, fot. Monika Kalicka


0:00
0:00
Z Adamem Musiukiem rozmawia Edyta Wołosik | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

To dokument, który jest podstawą do planowania tego co i gdzie może powstać w mieście. Radni uchwalili Studium zagospodarowania przestrzennego. Z zastępcą prezydenta Białegostoku Adamem Musiukiem rozmawia Edyta Wołosik.



Edyta Wołosik: Można powiedzieć, że studium zagospodarowania przestrzennego w Białymstoku mamy na 20-lecie od poprzedniego dokumentu.


Adam Musiuk: Tak, poprzedni dokument to rok 1999, wówczas planiści miejscy całościowo usiedli, popatrzyli na miasto Białystok, zaplanowali jego rozwój. No i dzisiaj to już nawet za długo, my za długo czekamy na nowe studium, ale dzisiaj mamy nowy dokument planujący kilka, kilkanaście, może nawet kilkadziesiąt lat dalszego rozwoju, tego funkcjonalnego, tego urbanistycznego, architektonicznego. Ale i studium mówi o szeregu innych rzeczy - transportowych, oświatowych, kulturalnych, ono przede wszystkim mówi o tym, jak białostoczanie będą w najbliższych latach żyć i jak to miasto będzie się rozwijać, aby im pomóc w dobrym życiu.


Czyli jak będzie to miasto wyglądać? Bloki w centrum miasta, czy też na obrzeżach? Ulice duże, jeszcze większe niż mamy?


Tak skrótowo bardzo ciężko jest powiedzieć, ale generalnie zmierzamy do tego, aby stworzyć w centrum Białegostoku takie centrum wielkomiejskie. My jesteśmy stolicą metropolitalną, właściwie najbardziej na wschód wysuniętą w Unii Europejskiej i chcemy tą rzecz podkreślić, ale samo centrum ma się przekształcić przede wszystkim w miejsce, po którym będziemy spacerować, w miejsce po którym będziemy poruszać się transportem miejskim, autobusami, rowerami. Będziemy może nie tyle, że ograniczać ruch samochodowy, taki tranzytowy przez centrum, ale będziemy proponować alternatywne drogi, tak żeby szybciej, łatwiej było przejechać obwodnicami miasta między poszczególnymi dzielnicami, a nie wchodzić w samo centrum. Ono ma być taką strefą bardziej wypoczynkową.

Ale teraz na zewnątrz - mamy dookoła mnóstwo osiedli i na przykład dzisiaj widzimy, że jest taki brak centrum osiedlowych, powiedzmy ryneczki, jakieś targowiska, jakieś niewielki handel. My takich skupisk tej chwili nie mamy, wszystko się koncentruje albo w galeriach, albo w tej strefie centrum. Jakieś wydarzenia też kulturalne - to jest przede wszystkim Rynek Kościuszki. W najnowszym studium proponujemy i będziemy do tego dążyć, bo to nie jest tylko - nam się chce - tylko są to dokumenty, na podstawie których będziemy podejmować następne decyzje. Wszystkie następne decyzje planistyczne muszą być zgodne z tym studium. Będziemy chcieli utworzyć lokalne centra osiedlowe, które będą tętnić życiem i mieszkańcy będą mieli je pod ręką. 

Powiedziałem tylko o dwóch aspektach, ale ich jest tutaj nie wiem - 50-60-70, natomiast pokazuje, jak to studium ma wpłynąć na to, żeby żyło nam się lepiej.


Studium zagospodarowania przestrzennego jest taką konstytucją, można powiedzieć i na podstawie tego studium tworzy się już te miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, co określa, że na przykład w danym miejscu mogą powstać bloki, a w danym miejscu ma być teren wypoczynkowy, oczywiście też mówię tutaj skrótowo. A było 96 uwag do tego studium, radni częściowo lub w całości nie uwzględnili ich i mówimy o wchodzeniu deweloperów, podaję tutaj przykłady zmian z zieleni na budowlane: ul. Kluka, Andersa, Batorego, Aleja Jana Pawła II, Marynarska, Świętokrzyska - to są oczywiście tylko przykłady, czy też w Starosielcach po Fadomie, gdzie nie zezwoliliście państwo na wprowadzenie mieszkaniówki, ku niezadowoleniu deweloperów. Czy to oznacza, że nigdy ta mieszkaniówka tam nie powstanie?


Nie, to nie jest tak do końca. Użyła pani redaktor stwierdzenia "ku niezadowoleniu deweloperów", ale myślę, że większe niezadowolenie byłoby mieszkańców, gdybyśmy przy obecnym stanie pozwolili na wybudowanie tam mieszkaniówki, dlatego że należy pamiętać, że mieszkaniówka to nie tylko blok, w którym mamy dom i w nim nocujemy, ale to przedszkole, to szkoła, to drogi dojazdowe - bardzo ważna rzecz, na którą bardzo zwracamy uwagę w Białymstoku. Ja mam przykład w wielu miejscowościach, np. w Warszawie znam sytuację, gdzie już w parkingach pod blokiem stoi się w korku, żeby wyjechać z bloku już stoi się w korku, dlatego że ktoś nie pomyślał o tym, że później trzeba tymi drogami rozprowadzić ten ruch.

Mieszkając na osiedlu my chcemy mieć tereny zielone wokół siebie, my chcemy mieć... - i tu mógłbym szereg różnych rzeczy wymienić. I teraz tam, w tych miejscach, bo część uwag zostało uwzględnionych, to nie jest tak, że myśmy niczego nie uwzględnili - absolutnie. Powiem więcej - my więcej uwag uwzględniliśmy przygotowują te studium, niż odrzuciliśmy, ale generalnie chodzi o to, żeby tam gdzie wyrażamy zgodę na mieszkaniówkę, żeby to było miejsce przyjazne mieszkańcom, miejsce przyjazne ludziom, jeżeli takich warunków nie mamy zapewnionych, to na dzień dzisiejszy mówimy - stop. Co wcale nie oznacza, że w jakiejś tam przyszłości taka sytuacja może ulec zmianie.


Pojawiły się w tych uwagach też takie dotyczące Dojlid - była między innymi taka, odrzucona - objęcie całej dzielnicy Dojlidy pełną ochroną konserwatorską, czy też rezygnacja z przedłużenia ul. Dojlidy Fabryczne w kierunku ul. Suchowolca.


Tutaj to jest jeden z takich trudniejszych punktów, jeśli chodzi o całą strategię rozwoju miasta, dlatego że ja mam świadomość, że my nie mamy tam doskonałego rozwiązania. Sytuacja, która tam występuje, cały układ mówię i właśnie związaną z zabytkami, i z zielenią, i z koniecznością wyprowadzenia tamtędy ruchu w kierunku Lublina, powoduje że my nie uzyskamy doskonałego rozwiązania, a ku takim przede wszystkim chciałbym dążyć. 

Ale te uwagi zostały sposób taki przyjęte, żeby po pierwsze wyprowadzić ruch z tej drogi, która w tej chwili jest rozbijana, rozjeżdżana przez tiry, tam mamy park, tam mamy substancję zabytkową, to jest miejsce, które powinno służyć do spacerów, do organizacji różnego rodzaju przedsięwzięć kulturalnych, jakichś pikników, jakiś tego typu rzeczy. Osiedle Dojlidy, domki, tam powoli oczywiście mieszkaniówka wielorodzinna się pojawia, ale tam nie mamy takiej strefy do rekreacji, do wypoczynku, do spędzenia czasu, musimy jechać na Planty - absurd. Z Dojlid znajdujących się pod lasem musimy jeździć na Planty, żeby sobie pospacerować. Jest możliwość wprowadzenia tam takich funkcji, wyprowadzenia transportu troszeczkę bardziej na wschód, aby tą przestrzeń mieszkańcom udostępnić. Natomiast no nie będzie tu doskonałego rozwiązania i na przykład odrzucenie uwagi o stworzeniu z tego strefy konserwatorskiej między innymi z tego wynika, bo my musimy też widzieć nie tylko tak...  to tak trywialnie jest powiedzieć - zróbmy to strefą konserwatorską - ale z tego wynika szereg różnych zadań, uwarunkowań, który my byśmy musieli spełnić.


To tu mogę powiedzieć, że ku niezadowoleniu mieszkańców, bo wiem że tam były protesty, żeby jednak tej drogi nie było. Ale też zaciekawiła mnie jeszcze inna uwaga - brak zgody na likwidację ul. 11. Listopada. Nie zadziwił mnie brak zgody, tylko to że w ogóle taka uwaga się pojawiła, że ktoś chce likwidować ul. 11. Listopada i nie mówimy tu o nazwie.


Tak i tu jest clue problemu - otóż uwagę może zgłosić każdy z dowolnej przyczyny. Te uwagi to bardzo często wynikają z tego, że ktoś - przepraszam za stwierdzenie - "chce". Natomiast jest szereg uwarunkowań innych, których zgłaszający uwagi nie widzi i my, jako planiści miejscy, ja nie jestem, ale nadzorującym planistów - musimy widzieć całe warunkowania. Ulica 11. Listopada w historii Białegostoku pojawiła się stosunkowo późno, przez bardzo długi czas tej ulicy nie było, to był park i czytając tę uwagę - chodziło tutaj o przywrócenie tego wielkiego parku, który sięgał aż tam za tereny obecnego stadionu, tak żeby właśnie też tutaj zrobić taką przestrzeń zieloną, ale jeżeli popatrzymy na organizację ruchu i transportu w Białymstoku, to zamknięcie ulicy 11. Listopada spowodowałoby bardzo duże problemy transportowe i po prostu korki. Na to też musimy zwracać uwagę.


A wracając jeszcze do sprawy tych bloków, które są w wielu miejscach kontrowersyjne i wchodzenia deweloperów w te różne miejsca. Czy przyjęcie studium zagospodarowania przestrzennego w takim kształcie spowoduje pana zdaniem, że masowo będą wpływać wnioski z ustawy lex deweloper?


To nie jest zależne od studium, to jest możliwość, którą deweloperzy otrzymali właśnie dzięki tej ustawie - ona mówi o tym, że na terenach poprzemysłowych można w sposób skrócony starać się o uzyskanie możliwości wybudowania mieszkaniówki. Ale to, że my w obecnym studium dany teren nazwiemy terenem usługowym, kulturalnym, zielenią zorganizowaną - nie ma żadnego wpływu, bo ustawa wyraźnie mówi - teren poprzemysłowy, studium o tym nie mówi, studium mówi co my planujemy, a nie jaki to był teren. Uważam że obecne studium niczego nikomu nie zablokowało, po prostu nie mamy takiej możliwości prawnej, ale i nie mamy takiej potrzeby. My planujemy, proponujemy miastu, śmiem twierdzić dokument na poziomie europejskim, tak aby te miasto rozwijało się właśnie w takich kierunkach, a lex deweloper - no to możliwość jakby wywrócenia tego studium, w cudzysłowie oczywiście, i spowodowania w pewnych miejscach trochę innej zabudowy niż my proponowaliśmy.


Ale też trzeba jasno powiedzieć, że przez te 20 lat gdy obowiązywało poprzednie studium zagospodarowania przestrzennego, to też pewne zmiany nastąpiły, na przykład jeśli chodzi o ścieżki rowerowe i tu nie jest tak, że na kolejne 20-30-40 lat ten dokument będzie niezmieniony.


Oczywiście, że tak. To jest ważny dokument, dlatego że - taki przykład dam: rok 1999 przewidziano układ transportowy Białegostoku, wtedy jak to widzieliśmy białostoczanie - mówiliśmy: kto to zrobi i to w ogóle niemożliwe, było to jakiś - przepraszam za kolokwializm - kosmos. Dzisiaj my po tych drogach jeździmy i chwalimy się przed całą Polską, bo układ komunikacyjny po zakończeniu tych prac, które są w tej chwili będzie jeden z najlepszych w Polsce. 

W roku 1999 nie było wielu potrzeb, między innymi nikt nie myślał, że ścieżki rowerowe staną się tak popularne i w trakcie funkcjonowania tego studium, my już nie patrząc na całe miasto, jak tworzymy całe studium, tylko lokalnie wprowadzaliśmy pewne zmiany tego studium, bo ono ma odzwierciedlać stan istniejący i pozwalać na dalsze projektowanie. Tak samo będzie z dzisiejszym studium - my zakładamy główne cele rozwojowe, już teraz drogi mamy, trzeba kolejny krok zrobić, więcej zieleni w mieście, ta zieleń ma być chroniona, centrum ma się stać takie bardziej wielkomiejskie, natomiast jeżeli będą pojawiały się z czasem kolejne potrzeby, oczywiście będziemy zmieniać.


Do studium można zajrzeć między innymi na www.bialystok.pl.

| red: mak




ZNAJDŹ NAS




prof. Adam Bartnicki, fot. Sylwia Krassowska

prof. Adam Bartnicki

dziekan Wydziału Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku
28.04.2025

- Zdjęcie Trumpa i Zełeńskiego, które obiegło światowe media, daje więcej nadziei niż wszystkie inne spotkania, wszystkie inne negocjacje - mówi prof. Adam Bartnicki.

Andrzej Lechowski, 23.04.2025, fot. Gabriela Lasota

Andrzej Lechowski

historyk
27.04.2025

- To nie jest encyklopedia. To opowieść o ludziach, o miejscu, o tej legendzie - tak opisuje swoją najnowszą książkę "Hotel Ritz. Historia i powstanie legendy" białostocki historyk Andrzej Lechowski.

ks. Tomasz Mnich, fot. Joanna Szubzda

ks. Tomasz Mnich

wikariusz parafii katedralnej w Białymstoku
25.04.2025

 - Myślę, że to był papież małych rewolucyjnych kroków. Pokazywał, że trzeba wychodzić ku drugiemu człowiekowi i że te małe gesty, gesty czułości, zmieniają świat na lepsze - tak o pontyfikacie papieża Franciszka mówi ks. Tomasz Mnich.


Mariusz Chrzanowski, fot. Adam Dąbrowski

Mariusz Chrzanowski

prezydent Łomży
24.04.2025

- Łomża przez lata była miastem wykluczonym komunikacyjnie. Jeżeli wszystko się wydarzy zgodnie z planem, to za dwa lata będziemy mogli mówić o realnym powrocie kolei - mówi Mariusz Chrzanowski.

Mikołaj Dorożała, 22.04.2025, fot. Paweł Wądołowski

Mikołaj Dorożała [wideo]

główny konserwator przyrody
22.04.2025

- Musimy przyjąć w końcu do wiadomości, że zmiany klimatyczne następują szybciej niż myśleliśmy. Musimy stworzyć strategię zarządzania wodą w Polsce. Zupełnie inną niż tą, którą utworzyliśmy 70-80 lat temu - podkreśla Mikołaj Dorożała.

Bogdan Dyjuk, członek Zarządu Województwa Podlaskiego, 22.04.2025, fot. Tomasz Kleszczewski

Bogdan Dyjuk

członek Zarządu Województwa Podlaskiego
22.04.2025

- Zainteresowanie Podlaskim Bonem Turystycznym jest ogromne i dlatego warto ten program rozwijać - mówi członek Zarządu Województwa Podlaskiego Bogdan Dyjuk.


ks. Karol Godlewski, fot. Sylwia Krassowska

ks. Karol Godlewski

prezbiter archidiecezji białostockiej
22.04.2025

-  Papież ufał ludziom. Miał ogromną otwartość na człowieka i przekonanie, że człowiek naprawdę jest dobry. Nawet ci, którzy do kościoła nie chodzą, są na peryferiach parafii, też są wartościowi i przez nich może mówić Duch Święty - mówi ks. Karol Godlewski.

Adam Woronowicz, fot. Joanna Szubzda

Adam Woronowicz [wideo]

aktor
19.04.2025

- Te święta są wyjątkowe pod takim względem, że dla mnie od czasów niepamiętnych były związane z Triduum Paschalnym. To są prawdziwie święta Zmartwychwstania Pańskiego, ta radość, że śmierć została pokonana i tego nic nie zmieni. Cieszę się jeszcze bardziej, bo w tym roku możemy obchodzić te święta razem z Kościołem prawosławnym - mówi Adam Woronowicz.

Karolina Wierel, fot. Marcin Gliński

dr Karolina Wierel

kulturoznawczyni z Uniwersytetu w Białymstoku
18.04.2025

- Wielkanoc zachowuje bardziej sakralny i religijny charakter niż Boże Narodzenie. Może też z tego powodu, że święto to nie jest jeszcze tak mocno skomercjalizowane. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę sam charakter Wielkanocy, duchowość, to ona zaspokaja naszą jeszcze głębszą potrzebę niż tylko religijną, czyli takiej mistyczności, pewnego czasu przełomu, który jest nam potrzebny do tego, żeby z energią wkroczyć w okres wiosenno-letni - mówi dr Karolina Wierel.


Jacek Protas, fot. Marcin Gliński

Jacek Protas

europoseł
17.04.2025

- Parlamentarzyści z Włoch, Portugalii czy Hiszpanii nie mają wątpliwości, że tutaj rozgrywają się najbardziej strategiczne dla Europy wydarzenia. To my - Polacy - stanowimy o bezpieczeństwie całej Europy, ale też potrzebujemy specjalnego wsparcia, bo tracimy gospodarczo - mówi europoseł Jacek Protas.

ks. Karol Kondracikowski, fot. Sylwia Krassowska

ks. Karol Kondracikowski

dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Kurii Metropolitalnej
17.04.2025

- Kapłaństwo to nie tylko plan na życie, zawód jak każdy inny, ale kwestia relacji z Jezusem. To droga wyrzeczeń, ale i pięknych doświadczeń - mówi ks. Karol Kondracikowski.

dr Marek Kruk, 16.04.2025, fot. Barbara Sokolińska

dr Marek Kruk

ekspert ds. marketingu z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku
16.04.2025

- Takich dekonstrukcji typowych dla marketingu, jeśli chodzi o święta wielkanocne, nie mamy zbyt wielu. O ile na Boże Narodzenie symbole świąteczne dochodzą do skrajnie dziwnych czasami pomysłów, o tyle na Wielkanoc te święta są takie specyficzne, że one jeszcze nie nabrały takiego czysto komercyjnego charakteru - mówił w Polskim Radiu Białystok dr Marek Kruk.


Arslanbek Salimow i Mairbek Salimow oraz ich trener Robert Wajszczuk, 15.04.2025, fot. Tomasz Kleszczewski

Arslanbek Salimow, Mairbek Salimow i Robert Wajszczuk

medaliści Mistrzostw Europy i ich trener
15.04.2025

Zapaśnicy KS Wschód Białystok wrócili z Mistrzostw Europy w Bratysławie z dwoma brązowymi medalami. To historyczny sukces braci Arslanbeka i Mairbeka Salimowa, bo to ich pierwsze miejsca na podium w zawodach tej rangi, a także pierwsze od lat medale polskich zapaśników w stylu klasycznym.

Katarzyna Lubnauer, fot. Sylwia Krassowska

Katarzyna Lubnauer [wideo]

wiceminister edukacji
15.04.2025

- W czasach, w których sztuczna inteligencja jest w stanie odrobić każdą pracę domową, warto oceniać tylko to, co jest rzeczywiście pracą własną ucznia - mówi Katarzyna Lubnauer.

Wiesław Leśniakiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Wiesław Leśniakiewicz [wideo]

wiceszef MSWiA
14.04.2025

- Garaż podziemny może być miejscem doraźnego schronienia - trzeba tylko sprawdzić warunki konstrukcyjne - mówi Wiesław Leśniakiewicz.


Anna Jaroszewicz

kierownik Schroniska dla Zwierząt Dolina Dolistówki
12.04.2025

- Nie mamy podpisanej umowy na rok na opiekę weterynaryjną dla zwierząt tu, w schronisku. Mamy taką umowę krótką. Mam nadzieję, że to wystarczy do momentu znalezienia lecznicy, która będzie realizowała umowy długoterminowe - mówi Anna Jaroszewicz.

Grzegorz Sandomierski, fot. Marcin Gliński

Grzegorz Sandomierski

były bramkarz m.in. Jagiellonii Białystok, reprezentant Polski, a obecnie trener bramkarzy juniorów Jagi
11.04.2025

Bez niespodzianki, ale też bez wstydu, a nawet z nadziejami - choć niewielkimi - na odrobienie strat w rewanżu - tak można podsumować wyjazdowy występ Jagiellonii Białystok w Sevilli w piłkarskiej Lidze Konferencji. Podopieczni Adriana Siemieńca ulegli Realowi Betis 0:2 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym.

Bogdan Rogaski, 11.04.2025, fot. Gabriela Lasota

dr Bogdan Rogaski

ekonomista, prezes Podlaskiego Centrum Rolno-Towarowego
11.04.2025

- W większym stopniu niż kiedyś szukamy promocji. Zazwyczaj wiele sieci handlowych stosuje tę metodę pobudzania zakupów. Szczególnie w okresie przedświątecznym - mówi dr Bogdan Rogaski.


Szymon Bielonko, 9.03.2025, fot. Barbara Sokolińska

Szymon Bielonko

lekarz rodzinny
10.04.2025

- Czy loterie, czy zachęty, czy ulgi - to nic nie przynosi efektów.  Metoda straszenia także nie pomaga w większości przypadków. Nie wiem, jak moglibyśmy zachęcić Polaków do tego, żebyśmy z chęcią się badali - mówi Szymon Bielonko.

Katarzyna Sztop-Rutkowska, fot. Marcin Gliński

dr Katarzyna Sztop-Rutkowska

socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku
9.04.2025

- Temat migracji to bardzo trudny temat, globalny. Mamy do czynienia rzeczywiście z bardzo dużymi migracjami - to ma przyczyny i polityczne i klimatyczne. Więc Polska, tak jak i cała Unia Europejska, musi myśleć o dobrych rozwiązaniach, ale na pewno dobrym rozwiązaniem nie jest szczucie na takie osoby i wzbudzanie bardzo negatywnych emocji - mówiła w Polskim Radiu Białystok dr Katarzyna Sztop-Rutkowska.

Sebastian Rynkiewicz, fot. Joanna Szubzda

Sebastian Rynkiewicz

prezes Klastra Przemysłowego Evoluma
8.04.2025

Cła Donalda Trumpa. -  Zaniepokojenie na pewno jest, bo mamy do czynienia z sytuacją nieprzewidywalną. Ale Trump jest znany z tego, że jak szybko i niespodziewanie decyzje wprowadza, tak szybko się z nich wycofuje, więc to są Gwiezdne Wojny- mówi Sebastian Rynkiewicz.


Rafał Trzaskowski, fot. Sylwia Krassowska

Rafał Trzaskowski

prezydent Warszawy, kandydat na prezydenta RP
7.04.2025

- Musimy pokazać zdolność do odstraszania, żeby Rosjanie wiedzieli, że gdyby cokolwiek zaplanowali, to połamią sobie na nas zęby - mówi Rafał Trzaskowski.

Jacek Malinowski, fot. Joanna Szubzda

Jacek Malinowski

dyrektor Białostockiego Teatru Lalek
6.04.2025

- prof. Bohdan Głuszczak był wybitnym intelektualistą, artystą i do końca swoich dni był bardzo aktywny. Człowiek ze stali, nawet jak już chorował, to jeszcze prowadził zajęcia ze studentami. Kontakt z teatrem pozytywnie go ładował, że aż ze wzruszeniem się na to patrzyło - mówi Jacek Malinowski.

Zespół Dusty Rocks, 5.04.2025, fot. Tomasz Kleszczewski

Dusty Rocks

białostocki zespół
5.04.2025

Istnieją od dwóch lat, przygotowują pierwszą płytę, która - jak zapewniają - ukaże się na pewno w tym roku. Jak mówią o swojej muzyce, w ciągu tego czasu zmieniło się wszystko - począwszy do brzmienia. "Hope" to utwór, który był z nimi od dłuższego czasu i wreszcie postanowili go nagrać.


mjr Krzysztof Ługowski, fot. Marcin Gliński

mjr Krzysztof Ługowski

szef Sekcji Rekrutacji i Kwalifikacji Wojskowej w Ośrodku Zamiejscowym w Białymstoku Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji
4.04.2025

Mamy bardzo dużo ścieżek, jeżeli chodzi o wojsko. Można zacząć od liceum - są klasy wojskowe, są też studia na uczelniach wojskowych. Można następnie po studiach przystąpić do kursów przeszkolenia rezerw, albo pójść na studium oficerskie. Można też wybrać Dobrowolną Zasadniczą Służbę Wojskową albo terytorialną służbę wojskową - mówił mjr Krzysztof Ługowski.

mjr Katarzyna Zdanowicz, 3.04.2025, fot. Barbara Sokolińska

mjr Katarzyna Zdanowicz

rzecznik Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej
3.04.2025

- Strona białoruska jest nieprzewidywalna i w momencie, kiedy my zabezpieczymy tę granicę w nowe elementy, w nowe środki techniczne to te osoby, które przekraczają nielegalnie granicę, będą wciąż próbowały znaleźć nowe metody jej nielegalnego przekraczania - mówi mjr Katarzyna Zdanowicz.

ks. Karol Kondracikowski, fot. Sylwia Krassowska

ks. Karol Kondracikowski

dyrektor Wydziału Duszpasterstwa białostockiej kurii
2.04.2025

- Nie zawsze tę pamięć o Janie Pawle II się podtrzymuje, czasem gdzieś nam umyka. Papież coraz częściej kojarzy się tylko z kremówkami, anegdotami, a przecież zostawił nam 14 encyklik, 14 adhortacji i ogrom świadectwa - mówi ks. Karol Kondracikowski.


Fot. A Tyszkiewicz

Wiesława Burnos i Agnieszka Guzik

wicemarszałek województwa i dyrektor Zespołu Szkół nr 10
1.04.2025

Jak młodym ludziom pomóc w wyborze zawodu, a firmom w znalezieniu nowych pracowników? Czy kształcenie dualne jest na to receptą?

prof. Robert Ciborowski, fot. Joanna Szubzda

prof. Robert Ciborowski

ekonomista z Uniwersytetu w Białymstoku
1.04.2025

Rada Polityki Pieniężnej ma zdecydować o wysokości stóp procentowych. - Raczej nie dojdzie do zmiany stopy referencyjnej, która dziś wynosi 5,75 proc. - uważa prof. Robert Ciborowski. Skąd takie przewidywania?

Artur Wiatr, fot. Paweł Wądołowski

Artur Wiatr

dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego
31.03.2025

- Nie wypalajmy traw, nie igrajmy z ogniem. Niczemu to nie służy, a stanowi bardzo duże zagrożenie. Zarówno dla ludzi, jak i dla bardzo unikalnej przyrody Biebrzańskiego Parku Narodowego - apeluje Artur Wiatr.


Natalia Maliszewska, fot. Marcin Mazewski

Natalia Maliszewska

Zawodniczka Juvenii Białystok
30.03.2025

Jeśli chodzi o starty drużynowe, to często pokazywaliśmy, że jesteśmy silni, ale wielokrotnie nie potrafiliśmy tego wykończyć, żeby znaleźć się na podium , jednak na mistrzostwach zagrało wszystko, tak jak powinno. Pokazaliśmy bardzo dobrą dyspozycję mentalną. Wiedzieliśmy, co mamy zrobić, żeby ten medal zdobyć - mówi Natalia Maliszewska.

Koncert PIK&Rock, fot. Sylwia Krassowska

Tomasz Organek

wokalista zespołu Ørganek
29.03.2025

- To jest dla mnie wspaniała, niewiarygodna przygoda i frajda. Każdy koncert to jest święto i ja z przerażeniem odliczam, kiedy te koncerty się skończą, bo w ogóle nie chcę, żeby się skończyły - mówi o trasie koncertowej Ørganek MTV Unplugged wokalista zespołu Tomasz Organek.

Zespół Szeptucha, 28.03.2025, fot. Barbara Sokolińska

Szeptucha

laureaci konkursu Niebieski Mikrofon
28.03.2025

- Niebieski Mikrofon daje szansę na rozwój, na robienie czegoś interesującego. Jest to duże przedsięwzięcie organizacyjne i Radio Białystok sobie z tym bardzo dobrze radzi od wielu lat, a wiemy, że to nie jest proste - mówią muzycy zespołu Szeptucha.


Marek Sakowicz, fot. Sylwia Krassowska

Marek Sakowicz

prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska
28.03.2025

Po czterech miesiącach przerwy wraca popularny program Czyste Powietrze. Zainteresowani otrzymaniem dofinansowania na przykład na wymianę źródła ciepła będą mogli się zgłaszać już od najbliższego poniedziałku (31.03).

Szymon Hołownia, fot. Sylwia Krassowska

Szymon Hołownia [wideo]

marszałek Sejmu, kandydat na prezydenta RP
27.03.2025

-  Musimy jasno zajmować nasze stanowisko - z Rosją dealów być nie powinno. Wszystko, co dzisiaj służy Rosji, jakiekolwiek zmniejszanie sankcji, jakiekolwiek płaszczenie się przed Putinem, generuje tylko większe problemy - mówi Szymon Hołownia.

Piotr Maksim, fot. Sylwia Krassowska

MAXIM

laureat konkursu Niebieski Mikrofon
26.03.2025

- Wspierajmy inicjatywę jaką jest Niebieski Mikrofon. To doskonała platforma do tego, żeby zaprezentować coś nowego. To jest Podlaska Marka i warto na nią głosować - mówi Piotr Maksim.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok