Radio Białystok | Gość | Andrzej Grygoruk [wideo] - dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego
24 maja obchodzimy Europejski Dzień Parków Narodowych. Data nie jest przypadkowa – właśnie tego dnia w 1909 r utworzono w Szwecji pierwszy europejski park narodowy – Sarek.
W 1909 roku utworzono w Szwecji pierwszy Park Narodowy w Europie. Dla upamiętnienia tego wydarzenia na naszym kontynencie obchodzony jest Europejski Dzień Parków Narodowych. Z tej okazji z dyrektorem największego parku w Polsce Andrzejem Grygorukiem - szefem Biebrzańskiego Parku Narodowego - rozmawiał Lech Pilarski.
Szczegóły wydarzenia na stronie.
Lech Pilarski: Przyśpieszacze jakoś to święto, dlatego że dokładnie 24 maja, gdybyśmy tak spojrzeli w kalendarz, przypada Europejski Dzień Parków Narodowych.
Andrzej Grygoruk: Ale my zawsze tak robimy, żeby te imprezy zachęcały do przyjazdu do nas. To nie jest dla pracowników, można powiedzieć, tylko promocyjne, dlatego i w obecną sobotę i w następną sobotę (18,25.05) mamy taki cykl imprez edukacyjnych, także serdecznie zapraszam. Będziemy mówili o naszej kochanej przyrodzie.
Nie tylko przy Biebrzy, ale także w całej Polsce.
W całej Polsce... W tą sobotę właśnie zapraszamy pracowników kilku polskich parków narodowych, między innymi Poleskiego, Słowińskiego, Wigierskiego, Białowieskiego, i oni powiedzą czym się zajmują, co chronią.
Czyli przyjemne z pożytecznym - oglądamy Biebrzański Park Narodowy, a przy okazji dowiadujemy się o innych parkach.
Tak, a za tydzień - fascynujący świat roślin Biebrzańskiego Parku Narodowego i też wspaniali wykładowcy, którzy na co dzień pracują na obszarze parku, będą mogli podzielić się swoimi badaniami, zachęcić.
Już drugi dzień pada. Czy to zmieni sytuację, jeśli chodzi o suszę? Jak widziałem ostatnio Biebrzę, to wody niewiele było.
We wszystkich rzekach w północno-wschodniej Polsce taki stan wody niskiej już się pojawił przed bodajże dwoma tygodniami, czyli weszliśmy w ten stan wody niskiej. Dla przyrody to na pewno, ale też dla rolnictwa była to klęska. Na niektórych obszarach widzimy, że te oziminy i zboża jare... Dzisiaj z radością popatrzyłem na pogodynkę, na wykres stanu wody i o 5 cm woda w Biebrzy się podniosła. Także jest nadzieja, że i dla przyrody, i dla społeczeństwa, i dla rolnictwa przede wszystkim, będzie okej.
Parki narodowe - utworzono w Polsce dużo parków narodowych i czasami się pojawia pytanie "po co tak dużo?" i po drugie "po co jest park?", "czy park musi zarabiać?". Weźmy taką biomasę, którą powinno się pozyskiwać w Biebrzańskim Parku Narodowym żeby to nie zarosło, czy nie lepiej to rozdać gospodarzom, po co brać pieniądze?
Dlatego, że jesteśmy państwową osobą prawną i w naszej ustawie budżetowej jest zapisane, że musimy zarobić dokładnie 4 miliony 444 tysiące, to mi się tak zapamiętało w tym roku. Ja bym z chęcią, może nie rozdał, ale wszystko musi być pod kontrolą parku narodowego.
Oddał gospodarzom...
W jakiś sposób użyczył, można powiedzieć, bo jest takie słowo 'użyczenie'. Natomiast w tej chwili przepisy jakie są pozwalają na dysponowanie gruntami, ale tylko przez dyrektora parku jeżeli zorganizuje przetarg nieograniczony, a jeżeli jeszcze te wartości tych przetargów przekroczą określone kwoty, to jeszcze muszę mieć zgodę ministra, taka długa droga.
Jeśli chcemy tę sytuację zmienić, to najlepiej zmienić przepisy, że po to utrzymujemy park, żeby umożliwiał nam ochronę, zdobywanie wiedzy, a cała reszta niech już się dzieje za darmo.
Mogłoby tak być oczywiście, tylko w granicach rozsądku. Nam zależy żeby tak użytkować, tak prowadzić działania ochronne, żeby to nie szkodziło przyrodzie, żeby park miał też pieniądze na rekompensaty, czy państwo miało pieniądze na rekompensaty, na różnego rodzaju dopłaty, żeby tą przyrodę chronić. O tym często rozmawiamy. W grudniu pan minister Kowalczyk powiedział, że warto by zacząć pracować nad ustawą o parkach narodowych, bo mamy ustawę o ochronie przyrody, a ministerstwo, dyrektorzy i szerokie grono... bardzo intensywnie zaczynamy pracować nad ustawą o parkach narodowych.
Co ona by musiała zmienić? Jaką nową rzeczywistość prawną stworzyć?
Stworzyć jakąś formę organizacyjną tych parków narodowych...
... tak żeby nie zmuszać do zarabiania, na przykład.
Niektóre parki zarabiają, mają pieniądze. Mamy przykład Tatrzańskiego Parku, czy parki nadmorskie, górskie, gdzie 4 miliony turystów razy 6 zł to tak 24 miliony od razu im wpada do kieszeni.
I zawsze będą bogatsi...
Tak, my jesteśmy biednym parkiem. Gdyby nie te dopłaty, o które bardzo trudno... bo to po sądach muszę chodzić i tak dalej, nie chcę tego opowiadać, bardzo trudno potem wyegzekwować, też mamy takie ułomny trochę prawo... "i parków narodowych" zapomnieli dodać w tej ustawie i my jesteśmy tak można powiedzieć, między młotem młotem a kowadłem. A czy tych parków jest dużo? Nie jest dużo, to 1% powierzchni Polski, 23 parki, warto by było jeszcze dodać ten Turnicki...
...sporo jest zwolenników utworzenia Mazurskiego Parku Narodowego
Też i Mazurskiego i jeszcze innych obszarach, żeby żeby chronić te perełki przyrody. Tylko mówię, musi do tego być takie stosowne prawo i to ustawodawstwo, które by nam pozwalało skutecznie działać.
I egzystować w miarę normalnie... Planowana jest S16 - ma przechodzić przez Biebrzański Park Narodowy. Jak to będzie?
Nie wiemy, zaproszeni zostaliśmy na konsultację, one będą za parę dni w Knyszynie, potem bodajże w Grajewie. Ja muszę działać, też patrzeć na te prawo. U nas jest ta ustawa o ochronie przyrody i kiedy 15 lat temu weszliśmy w obszar Natury 2000, bo nie tylko park, ale szerszy obszar jest z tą Naturą 2000, to trzeba pamiętać, że jest taki przepis mówiący, że jeżeli wymagają tego względu społeczne, nadrzędny interes publiczny, to wtedy muszą być rozwiązania alternatywne, a jeżeli już nie będzie możliwości, nie będzie tych rozwiązań alternatywnych, no to wtedy kompensacje takie przyrodnicze będą potrzebne, jeżeli naruszamy Naturę 2000, bo to głównie o to chodzi. Dlatego jest tutaj dla nas ogromny problem, że te wszystkie rozwiązania alternatywne jakby są w parku i to jest taki ogromny problem.
Park jest na tyle duży, że nie da się go ominąć.
Była kiedyś koncepcja żeby gdzieś tam koło Sztabina i tak dalej, na tym wiele lat pracowano... a tu raptem nagle pojawiły się takie, można powiedzieć propozycje i warianty, którym będziemy się bardzo przyglądać.
Może zrobić tunel pod Biebrzą w Osowcu?
No to koszty by były chyba bardzo ogromne...
Albo pieniądze albo przyroda... Postęp technologiczny jest teraz tak duży - Victoria Station buduje się pod Tamizą, to u nas można zrobić ten tunel pod Biebrzą, to już nie jest rzecz niemożliwa technicznie do zrealizowania.
Tym bardziej, że tutaj i linia kolejowa będzie rozbudowywana i właśnie teraz ta S16, także żeby to połączyć, to może jedno nad drugim czy jedno po drugim by fajnie funkcjonowało. Tym bardziej, że to jest bardzo ważny korytarz ekologiczny, nie do przecenienia, jeden chyba z najważniejszych w Europie.