Radio Białystok | Gość | Witold Bańka - minister sportu
"Na województwo podlaskie dotychczas w latach 2016-2018 popłynęło około 70 mln zł i dzięki temu zostało zmodernizowanych, bądź też wybudowanych od nowa około 160 obiektów sportowych" - mówi minister.
Hale sportowe, boiska przyszkolne otwarte dla wszystkich mieszkańców i inne miejsca aktywności - ministerstwo sportu w ramach programu Sportowa Polska deklaruje dofinansowanie każdego pożytecznego pomysłu samorządów. Ostatnio dzięki finansowej pomocy resortu, hali sportowej w Wysokiem Mazowieckiem przywrócono stan sprzed 20 lat, kiedy powstawała. Z ministrem Witoldem Bańką rozmawia Adam Dąbrowski.
Adam Dąbrowski: Panie ministrze, jest tyle tych programów, które ministerstwo uruchomiło, że w Wysokiem Mazowieckiem wiedzą, że dostali pieniądze z ministerstwa, wiedzą na co, ale nawet nie wiedzą z jakich programów.
Witold Bańka: To jest tak, że rząd Prawa i Sprawiedliwości stawia ogromny akcent na rozwój infrastruktury sportowej. My w tym roku tylko przeznaczyliśmy ponad 516 mln zł w skali całego kraju na dofinansowanie infrastruktury sportowej.
Podsumowując można powiedzieć, że na województwo podlaskie dotychczas w latach 2016-2018 popłynęło około 70 mln zł i dzięki temu zostało zmodernizowanych, bądź też wybudowanych od nowa około 160 obiektów sportowych, w tym 76 otwartych stref aktywności.
My jesteśmy otwarci na dofinansowanie tejże infrastruktury sportowej, z takich najważniejszych inwestycji to: Suwałki - dofinansowanie hali, czy Jagiellonia Białystok - centrum piłkarskie. Jeśli chodzi o Białystok to 12,5 mln w latach 2016-2018 dofinansowaliśmy różnego rodzaju obiektów sportowych - tam była modernizacja pływalni, ośrodka lekkoatletycznego, modernizacja sal przy szkołach, więc to są naprawdę duże projekty i rząd chce tutaj dofinansowywać i dofinansowuje infrastrukturę sportową.
O tych tak zwanych OSAch już pan powiedział, jest także Sportowa Polska, ile w sumie tych programów jest, które dotujecie?
Sportowa Polska, Otwarte Strefy Aktywności, to także program lekkoatletyczny dedykowany tylko obiektom o charakterze lekkoatletycznym i program strategiczny zawierający w sobie te większe inwestycje, o charakterze ponadlokalnym, strategiczne można powiedzieć z punktu widzenia sportowego. To jeśli chodzi infrastrukturę sportową, natomiast nie zapominajmy także o takich programach SKS, jak Klub czyli program upowszechniania sportu - też kilka milionów złotych.
To te programy miękkie.
Tak, to są programy, których zadaniem jest właśnie aktywizacja dzieci, młodzieży, osób dorosłych. To też jest jedno z naszych zadań - resortu sportu i turystyki. Są wielkie projekty, bo program SKS, czy program Klub, to jest w tym roku 54 mln zł na SKS, 42 mln na Klub, więc można powiedzieć, że to jest około 100 milionów złotych na upowszechnianie sportu z dwóch głównych programów na teren całej Polski. Tutaj też z SKS-ów i z programu Klub korzystają kluby i szkolne kluby sportowe, także z województwa podlaskiego, co cieszy.
Wracając jeszcze do tych programów infrastrukturalnych - są też takie, dzięki którym po raz pierwszy w gminach powstają pierwsze hale sportowe.
Tak, to jest jeden z naszych priorytetów w ramach Sportowej Polski, także program szkolny tak zwany, czyli dofinansowujemy sale gimnastyczne pełnowymiarowe i tutaj jest też pierwszeństwo takich gmin, które takich sal nie mają. Mogą się starać o dofinansowanie, te uboższe nawet do 70% i też takie obiekty były przez nas dofinansowane i na pewno będą.
W gminie Łomża w Jarnutach taka sala ma powstać.
My chcemy przekazywać te środki szczególnie w takie miejsca, w których jest zapotrzebowanie, gdzie lokalna społeczność takich obiektów potrzebuje - dzieci, młodzież i osoby starsze też.
Priorytet też mają takie inwestycje, które mają za zadanie służyć lokalnej społeczności, nie tylko sportowi wyczynowemu, ale przede wszystkim dzieciom, młodzieży, lokalnej społeczności, więc wszelkiego rodzaju sale gimnastyczne, czy boiska o charakterze wielofunkcyjnym, o charakterze otwartym mają u nas pierwszeństwo w uzyskaniu dofinansowania.
Jak przeglądałem założenia tego programu - tam rzeczywiście są różne obiekty, ale ścieżek rowerowych na przykład ministerstwo sportu nie dofinansowuje.
Jesteśmy też otwarci na nowe, o tym też pan premier Mateusz Morawiecki mówi - na dofinansowanie, być może w przyszłym roku będzie też program specjalny dofinansowania o charakterze takim bardziej turystycznym, można powiedzieć takiej turystyki też społecznej, w którym też uwzględnimy tak zwane ścieżki rowerowe.
Tutaj nie do końca się z panem pozwolę zgodzić, bo my w ramach departamentu turystyki mamy taki program dofinansowania imprez, może nie tyle imprez, co inwestycji o charakterze turystycznym i tam też dofinansowaliśmy modernizację szlaków turystycznych, w których też pewien element był ścieżek, ale szlaków turystycznych, więc jestem również otwarty na ścieżki.
A poza tym na ścieżkach bardziej zależy samorządom, ponieważ mają dodatkowe punkty za to budując ulice.
To jest też tak, że to są bardziej inwestycje charakterze infrastrukturalnym, typowo infrastrukturalnym, turystycznym ale infrastrukturalnym, więc tutaj też jest z innych programów, z innych części budżetowych możliwość też uzyskania wsparcia finansowego, jeśli chodzi o takie inwestycje.
A panu osobiście, jaki rodzaj sportu jest najbliższy, jeżeli miałby pan uprawiać, a nie oglądać.
To nie jest żadna tajemnica, jako były lekkoatleta nie powiem nic innego, jak królowa sportu, bo na tej się wychowałem, ale zaczynałem od piłki nożnej, jak każdy młody chłopak. Lekkoatletyka jest to fundamentem do uprawiania różnych innych dyscyplin sportu i też dzisiaj możemy śmiało to powiedzieć, że to jest taka nasza najbardziej medalodajna dyscyplina sportu.
Czyli na dotacje stadionów na przykład lekkoatletycznych samorządy mają duże szanse?
Tak, oczywiście jest specjalny program lekkoatletycznych, który uwzględnia to zapotrzebowanie i te obiekty my chcemy wspierać, bo wielkim plusem tych obiektów jest to, że one są otwarte, że służą nie tylko sportowcom uprawiającym lekkoatletykę, ale także mieszkańcom, dzieciom, młodzieży - czy na lekcji wychowania fizycznego czy na zajęciach dodatkowych sportowych, więc bardzo chętnie dofinansowujemy.
O tym elemencie turystyki, dotacji mówił pan już, czy jakiś inny program jest przygotowany, na który samorządy mogły być się nastawić, żeby móc czerpać z waszej kasy?
To jest tak, że infrastruktura sportowa, ta Sportowa Polska. Specjalnie powstał jeden duży program, żeby uprościć te kwestie ubiegania się o te środki i tutaj chcemy szczególnie wzmacniać budżet na przyszły rok, żeby samorządy mogły z tych środków też korzystać.