Radio Białystok | Gość | Zbigniew Gołębiewski - rzecznik miejskiej spółki Lech
- Mamy kolorową rewolucję, zmieniamy kontenery - mówi Zbigniew Gołębiewski. W Białymstoku od 1 października obowiązują nowe zasady segregacji odpadów.
Pojawią się nowe kontenery na śmieci w kolorach żółtym, niebieskim, zielonym, brązowym (dwa rodzaje) i czarnym. Do niebieskich należy wrzucać papier. Zielone kontenery są przeznaczone na odpady szklane. Do pojemników brązowych należy wrzucać odpady zielone i biodegradowalne. Kontenery w kolorze czarnym są natomiast przeznaczone na odpady zmieszane.
W domach jednorodzinnych natomiast obowiązują dwa rodzaje kontenerów: brązowy na odpady biodegradowalne i czarny na odpady zmieszane. Na pozostałe rodzaje odpadów segregowanych, czyli papier, szkło, metale, tworzywa sztuczne, mieszkańcy dostaną worki w odpowiednich kolorach, zgodnie z wprowadzonymi zasadami. Osobne worki będą także na odpady zielone (worek w kolorze brązowym) oraz szary worek przeznaczony na popiół i żużel z domowych palenisk.
Wciąż będą obowiązywać również zasady dotyczące odrębnego odbierania odpadów, tzw. wielkogabarytowych, elektroodpadów, odpadów remontowo-budowlanych, które powinny trafiać do tzw. Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów. Przeterminowane leki i opakowania po lekach należy wrzucać do pojemników w aptekach (według obowiązującego wykazu takich aptek).
Na ulotkach i stronie internetowej odpady.bialystok.pl znajdują się szczegółowe instrukcje i wyjaśnienia, jaki rodzaj odpadów do danego kontenera można wrzucić, a jaki nie.
Lech Pilarski: Co się zmienia?
Zbigniew Gołębiewski: Mamy kolorową rewolucję. Zmieniamy kontenery na kolorowe, które będą oznaczać konkretne frakcje odpadów. Będzie ich trochę więcej niż dotychczas.
Suche surowce, które dotychczas wyrzucaliśmy do jednego kontenera ze słoneczkiem, dzielimy na dwa odrębne kontenery - na niebieski na papier i żółty na tworzywa sztuczne, metale i opakowania wielomateriałowe, czyli na przykład kartony po mleku.
Rozdzielamy też odpady, które były dotychczas w jednym kontenerze na zmieszane odpady komunalne. Z tych zmieszanych, które dotychczas określaliśmy, że nie nadają się do ponownego przetworzenia, będziemy segregować odpady biodegradowalne, czyli resztki jedzenia pochodzenia roślinnego. Zwierzęce odpady nadal będą trafiać do zmieszanych i dalej do spalarni, żeby wyprodukować energię elektryczną i cieplną.
Najwięcej wątpliwości budzi wydzielenie frakcji związanej z odpadami biodegradowalnymi, czyli resztkami jedzenia. Jak robić to w domu i jak później te odpady wrzucać do pojemnika?
Trzeba oczywiście wiedzieć, że odpadów nam nie przybywa. Nadal mamy te same śmieci, ale przybędzie nam kosz. Musimy wysegregować te odpady, z których można zrobić kompost. Czyste odpady biodegradowalne, to jest resztki owoców i warzyw, będą odrębnie trafiać.
Czy można gromadzić odpady biodegradowalne w woreczku plastikowym?
Tak, można. Można stosować zwykłe worki na śmieci, które można kupić w każdym sklepie. Odpady biodegradowalne - mimo że w workach plastikowych, foliowych - trafiają do naszego zakładu w Hryniewiczach, gdzie te torebki są rozdrabnianie, rozrywane.
A co z tą folią, ona się rozkłada?
Torebka jest wyciągana z odpadów.
Jak wrzucimy odpady biodegradowalne do kubła, to co się stanie, jak przyjdzie lato i zaczną gnić. Co się stanie, jak przyjdzie zima i zamarzną? Jak wygląda mycie kontenerów?
Firmy, które odbierają odpady, mają w umowie, że muszą myć pojemniki dwa razy w roku. Natomiast mieszkańcy w domach jednorodzinnych nie mają takiego obowiązku. Ale dla własnego komfortu lepiej myć.
Czyli właściciel nieruchomości odpowiada za czystość pojemnika?
Tak, odpowiada. Jeżeli chce mieć komfort zapachowy. Oczywiście firma ma obowiązek wymyć kontener. Nie dzieje się to natomiast co tydzień.
Jak umyć taki wielki kontener na podwórku?
Myślę, że każdy sobie poradzi. Jeżeli oczywiście sytuacja będzie bardzo dramatyczna, to mieszkańcy mogą zgłaszać się do wykonawcy z prośbą o wymycie kontenera. Także zgłaszać się do nas na naszą infolinię.
Czy są jakieś fajne ciekawostki, które wesprą nas w pamiętaniu o tym, że należy wystawić śmieci?
Tak, oczywiście. Od dzisiaj powinna już działać aplikacja - jest to nowość w Białymstoku. Nazywa się Eco Harmonogram. Gdy ściągniemy aplikację na telefon i wpiszemy swój adres, to aplikacja będzie nam przypominać, kiedy jaką frakcję odpadów musimy wystawić do odbioru.
W tradycyjny sposób można oczywiście sprawdzić to między innymi na naszej stronie odpady.białystok.pl, gdzie są już nowe harmonogramy - można je sobie pobrać.
Mamy też tam instrukcję zasad segregacji, pozbierane różne przykłady odpadów dość problemowych. Np. nie każdy papier nadaje się do przetworzenia. Kartka papieru, która jest zapisana długopisem czy kredką owszem powinna trafić do niebieskiego kontenera, natomiast już kartka pomalowana farbką albo kredką pastelową nie.
Jeśli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości, zapraszamy do dzwonienia pod nr 85 741 79 83.