Radio Białystok | Gość | Jarosław Guzy - pierwszy szef NZS

Jarosław Guzy

pierwszy szef NZS

13.12.2017, 08:21, akt. 10:51

- Oczywiście wtedy nie wiedzieliśmy, że stan wojenny to jest coś, co było przygotowane praktycznie od początku - wspomina Jarosław Guzy.

Jarosław  Guzy, fot. Monika Kalicka
Jarosław Guzy, fot. Monika Kalicka


0:00
0:00
Z Jarosławem Guzym rozmawia Lech Pilarski | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Dziś przypada kolejna rocznica wprowadzenia stanu wojennego. W 1981 roku na ulicach pojawiło się wojsko, w nocy z 12 na 13 grudnia internowano wiele osób. Wprowadzono drakońskie przepisy, zdelegalizowano wiele organizacji, a mnóstwo firm zmilitaryzowano. O wydarzeniach sprzed 36 lat z pierwszym szefem Niezależnego Zrzeszenia Studentów Jarosławem Guzym rozmawia Lech Pilarski.


Lech Pilarski: Co pan robił 13 grudnia 1981 roku?


Jarosław Guzy: 13 grudnia rano już siedziałem, już byłem po nocy spędzonej gdzieś tam w sukach, na przejściówce, ostatecznie to była Białołęka, adres Ciupagi 1, Areszt Śledczy w Warszawie. Razem z całym gronem osób, których część zresztą dobrze znałem. 

O ile pamiętam godzinę, to było przed północą, więc akcja była dosyć szybka. Potem przewieziono mnie i moją narzeczoną ówczesną, na komendę na Opaczewską, komenda dzielnicowa Ochota i stamtąd po jakimś czasie odwożono nas, bo były spore grupy, do aresztu śledczego. Tak zaczęło się moje internowanie i stan wojenny jednocześnie.


Tu w Białymstoku wielu internowanych miało gdzieś tam z tyłu głowy "chyba nas wywiozą". A jak było to w Białołęce, jak było to w Warszawie?


Było takie pytanie rzeczywiście, nie wyglądało przyjemnie rano, kiedy już nas rozlokowano w celach, przechodziliśmy przez taki szpaler agresywnie dosyć zachowujących się zomowców i rzeczywiście było pytanie - czy tutaj, czy gdzie indziej, ale ja cały czas miałem poczucie, że to jest akcja policyjna. Rzeczywiście mogli nas ulokować gdzieś - w Brześciu powiedzmy, że było jasne, że ta akcja jest prowadzona pod patronatem naszego bratniego sojusznika - Związku Sowieckiego. Ale w areszcie śledczym, to było widać po prostu, że lądujemy tutaj na jakiś czas, na ile - nie mieliśmy pojęcia.


To było zaskoczenie?


Sytuacyjnie tak. U mnie to było znieczulenie, bo ja akurat byłem chory na zapalenie płuc i rano jeszcze miałem ciut ponad 40 stopni gorączki i byłem po pierwszych zastrzykach, więc wyciągano mnie w piżamie, na szczęście pozwolono nałożyć na piżamę normalne ubranie. Przecież to była zima i to dosyć ostra zima. Tak wylądowałem, więc trochę byłem znieczulony pewnie. 

Zaskoczenie w sensie, że takie rozwiązanie jest, że coś takiego się zdarzyło, no to nie było, bo to było coś z czym się liczyłem ja, liczyło się wielu ludzi. Dla mnie może było mniejsze zaskoczenie, pamiętam jeden z moich wywiadów o tym, jak zostałem wybrany na przewodniczącego Krajowej Komisji NZS do pisma Politechnik, o ile pamiętam, jedno zdanie wycięła cenzura, bo było pytanie co dla mnie osobiście oznacza ten wybór, powiedziałem - przesunięcie się na liście proskrypcyjnej w górę. No i rzeczywiście to prawda.


Ten wywiad był jeszcze przed internowaniem.


Tak, tak, to było po wyborze, na wiosnę 81 roku. Ja akurat byłem zaangażowany w opozycję jeszcze przed sierpniem 1980 i właściwie kalkulacja ryzyka była. Było wiadomo, że jest to jeden ze scenariuszy, że władza zdecyduje się jednak użyć siły. Była również nadzieja, że to się nie zdarzy, ale prawdę mówiąc jesień nie nastrajała optymistycznie. Ja zachorowałem na zapalenie płuc, bo byłem w objazdach w czasie strajku studenckiego, wielkiego strajku, który objął całą Polskę, praktycznie wszystkie uczelnie. Ten strajk wygaszaliśmy, bo rzeczywiście było widać, że to nie jest ten czas z początku 81 roku, jeszcze kiedy władza chciała rozmawiać. Tutaj była blokada, beton absolutne, znaczy że jest inna polityka i jak ta polityka się miała skończyć - mogła się skończyć tak jak poszło, czyli stanem wojennym. 

Oczywiście wtedy nie wiedzieliśmy, że ten stan wojenny to jest coś, co było przygotowane praktycznie od początku. Można było zakładać, że tak jest, że na naród się władza szykowała, ale można było też przypuszczać, że nabrała refleksji po tym, jak ten ruch rozwinął się na skale ogólnospołeczną, ogólnonarodową i że jednak dialog zdominuje. Ale to nie szło w stronę dialogu. Plus jeszcze dodatkowo miałem takie sygnały, one dochodziły z różnych miejsc, do Solidarności, do NZS, że rzeczywiście stan wojenny jest szykowany. 

Zresztą nie było mowy o stanie wojennym, to była taka komunistyczna zmyłka, między innymi czołówka Solidarności, doradcy nie przypuszczali, że zostanie wprowadzony stan wojenny, była mowa o stanie wyjątkowym, a ten oznaczał coś innego. Stan wojenny z kolei miał być uchwalony przez sejm, wiadomo że władza ówczesna nie przestrzegała żadnych praw. Samo wprowadzenie stanu wojennego, według nawet peerelowskiego prawa było nielegalne, więc zrobili tak jak zrobili. Popełnili błąd, co okazało się jednak po iluś latach.


Ale skala tego przedsięwzięcia była olbrzymia i wyprowadzenie wojska. Wielu osobom współcześnie wydaje się, że stan wojenny to - nie było dobranocki, nie było programu telewizyjnego, przerwali łączność telefoniczną. A to były jednak strasznie restrykcyjne przepisy i to wojsko. Kiedy człowiek mógł wyjść na ulicę i mógł nie wrócić ze względu na to, że ci ludzie mieli ostrą broń, z bronią nie ma zmiłuj się.



Ja tej rzeczywistości nie znałem. Ja przesiedziałem cały stan wojenny, bo wypuszczono mnie dopiero po zawieszeniu stanu wojennego, czyli po ponad roku w internowaniu. Oczywiście miałem kontakt z rzeczywistością, wiedzieliśmy już więcej. Tak naprawdę to dopiero po 89 roku, kiedy ukazały się dokumenty, można było zobaczyć skalę tej operacji, cały mechanizm. 

Najważniejsza rzecz, która nas uratowała wtedy, to znaczy było pytanie, jaka będzie skala oporu, zwłaszcza w zakładach pracy, również na uczelniach, bo przecież uczelnie, część uczelni jeszcze nie skończyła strajku i później dowiadywałem się od kolegów, później z dokumentów również, jak to wyglądało. 

Użyto rzeczywiście ogromnych sił,  zmobilizowano wszystko, co było możliwe, szukano również wsparcia u Wielkiego Brata. Wielki Brat nie był chętny wcale do wspierania tego. Przychodzi zawsze mi na myśl piosenka Jana Krzysztofa Kelusa, którą napisał w stanie wojennym, "Sentymentalna Panna S.". Pamiętajmy o tym, że jak mówię o oporze, to nie mówimy o oporze zbrojnym, to był ruch bez przemocy, to władza miała siłę, miała możliwość użycia przemocy, natomiast nie odpowiadano przemocą na przemoc, incydentalne przypadki właściwie, samoobrony bardziej. 

A piosenka Jana Krzysztofa Kelusa brzmiała: "nie był potrzebny żaden sąsiad, rodzimej dosyć jest kanalii, by wytłumaczyć nam na zawsze, że nie jesteśmy w PORTUGALII". Nie chodziło o Algarve i wczasy w Portugalii, ale o rewolucję goździków słynną, która była taką pokojową rewolucją, z tymi goździkami zatkniętymi w lufy karabinów. 

Po prostu władza użyła gołej siły, nie miała żadnych argumentów. Oczywiście popełniła błąd, ponieważ musiała oddać tę władzę, którą tak kochała, której nie mogła się pozbyć, ani podzielić nawet w 81 roku. To był błąd, błąd który kosztował życie wielu ludzi i to, co dla mnie było najtragiczniejsze i najcięższe przeżycie, kiedy siedzieliśmy właśnie w Białołęce, wtedy jeszcze bez tych poluzowanych rygorów, zamknięci w celach i nadawano przez kołchoźniki, których nie sposób było wyłączyć, m.in. relacje dotyczące kopalni Wujek i górników, którzy zostali tam zabici przez ZOMO, przez wojsko. 

Do dzisiaj to nie jest sprawa ostatecznie, klarownie wyjaśniona. Było to ciężkie przeżycie. Mieliśmy też poczucie, że jesteśmy tu, a jednak bezpiecznie, obojętne że w izolacji, a tam na zewnątrz giną ludzie i co więcej, zwłaszcza koledzy z zakładów pracy, mieli to poczucie, że te strajki, które tam wybuchały sporadycznie, nie na taką skalę, bo już ludzie byli zmęczeni - to są często strajki w ich obronie, kolegów z komisji zakładowej Solidarności. Miało się poczucie odpowiedzialności za to i poczucie, że ciąży na nas ogromna odpowiedzialność. Powodowało, że w moim przypadku, ale przypadku wielu osób, nie było mowy na przykład o tym, żeby zdecydować się na emigrację, co proponowano od pewnego momentu. 


Władza w pewnym momencie wprowadziła taki "myk", chciała się pozbyć opozycji.


Nawet można sobie było zamówić fotografa, jak ktoś nie miał paszportu, do kryminału i można było sobie  wyrobić paszport i wyjeżdżać, oczywiście w jedną stronę. Ale ja uważałem, że - raz, ktoś mnie wybrał, nie siedzę ze swoich osobistych powodów wyłącznie, ja nie mogę jednak wyjechać, nie chciałem, bo uważałem, że to jest tylko kolejna faza walki, ale też poczucie odpowiedzialności plus takie poczucie, że jeżeli ktoś ma wyjechać z Polski, bo z tym krajem nie jest związany to ci, którzy wprowadzili ten stan wojenny, to ich miejsce jest w Moskwie, bo oni tak naprawdę się byli reprezentantem obcego mocarstwa i to było jasne również w stanie wojennym.

Ten stan wojenny bez tego wsparcia by nie wyszedł, niezależnie od tego, że nie obiecywano wsparcia realnego. To jest zdumiewające, że jak później się okazało z dokumentów rosyjskich, sowieckich - Jaruzelski prosił o to wsparcie. Oni nie chcieli mu dać, co wskazuje m.in. na jedną rzecz - jeżeli mówi się już ogólnie o stanie wojennym, jako o decyzji politycznej, a nie o fakcie społecznym, że tak naprawdę to 81 rok, to był czas, kiedy można było wywalczyć trochę wolności, a że komuniści polscy mogli się zgodzić i dostaliby przyzwolenie z Moskwy na jakąś część wolności, więc były inne opcje również politycznie do rozwiązania, ale przeważył własny interes, strach przed społeczeństwem, przywiązanie do życia nomenklaturowego, przywilejów - skromnych jak teraz się patrzymy na rozwinięty kapitalizm - ale wtedy szalenie kłujących w oczy. No i tak to się toczyło. 

Robiliśmy sobie ankietę w celi - ile czasu potrwa komunizm w Polsce jeszcze. Średnia wyszła około 10 lat, więc niewiele się pomyliliśmy. Ten reżim dogorywał, to był taki ostatni akt siły i możliwości, ale już ten reżim nie miał przed sobą żadnych perspektyw, nikt w niego nie wierzył, nawet ci, którzy rządzili wtedy w Polsce.

| red: mak


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS





Podlaskie nas rusza - Ruszamy w Podlaskie!

Euro 2024 w Polskim Radiu Białystok
Agnieszka Muzyk, fot. Adam Dąbrowski

Agnieszka Muzyk

dyrektor OKE w Łomży
3.07.2024

Znamy już wyniki egzaminu ósmoklasisty w naszym województwie. Podała je Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łomży.

Prof. Adam Krętowski, 27.06.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Adam Krętowski

rektor Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku
27.06.2024

Z nagrodą za skok do czołówki rankingu Uczelni Akademickich kończy kadencję rektor Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku - profesor Adam Krętowski.

prof. Urszula Wróblewska, fot. Sylwia Krassowska

prof. Urszula Wróblewska [wideo]

trenerka uważności i technik relaksacyjnych z Wydziału Nauk o Edukacji Uniwersytetu w Białymstoku
20.06.2024

- Urlop jest nam potrzebny po to, żeby uzupełniać nasze zasoby energetyczne, żebyśmy lepiej funkcjonowali. Podchodźmy do tego czasu z luzem i spokojem - mówi prof. Urszula Wróblewska.


Wojciech Strzałkowski, 20.06.2024, fot. Barbara Sokolińska

Wojciech Strzałkowski [wideo]

przewodniczący rady nadzorczej Jagiellonii Białystok
19.06.2024

FK Paneveżys i HJK Helsinki są w naszym zasięgu - uważa Wojciech Strzałkowski. Jedna z tych drużyn będzie rywalem Jagiellonii w 2. rundzie eliminacji piłkarskiej Ligi Mistrzów. - Można powiedzieć, że los był dla nas łaskawy, ale pewnie tak samo myślą w klubach z Litwy i Finlandii - mówi.

dr Marek Jedynak, fot. Barbara Sokolińska

dr Marek Jedynak

dyrektor białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej
19.06.2024

Zbliża się XV jubileuszowa edycja Nagrody Honorowej „Świadek Historii”. Do 30 czerwca można zgłaszać kandydatów - instytucje, organizacje i osoby.

Jacek Dobrzyński, źródło: archiwum prywatne

Jacek Dobrzyński [wideo]

rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych
19.06.2024

- Żołnierz czy funkcjonariusz musi wiedzieć, że państwo za nim stoi i daje mu takie narzędzia, które są niezbędne do tego, żeby mógł skutecznie strzec naszej wschodniej granicy - mówi Jacek Dobrzyński.


Grzegorz Kuczyński, fot. Joanna Szubzda

Grzegorz Kuczyński

prezes Fundacji Białystok Biega
18.06.2024

Charytatywna sztafeta maratońska Plum Ekiden to przede wszystkim integracja, która jest ważniejsza od rywalizacji, to dobra zabawa w aktywny, sportowy sposób. To przyciąga uczestników najbardziej - mówi Grzegorz Kuczyński.

Iwona Kulesza-Woroniecka, fot. Joanna Szubzda

Iwona Kulesza-Woroniecka [wideo]

wiceprzewodnicząca OPZZ w Podlaskiem
17.06.2024

Wzrost płacy minimalnej. - Pracodawcy nie mogą używać argumentu, że ich na to nie stać, dlatego że wszystkie dane poświadczają wzrost gospodarczy, a skoro jest wzrost gospodarczy i skoro zyski pracodawców są wyższe, to wypadałoby się tymi zyskami podzielić z pracownikami - mówi wiceprzewodnicząca OPZZ w Podlaskiem.

Adrian Siemieniec, fot. Sylwia Krassowska

Adrian Siemieniec [wideo]

trener Jagiellonii Białystok
16.06.2024

- Zobaczymy, co nam los przydzieli. Na pewno nie zejdziemy ze swojej drogi, nie zmienimy swojej tożsamości. Niezależnie od tego, z kim będziemy grali, będziemy chcieli grać na swoich warunkach - mówi Adrian Siemieniec.


prof. Michał Żmihorski, screen z rozmowy

prof. Michał Żmihorski [wideo]

dyrektor Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk
13.06.2024

- Te dwa interesy, czyli obronność kraju i interesy przyrodnicze są zbieżne. Jeżeli pomyślimy o zredukowaniu zagęszczenia dróg, o unaturalnieniu lasów, to są to czynniki, które wpływają pozytywnie zarówno na obronność, jak i mają bardzo pozytywny wpływ na przyrodnicze walory tych ekosystemów - mówi prof. Michał Żmihorski

gen. Sławomir Klekotka, fot. Joanna Szubzda

gen. Sławomir Klekotka [wideo]

komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej
12.06.2024

- Na pewno żadnych utrudnień dla mieszkańców w związku z wprowadzeniem strefy buforowej nie przewidujemy. Chciałbym też podkreślić, że w chwili obecnej całe niebezpieczeństwo, które jest, koncentruje się wyłącznie na granicy. Poza tą strefą jest bezpiecznie, więc można śmiało na Podlasiu wypoczywać - podkreśla komendant POSG.

Mariusz Madejczyk, fot. Piotr Pietruczuk

Mariusz Madejczyk

zastępca dyrektora NASK
12.06.2024

Celem naszych działań jest zwiększenie bezpieczeństwa cyfrowego mieszkańców województwa podlaskiego, między innymi poprzez działania edukacyjne – w tym organizację konferencji - mówi Mariusz Madejczyk, zastępca dyrektora NASK i pełnomocnik wojewody ds. cyberbezpieczeństwa.


prof. Marta Kosior-Kazberuk, fot. Barbara Sokolińska

prof. Marta Kosior-Kazberuk [wideo]

rektor Politechniki Białostockiej
11.06.2024

"Trzeba będzie młodych ludzi przekonać, żeby wybrali - jeżeli chodzi o studiowanie - właśnie Politechnikę Białostocką. Dlatego też stale modernizujemy naszą ofertę edukacyjną" - mówiła w Polskim Radiu Białystok prof. Marta Kosior-Kazberuk.

prof. Adam Bartnicki, fot. Barbara Sokolińska

prof. Adam Bartnicki [wideo]

dziekan Wydziału Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku
10.06.2024

- Musimy pamiętać o swoich żołnierzach i pomagać im, jak tylko możemy - mówi prof. Adam Bartnicki.

dr Sławomir Bartnicki, fot. Marcin Gliński

dr Sławomir Bartnicki

socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku
10.06.2024

W województwie podlaskim, tworzącym w wyborach do Parlamentu Europejskiego jeden okręg z Warmią i Mazurami - zdecydowanie wygrało Prawo i Sprawiedliwość, zdobywając 42 proc. głosów. W skali całego okręgu nr 3 lepszy wynik miała jednak Koalicja Obywatelska. Mandaty zdobyli Jacek Protas (KO) i Maciej Wąsik (PiS).


dr Maciej Białous, fot. Sylwia Krassowska

dr Maciej Białous [wideo]

socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku
9.06.2024

- Tutaj nie było takich nazwisk, które byłyby jakoś wyjątkowo elektryzujące. Poza dosłownie kilkoma wyjątkami - komentuje wyniki wyborów do Europarlamentu dr Maciej Białous.

Klaudia Rosińska, źródło zdjęcia: archiwum prywatne

Klaudia Rosińska

specjalistka ds. przeciwdziałania dezinformacji
7.06.2024

- Trzeba być czujnym, bo dezinformacje, fake newsy czy manipulacje mogą zaburzyć nasze decyzje wyborcze - mówi specjalistka ds. przeciwdziałania dezinformacji dr Klaudia Rosińska.

Jacek Brzozowski, 7.06.2024, fot. Barbara Sokolińska

Jacek Brzozowski [wideo]

wojewoda podlaski
6.06.2024

- Granica jest święta i ona ma być bezpieczna - mówił w Polskim Radiu Białystok Jacek Brzozowski.


Jarosław Galej, fot. Sylwia Krassowska

Jarosław Galej

kandydat Komitetu Wyborczego Normalny Kraj do Parlamentu Europejskiego
6.06.2024

To ostatnia z cyklu rozmów w Polskim Radiu Białystok z kandydatami do Europarlamentu z okręgu nr 3, który obejmuje województwa podlaskie i warmińsko-mazurskie. W czwartek (6.06) - zgodnie z kolejnością list wyborczych na kartach do głosowania - komitet nr 8 - Komitet Wyborczy Normalny Kraj.

kpt. Marcin Burzyński, fot. Sylwia Krassowska

kpt. Marcin Burzyński [wideo]

oficer wychowawczy 18. Pułku Rozpoznawczego w Białymstoku
5.06.2024

- Rezerwy są potrzebne. Im więcej przeszkolonych ludzi, którzy po prostu wiedzą, z czym mogą mieć do czynienia, potrafią posługiwać się podstawową bronią, reagować na alarmy i po prostu być przygotowanym na wszelkie zagrożenia, tym lepiej - mówi kpt. Marcin Burzyński.

Adam Andruszkiewicz, fot. Joanna Szubzda

Adam Andruszkiewicz

poseł, kandydat Prawa i Sprawiedliwości do Parlamentu Europejskiego
5.06.2024

- Zawsze polityk pracuje na to, żeby być docenionym przez wyborców, żeby mieszkańcy postawili przy naszym nazwisku "krzyżyk". Najważniejsze jest to, żebyśmy wygrali jako formacja te wybory - mówi Adam Andruszkiewicz.


Maciej Żywno, fot. Sylwia Krassowska

Maciej Żywno [wideo]

wicemarszałek Senatu
5.06.2024

Kompletnie zbędną czynnością nazywa wicemarszałek Senatu wprowadzenie strefy z zakazem przebywania przy granicy z Białorusią. - Czas najwyższy nie traktować tej sprawy biało-czarno, że przez granicę idą źli albo dobrzy. Można dbać o bezpieczeństwo, szczelność granic, ale trzeba mieć na uwadze aspekt humanitarny - podkreśla.

Edyta Kondzior, fot. Marcin Gliński

Edyta Kondzior

kandydatka Nowej Lewicy do Parlamentu Europejskiego
4.06.2024

- Uważam, że Unia Europejska powinna mieć własne siły wojskowe - mówi Edyta Kondzior.

Andrzej Skiepko, fot. Marcin Gliński

Andrzej Skiepko [wideo]

starosta hajnowski
3.06.2024

- W imieniu samorządowców wystosowaliśmy pismo do pana premiera, aby jednak skorygował te plany, które przewidywały bardzo dużą strefę buforową przy granicy - mówił w Polskim Radiu Białystok starosta hajnowski Andrzej Skiepko.


Tomasz Frankowski, fot. Joanna Szubzda

Tomasz Frankowski

europoseł, kandydat Koalicji Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego
3.06.2024

- Bezpieczeństwo i obrona polskiej granicy jest tym samym, co bezpieczeństwo i obrona granicy całej Unii Europejskiej - mówi Tomasz Frankowski.

Jacek Słoma, fot. Sylwia Krassowska

Jacek Słoma [wideo]

rolnik z Krynek
3.06.2024

- Z perspektywy czasu uważam, że stan wyjątkowy w 2021 roku zdał egzamin. Mam nadzieję, że dzisiaj ta strefa buforowa też pomoże w walce z nielegalną migracją i w zarządzaniu kryzysem - mówi Jacek Słoma.

Taras Romanczuk, fot. Joanna Szubzda

Taras Romanczuk

piłkarz Jagiellonii Białystok i reprezentacji Polski
2.06.2024

- Cieszę się z tego, że trener Probierz docenił moją pracę w tym sezonie - mówi Taras Romanczuk.


Agnieszka Czarkowska, fot. Marcin Gliński

Agnieszka Czarkowska

kierownik Redakcji Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia Białystok
2.06.2024

To będzie prawdziwe święto, wypełnione drobiazgowym słuchaniem wybranych reportaży. W poniedziałek (3.06) zaczynają się Ogólnopolskie Warsztaty Reportażu Radiowego w Tykocinie, które od kilkudziesięciu lat organizuje Polskie Radio Białystok.

Miłosz Kuziemka, fot. Barbara Sokolińska

Miłosz Kuziemka

lider Komitetu Wyborczego Polexit z okręgu nr 3
31.05.2024

- Jesteśmy w takim punkcie, że kończy nam się możliwość wetowania. Sam proces weto jest już podważany, a za chwilę będzie nielegalny. Skończy się to takim status quo, że nigdy nie będziemy w stanie wyjście z Unii Europejskiej - mówi Miłosz Kuziemka.

Prof. Anna Moniuszko i prof. Marek Konopczyński, źródło: PRB/Kazimierz Adamczewski-Uniwersytet Zielonogórski

prof. Anna Moniuszko i prof. Marek Konopczyński

z Uniwersytetu w Białymstoku
31.05.2024

Twórcza resocjalizacja z arteterapią to zupełnie nowy w Polsce pomysł na kształcenie specjalistów-pedagogów. Od września taki kierunek będzie na Uniwersytecie w Białymstoku.


dr Katarzyna Siemion, fot. Barbara Sokolińska

dr Katarzyna Siemion [wideo]

z Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku
31.05.2024

- Zastrzeżenie numeru PESEL ma zapobiegać niektórym skutkom związanym z kradzieżą tożsamości - mówiła w Polskim Radiu Białystok dr Katarzyna Siemion.

Gen. Wiesław Kukuła, fot. Joanna Szubzda

gen. Wiesław Kukuła [wideo]

szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego
29.05.2024

"Tarcza Wschód przyczyni się do uszczelnienia granicy" - mówił w Polskim Radiu Białystok gen. Wiesław Kukuła.

fot. Piotr Pietruczuk

Rafał Kosno

Kandydat z listy Bezpartyjnych Samorządowców – Normalna Polska w Normalnej Europie
29.05.2024

"Osoby działające społecznie też powinny mieć szansę uczestnictwa w życiu politycznym. W polityce też przydałyby się nowe twarze" - mówi Rafał Kosno.


fot. Dominik Lubowicki

Karol Kiciński

Kandydat Konfederacji do Parlamentu Europejskiego
28.05.2024

- Moje hasło to jest "Polak w Polsce gospodarzem" - mówił w Polskim Radiu Białystok Karol Kiciński.

Krzysztof Jurgiel, fot. Marcin Gliński

Krzysztof Jurgiel [wideo]

europoseł PiS
28.05.2024

- Szczególnie poseł Jacek Sasin, ponieważ nieudolnie prowadził negocjacje i doprowadził do tego, że PiS nie ma władzy w województwie podlaskim, to szukał tzw. kozła ofiarnego. Czuję się zniesławiony i pomówiony - mówi Krzysztof Jurgiel.

Stefan Krajewski, fot. Piotr Pietruczuk

Stefan Krajewski

poseł, wiceminister rolnictwa, kandydat Trzeciej Drogi do Parlamentu Europejskiego
27.05.2024

"Dzisiaj w Unii Europejskiej trzeba przywrócić normalność i zasady zdrowego rozsądku" - mówi Stefan Krajewski.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok