Radio Białystok | Gość | Bartosz Wojda -
Kiedy przekraczamy granice krytyki w internecie, a kiedy nie?
Z mecenasem Bartoszem Wojdą rozmawia Andrzej Bajguz | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Pół roku prac społecznych za wpisy w internecie. Sąd w Augustowie uznał, że mężczyzna, który umieścił na portalu społecznościowym zdjęcie samochodu i podpis z ostrzeżeniem przed kierowcą zniesławił właściciela auta. Na tym zdjęciu było auto z zamazanymi tablicami i przestrogą "Uważajcie na każde czerwone mondeo, które jeździ w naszym mieście". Jako powód podał, że kierowca czerwonego samochodu utrudniał mu wyprzedzenie, przyspieszał i zwalniał pojazd. Po kilku tygodniach od wpisu, mężczyzna dostał wezwanie do sądu. Właściciel auta poczuł się urażony wpisem i jak zaznawał później w sądzie, był wyśmiewany i znieważany przez innych kierowców. Sąd uznał, że granica krytyki została przekroczona. Kiedy te granice przekraczamy, a kiedy nie?
Z mecenasem Bartoszem Wojdą rozmawiał Andrzej Bajguz.
