Radio Białystok | Galerie | Za kulisami "Zemsty nietoperza" w Operze i Filharmonii Podlaskiej
autor: Monika Kalicka
Okres zimowych balów, zabaw i maskarad w pełni, dlatego Opera i Filharmonia Podlaska zaprosiła na karnawałowy weekend z "Zemstą nietoperza".
Białostoczanie mogli wejść na Dużą Scenę Opery i Filharmonii Podlaskiej, gdzie zwykle mogą przebywać tylko twórcy i obsługa spektakli. Była to niepowtarzalna okazja, by z bliska przyjrzeć się przedmiotom, które tworzą teatralną magię. Zwiedzający, przy fragmentach muzyki z "Zemsty nietoperza" Johanna Straussa mogli obejrzeć, dotknąć, a nawet usiąść na scenografii zaprojektowanej przez prof. Pawła Dobrzyckiego, dla którego główną inspiracją przy tworzeniu były prace jednego z najznamienitszych i najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli secesji – Gustava Klimta.
Największą popularnością cieszyły się bogato zdobione kanapy, na których przysiadali młodsi i starsi, każdy chciał, by zrobić mu zdjęcie. Starsze pokolenie zainteresowane było pulpitami orkiestry, a najmłodszym najbardziej podobał się sztuczny, śnieg padający z sufitu nad sceną, choć za oknami świeżego śniegu nie brakuje.