Radio Białystok | Felieton | Posłowie na rzecz regionu - felieton Adama Dąbrowskiego
Co prawda w rocie ślubowania parlamentarnego nie ma działania na rzecz regionów czy mieszkańców województwa, tylko narodu i państwa, ale to dzięki głosom wyborców z konkretnego terenu posłowie mandaty zdobyli. Można by więc przypuszczać, że przynajmniej część swojego cennego czasu poświęcą także sprawom ważnym lokalnie.
Oczywiście mogą to robić nieoficjalnie, podczas rozmów kuluarowych i dzięki prywatnym kontaktom z decydentami, jednak my – zwykli obserwatorzy – musimy ograniczyć się do materialnych śladów ich zabiegów, czyli interpelacji i zapytań. Te są dwojakie – podpisane zbiorowo przez grupę parlamentarzystów lub indywidualne. I właśnie te najczęściej dotyczą spraw lokalnych.
Takim wyróżniającym się posłem, który właściwie jest zainteresowany wyłącznie tematami swojego regionu jest Kazimierz Gwiazdowski. Wszystkie jego interpelacje i zapytania dotyczą jego "małej ojczyzny” – najczęściej infrastruktury Grajewa i okolic.
Większe zainteresowanie sprawami regionu niż tematami bardziej ogólnymi widać także w treści interpelacji Dariusza Piontkowskiego i Jarosława Zielińskiego, chociaż u tego posła tematy regionalne to już tylko około połowy złożonych interpelacji. Podobnie zresztą jak u Adama Andruszkiewicza i debiutującego w roli posła Jacka Niedźwiedzkiego, którego interpelacje lokalne dotyczą głównie Suwałk i Suwalszczyzny.
Na ich tle nie błyszczą podlascy rekordziści pod względem zadawanych oficjalnie pytań - Sebastian Łukaszewicz podpisał się pod ponad pięćdziesięcioma, ale wszystkie jedynie pośrednio dotyczą także okręgu, z którego uzyskał mandat. Natomiast najbardziej egzotycznie wyglądają interpelacje, których współautorką jest Barbara Okuła. Wśród ponad trzydziestu tematów, które ją interesowały były np. obwodnica Starachowic, linia kolejowa w województwie lubuskim, wycinka drzew wokół Stalowej Woli czy służba zdrowia we Wrocławiu. Stricte podlaskich tematów nie znalazłem.
I nie wiadomo co lepsze – czy to, czy znikoma aktywność innych naszych przedstawicieli w Sejmie – np. posłowie Jacek Bogucki i Jacek Sasin nie mieli oficjalnie żadnych pytań czy wątpliwości – ani lokalnych, ani dotyczących spraw bardziej ogólnych.
I jeszcze jedna obserwacja – naszych podlaskich parlamentarzystów dosyć często frapują podobne tematy. Np. o budowę drogi ekspresowej Białystok - Suwałki pytało co najmniej troje z nich. Podobne zainteresowanie wykazują np. tworzeniem i rozbudową jednostek wojskowych w Podlaskiem. Powtarzają się interpelacje dotyczące perspektyw budowy szybkiej linii kolejowej z Warszawy przez Łomżę i Ostrołękę do Giżycka czy wywłaszczeń pod obwodnicę Augustowa...
Tyle, że bardzo podobne pytania czy wątpliwości każdy z nich ma indywidualnie, tak jakby się ze sobą w ogóle nie kontaktowali, chociaż wszyscy reprezentują ten sam – nasz okręg wyborczy.