Radio Białystok | Felieton | Tak to w naszym kraju działa - felieton Tomasza Kubaszewskiego

Tak to w naszym kraju działa - felieton Tomasza Kubaszewskiego

autor: Tomasz Kubaszewski

5.02.2024, 09:44, akt. 10:06

Ponad 13 tysięcy metrów sześciennych odpadów komunalnych i budowlanych leży sobie od czterech lat w otulinie Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Choć wiadomo, kto tu jest przywiózł, chętnych do uprzątnięcia nie ma. I wszystko wskazuje, że długo nie będzie.

fot. Anna Auron-Wasilewska
fot. Anna Auron-Wasilewska


0:00
0:00
Tak to w naszym kraju działa - felieton Tomasza Kubaszewskiego | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Zaczęło się od tego, że pewien mieszkaniec podsuwalskiej wsi zawarł umowę z sąsiadem dotyczącą rekultywacji żwirowni. Po kilku tygodniach na miejscu pojawiła się policja. Zarzuciła właścicieli gruntu, że gromadzi śmieci. Wkrótce też okazało się, iż znajdują się one także na kolejnej działce, należącej do jeszcze innej osoby. Obaj właściciele nie mieli pojęcia, co tam sąsiad zwozi. Prokuratorskie śledztwo to zresztą potwierdziło. 

Aktem oskarżenia objęto kilka osób, w tym owego sąsiada. Zarzuty dotyczyły zwożenia na teren żwirowni odpadów ciężarówkami i zasypywania ich. Zapadły wyroki skazujące. Symboliczne w sumie, ale skazujące.  

No i tu zaczyna się problem. Bo dziwnym trafem wymiar sprawiedliwości pominął kwestię dalszego losu odpadów. 

Tymczasem rzeczonymi działkami zainteresowali się w ubiegłym roku pracownicy ochrony środowiska. No i zażądali usunięcia odpadów. Sąsiad, który miał rekultywować grunt stwierdził, że śmieci nie zabierze, bo nikt mu tego nie nakazał, a poza tym - to nie jego ziemia. Na jej właścicieli padł blady strach, że poniosą gigantyczne koszty utylizacji. Jak stwierdził jeden z nich, musiałby wtedy wszystko sprzedać i zamieszkać pod mostem. 

Postępowanie w tej sprawie prowadziła pobliska gmina Jeleniewo. Do usunięcia odpadów zobowiązała osoby skazane przez sąd. Ale te zakwestionowały tę decyzję przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym. To z kolei zwróciło sprawę wójtowi do ponownego rozpatrzenia. Jak wójt rozpatrzy, będzie można odwołać się jeszcze raz. A potem do sądu administracyjnego. I tak w kółko. Parę latek pewnie jeszcze minie. 

Tak to w naszym kraju działa. A właściwie - nie działa. 

| red: miw, kap

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem




ZNAJDŹ NAS





PNBC

50 lat przy Świerkowej

Podlaskie nas rusza - Ruszamy w Podlaskie!
Fot. Katarzyna Cichoń
FELIETON
20.06.2024, 19:01, akt. 22.06.2024, 18:56

Dyrektywa butelkowa - felieton Marka Gąsiorowskiego



fot. PRB
6.05.2024, 14:59, akt. 7.05.2024, 12:09

Balkon z widokiem na areszt - felieton Marka Gąsiorowskiego





źródło: stock.adobe.com
8.01.2024, 11:52, akt. 9.01.2024, 08:04

Na cześć Nikodema Dyzmy? - felieton Tomasza Kubaszewskiego



fot. Sylwia Krassowska
27.11.2023, 10:39, akt. 29.11.2023, 09:08

A wszystko było ustalone... - felieton Tomasza Kubaszewskiego











źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok