Radio Białystok | Felieton | Będą jeździć pod prąd? - felieton Tomasza Kubaszewskiego
autor: Tomasz Kubaszewski
W Suwałkach rozgorzał spór, czy nowo wybudowane rondo nazwać imieniem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, czy nie nazywać. Zwolennicy twierdzą, że to jedna już z ostatnich w Polsce instytucji, która nie dzieli, lecz łączy. Przeciwnicy, iż czasy, kiedy łączyła dawno już minęły. I przytaczają przykłady opowiedzenia się po jednej stronie politycznego sporu, choćby w kontekście strajku kobiet, szefa WOŚP Jerzego Owsiaka.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Zwolennicy na to, że Owsiak, to przecież nie cała orkiestra. A przeciwnicy, iż nie sposób tego rozdzielić - jak w wierszu Majakowskiego o Leninie: "Mówimy - Lenin, a domyśle - partia, mówimy - partia, a w domyśle - Lenin".
Rondo znajduje się u zbiegu ulic Mikołaja Reja i Ignacego Daszyńskiego. Pytanie o to, czy to dla wielkiej orkiestry dobre towarzystwo, też się pojawiło. Choć może raczej - czy to dobre towarzystwo dla Reja i Daszyńskiego. Rej - wiadomo: Polacy nie gęsi i swój język mają. Rzeczywiście, niektórzy podczas tego strajku kobiet pokazali, jaki mają. Choć poecie chyba nie o to chodziło... .
A Daszyński? Cóż, przyzwoity przedwojenny socjalista… .
W trakcie tej debaty jeden z internautów zauważył, że być może nie warto toczyć tak ostrego sporu o znajdujące się w stosunkowo mało ważnym punkcie miasta rondo. Bo jak rządząca większość to jednak przegłosuje, część mieszkańców zacznie tam jeździć pod prąd.