Już Homo Habilis (człowiek zręczny) mieszkając w jaskini, czyli „swoim domu”, w ramach „zajęć relaksujących” wystukiwał proste rytmy i wydawał z siebie dźwięki przypominające melodię. Od tego się wszystko zaczęło. To były pierwsze „domówki”. Każde pokolenie ma swoją muzykę przy której dorastało, i którą wspomina najchętniej. W piątkowy wieczór, w Strefie Dobrej Muzyki, przypomnimy sobie klimat prywatek. Utwory, przy których uczyliśmy się tańczyć, śpiewać i spędzać czas z przyjaciółmi. Bo muzyka składa się z czegoś więcej niż tylko melodii i rytmu. To ilustracja naszych emocji, uczuć i zabawy.
Prowadzący:
Kamil Kalicki