Radio Białystok | Magazyny | Czytam książki | Książka za recenzję | "Gliniana Biblia" - Julia Navarro
Od najmłodszych lat uwielbiałam książki o tematyce związanej z zakonem templariuszy. Zdążyłam do tej pory przeczytać ich kilka, ale najbardziej utkwiła mi w pamięci pozycja pani Julii Navarro - "Bractwo Świętego Całunu". I to nie ze względu na treść, ale na formę książki. Autorka w ciekawy sposób przeskakuje z czasów teraźniejszych do początków naszej ery, niczym wehikuł czasu. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przenosimy się w zupełni inny świat. To skłoniło mnie do poszukania jeszcze innych tytułów pani Navarro. Udało mi się odnaleźć po długim czasie "Glinianą Biblię". Książka jest utrzymana w tej samej formie, ale jej treść i wątki są za to dużo lepsze.
Od samego początku wciąga, intryguje i zaskakuje prawdą z jaką będzie musiała zmierzyć się Clara Tannenberg. Jej dziadek w obliczu śmierci postanawia ujawnić światu posiadanie tajemniczych tabliczek. Pragnie on aby wnuczka odnalazła pozostałe części. To ma zapewnić jej uznanie i szacunek w świecie nauki oraz chociaż trochę zmniejszyć napiętnowanie jakie na nią spadnie po śmierci Alfreda Tannenberga. Ukrywa on bowiem przed nią straszliwą prawdę o swej przeszłości. Prawdę, która jest wstrząsająca, okrutna i brutalna, za którą przyjdzie mu słono zapłacić. Okazuje się, że stary Tannenberg to wcielenie diabła, który potrafi ludziom zgotować piekło na ziemi. Praktycznie wyzbyty uczuć, wraz ze swoimi wysoko postawionymi przyjaciół, kradnie najcennniejsze dzieła sztuki i nie spodziewa się, że zemsta jest coraz bliżej. Zemsta, która dosięgnie nie tylko Jego.
Czytając "Glinianą Biblię" przez całą fabułę książki zastanawiałam się cóż takiego można wyrządzić drugiemu człowiekowi, że chęć zemsty drzemie w ludziach przez kilkadziesiąt lat i wogóle nie gaśnie. To co przeczytałam było starszne. Pomimo, że jest to fikcja literacka, wierzę, że takie rzeczy działy się naprawdę i tacy ludzie jak Alfred Tannenberg nie zasługują na miano człowieka. Ale czy można wymierzać samemu sprawiedliwość? Oceńcie to sami.
Polecam!!!
Katarzyna Gryc
Prywatnie tu: tudorotasokolowska.pl
Prowadzący:
Dorota Sokołowska
