Radio Białystok | Magazyny | Czytam książki | Książka za recenzję | „Diddly Squat.Tylko krowa zdanie nie zmienia” Jeremy Clarkson
Niektórzy mają talent do wielu rzeczy, a nawet jak do czegoś trochę talentu im brakuje to i tak są w stanie przerobić to w sukces. Podobnie jest ze znanym brytyjskim dziennikarzem Jeremy Clarksonem, który do przeróżnych zajęć, których w swojej karierze się podejmował, postanowił dorzucić jeszcze bycie rolnikiem. Z pomocą paru osób założył farmę i próbował na niej zajmować się owcami, krowami, a nawet uprawiać przeróżne rzeczy. A że będącemu zupełnym amatorem rolnikowi nie sprzyjały najróżniejsze okoliczności i wydarzenia, to postanowił wydać swe przemyślenia w formie książkowej. Kto słyszał trochę o Clarksonie ten wie, że „Diddly Squat.Tylko krowa zdanie nie zmienia” nie jest jego pierwszą książką, ani nawet nie jest pierwszą książką o pracy na roli. Wcześniej był „Diddly squat. Rok na farmie” i spotkał się z dużym zainteresowaniem czytelników, więc dlaczego autor nie miałby pójść dalej. I jak się okazuje również ta druga książka stała się wielomilionowym bestsellerem.
Sam autor jest postacią nietuzinkową, znaną nie tylko z pisania, ale również z prowadzenia różnych telewizyjnych programów. A do tego jeszcze charakteryzujący się bezpośredniością, bezkompromisowością, ciętym językiem i specyficznym poczuciem humoru. Po prostu gwarancja wydawniczego sukcesu.
Książka „Tylko krowa zdania nie zmienia” oprócz opisów różnych farmerskich zdarzeń z życia rolnika amatora pełna jest też opisów różnych rolniczych bolączek, przeszkód, które w prowadzeniu gospodarstw mogą przeszkadzać, ale pełna nie tylko tego. Autor bez skrępowania prezentuje też swoje własne poglądy na tematy ekologii, polityki, światowego żywienia itp. I robi to barwnym językiem („Owce będą w ciąży, krowy będą w oborze”) czasem używając mniejszych lub większych przenośni („Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze”). Jeżeli chcecie poczytać coś oryginalnego, coś gdzie nie każde zdanie trzeba traktować dosłownie, coś, w czym nie brakuje i narzekania i humoru, to warto sięgnąć po tę pozycję. Z pewnością da się tę książkę pochłonąć w jeden dzień.
Wiesław
Od red. Wydawnictwo Insignis wydaje autora i wprost zasypuje rynek jego opowieściami. Zastanawiałam się, czy polski czytelnik lubi te opowieści. Dziękuję Panie Wiesławie, zapraszam po kolejny pakiet na Świerkową 1
Prywatnie tu: tudorotasokolowska.pl
Prowadzący:
Dorota Sokołowska
