Radio Białystok | Magazyny | Czytam książki | "Doppelgaenger. Sobowtór" Andrzej Gołda, Katarzyna Rygiel
We wrześniu na ekrany kin wszedł film zatytułowany „Doppelganger.Sobowtór”. Również we wrześniu miała miejsce premiera wydawnicza książki o tym samym tytule i jest to o tyle ciekawe, że książka powstała na podstawie scenariusza filmowego, sam zaś film inspirowany był prawdziwymi wydarzeniami. Na księgarskie półki trafiła bardzo ciekawa książka z interesującą fabułą i interesującymi bohaterami, okraszona dramatycznymi momentami akcji i przeżywanymi dramatami bohaterów.
Jest to szpiegowska historia przenosząca czytelników w czasy PRL-u, pokazująca jeden ze sposobów, jakim od lat posługują się różne służby wywiadowcze, ale jest to też historia pokazująca psychologiczne rozterki głównych bohaterów. Jest to książka też o tym, jak daleko człowiek może się posunąć, poszukując własnej tożsamości, poszukując własnego sposobu na życie. Autorzy (Andrzej Gołda, Katarzyna Rygiel) sprawili, że jest to pozycja interesująca, którą czyta się z zapartym tchem i przeżywa losy bohaterów, zastanawiając się jak w danym momencie się zachowają i jak zachować się powinni.
Fabuła: W życiu pewnej rodziny w Strasburgu pojawia się Hans Steiner jako odnaleziony po latach syn. Aklimatyzuje się tam dość szybko, z pomocą wuja dostaje pracę w Parlamencie Europejskim i zaczyna działać. Czytelnik dość szybko może się zorientować, że Hans jest szpiegiem i ten szarourzędniczy tryb życia skrywa wiele tajemnic. Jednocześnie poznajemy drugiego ważnego bohatera książki, żyjącego w Gdańsku Jana Bitnera, który jako dorosły mężczyzna został adoptowany. Oczywiste jest, że losy tych dwóch mężczyzn muszą być powiązane, ale zanim wszystko do końca się wyjaśni- czytelnik ma zagwarantowane emocje -śledząc ich losy na kartach książki. Hans Steiner poświęca się pracy, stara się robić wszystko w taki sposób, na jaki został wyszkolony, lecz czy da się wszystko przewidzieć i zawsze działać perfekcyjnie ? Gdy w grę wchodzi kobieta -różnie z tym może bywać. Hans stara się być odporny na wdzięki młodej „kuzynki”. Stara się być odporny na różne rzeczy, ale czy jest w stanie znieść wszystko? „Sobowtór” to też historia o tym, ile człowiek jest w stanie zagrać, czy potrafi grać uczuciami i czy da się określić granice między tym co prawdziwe, a tym co udawane.
W życiu Jana Bitnera tez ważna jest kobieta; żona, która go wspiera. Ale jak dalece starczy jej sił, by wspierać męża , któremu pod nogi wciąż ścielą się różne kłody ? Czy on sam dowie się -kim jest ?
„Doppelganger.Sobowtór” to nie tylko bardzo ciekawa opowieść o szpiegowskiej działalności, to również opowieść o ludziach, szukanie odpowiedzi na to co może nimi kierować . To opowieść o poszukiwaniu siebie, poszukiwaniu własnej tożsamości. Hans w pewnym momencie wydaje się w tym totalnie pogubiony. Jan Bitner także, chociaż na inny sposób. W tym temacie wplecione są też w książkę słowa księdza Jerzego Popiełuszko, które książkowy bohater ma okazję usłyszeć w gdańskim kościele. Otrzymujemy więc książkę z dobrze opowiedzianą historią , ze spojrzeniem na pewien fragment dziejów i skłaniającą do przemyśleń nad człowieczeństwem.
Nie wiem, czy to jest jakiś sposób pisania tak trafiający do odbiorcy, czy to wynikało z wiedzy, że podstawą jest scenariusz filmowy, ale książka działała na wyobraźnię i momentami odczuwałem jej kinowy klimat, więc zachęcam: zanim obejrzycie film. Przeczytajcie książkę. Warto.
Wiesław
Od red. Serdecznie dziękuję! Ja zawsze też preferuję książki, potem, jak obejrzę film, nijak z kadrów wyjść nie mogę. A tu- jest gra wyobraźni! DS
Prywatnie tu: tudorotasokolowska.pl
Prowadzący:
Dorota Sokołowska