Radio Białystok | Muzyczne | Strefa dobrego chilloutu | 2024.04.07 Chillotowy masz misz - misz masz.
Chilloutowy muzyczny misz masz to wyrażenie, które łączy różne style muzyczne w sposób swobodny i niekonwencjonalny. Pojawią się dziś pejazarze muzyki relaksacyjnej, spokojne i nastrojowe. a misz masz to czysta mieszanka różnych rytmów, instrumentów, harmonii lub nawet gatunków. Jak zawsze to jest coś, co pozwala odpocząć, ale nie zasnąć - wyburzamy różnorodnością.
…………
……….
Mamy idealnie deszczowy wieczór, ????️ zatem od teraz do 22 - coś specjalnego, coś co uczyni tan czas możliwie przyjemnym. Zachęcam do wskoczenia do radia online, na program pełen miękkich i relaksujących brzmień. Rozpoczniemy nostalgicznymi swingami retro, które tchną ciepłem i wspomnieniami? Później przeniesiemy się w inne przestrzenie geograficzne, w godzinie z world music...
A chłody przyszły bardzo konkretne, dlatego chillouty będą dziś miękkie jak kocyki i słodkie jak herbata z miodem. Mam nadzieję, że w takim muzycznym towarzystwie żaden rodzaj chłodu nie będzie nam straszny!
Chilloutujemy czyli łapiemy nie tzw. pion, ale poziom, bo mam nadzieję, że przyjęliśmy już pozę pełna relaksu i wspólnie do 22 będziemy wędrować po cudownych muzycznie ujętych krainach wyobraźni. W tej godzinie rzeczywiście obierzemy konkretne geograficzne kierunki.
Hasło przewodnie to “Chilloutowe Zależności - w Muzyce, nie w Miłości”. ???? Zanurzymy się w różnorodne utwory chilloutowe, które opowiadają o różnych emocjach. Od radości i spokoju, przez melancholię, aż po głęboką refleksję. Ta muzyka ma niezwykłą moc wyrażania uczuć i tworzenia atmosfery, która pozwala zatrzymać się i odpocząć.
Jeśli szukasz idealnej muzyki na poniedziałkowy, deszczowy wieczór, to chillout jest dokładnie tym, czego potrzebujecie. Chillout zawsze łączy w sobie spokojne, relaksujące dźwięki, idealne odprężenia po długim dniu ze przestrzenią realnych oczekiwań. Dlaczego warto posłuchać chilloutu w taki dzień jak dziś? Każdy ma inny powód, a brak powodów - nie istnieje...
Zestaw wewnętrznego ognia i miękkiego, ale konkretnego bitu, oraz - dobrych narracji!
I na koniec tego dusznego, upalnego przewietrzymy się i przygotujemy na ewentualnie burzowe nastroje za pomocą dobrego, kołyszącego chilloutu.
To więcej niż soul, ale i więcej niż bluesowe korzenie - taka mieszanka do rozruszania ciała i poruszenia strefy emocjonalnej człowieka.
Dotychczas w jego nagraniach dominowała satyra, kabaret i vintage-pop. W tym przypadku skupił się poezji, przez którą opowiada o Powstaniu Warszawskim, dokładnie - 80 lat później. Artur Gotz- opowie o swojej najnowszej płycie.
Prowadzący:
Miłka Malzahn
