Radio Białystok | Białoruś | Białoruscy żołnierze nielegalnie przekroczyli granicę z Litwą, wypychając imigrantów [wideo]
Straż graniczna Litwy poinformowała we wtorek (17.08), że 12 białoruskich żołnierzy przekroczyło nielegalnie granicę, wypychając za nią 35 imigrantów z Iraku. Po kilku minutach opuścili terytorium Litwy.
Żołnierze wycofali się, gdy litewscy strażnicy powiedzieli im kilkakrotnie, że nielegalnie przekroczyli granicę - przekazał rzecznik służb ochrony pogranicza Rokas Pukinskas. Resort spraw wewnętrznych Litwy oznajmił w komunikacie, że patrole graniczne zostaną wzmocnione.
Problem migracji nasilił się pod koniec maja. Ogólna liczba osób, które nielegalnie przekroczyły w tym roku litewsko-białoruską granicę, wynosi ponad 4 tys. W całym 2020 roku zatrzymano jedynie 81 migrantów.
Wtorkowy incydent zdaje się potwierdzać zarzuty litewskich władz, które są przekonane, że napływ imigrantów to efekt działań Mińska, który w ten sposób reaguje na unijne sankcje i litewskie wsparcie dla białoruskiej opozycji, prowadząc za pomocą nielegalnych imigrantów "wojnę hybrydową".
Rząd Litwy stosują taktykę zawracania migrantów. Są oni kierowani na przejścia graniczne lub do placówek dyplomatycznych. Resort spraw wewnętrznych zarządził, że każdy, kto nielegalnie przekroczył granicę, a będzie chciał powrócić do swego kraju, otrzyma bilet i 300 euro.
Litewski sejm postanowił też, że w związku z napływem nielegalnych imigrantów Litwa zbuduje płot na granicy z Białorusią o długości 508 km.
Tylko w tym miesiącu prawie 2 tysiące imigrantów próbowało nielegalnie przekroczyć polsko-białoruską granicę. Takie dane publikuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. W obliczu kryzysu migracyjnego rząd przyjął specjalny projekt ustawy.
- Zapewne Białorusini uważnie obserwują, jak polskie służby reagują na napływ imigrantów z tego kraju. Zależy im przede wszystkim na tym, żeby w sposób zorganizowany utrudniać życie naszym służbom - uważa prof. Daniel Boćkowski.
Blisko 900 osób oficjalnie przekroczyło od początku tego roku polsko-białoruską granicę. Imigranci coraz częściej pojawiają się w powiecie sokólskim - m.in. w okolicach Krynek, Kuźnicy i Szudziałowa. ale też Lipska.
Setki imigrantów - głównie z Bliskiego Wschodu - forsują granicę polsko-białoruską.