Radio Białystok | Białoruś | Biało-czerwono-biały Łańcuch Solidarności w Białymstoku [zdjęcia]
Chcieli wyrazić solidarność i wesprzeć protestujących na Białorusi. Obywatele tego kraju ustawili się w sobotę (23.01) w Łańcuchu Solidarności wzdłuż ulicy Branickiego w Białymstoku.
Uczestnicy trzymali narodowe biało-czerwono-białe flagi oraz zdjęcia białoruskich więźniów politycznych. Brzmiały również tradycyjne hasła białoruskich protestów, m.in. "Żywie Biełaruś". Białostoccy Białorusini mówili, że trudno im patrzeć na to, co dzieje się w ich kraju.
"Nie mogę obojętnie patrzeć na to, co dzieje się na Białorusi - setki represjonowanych, ludzie nie mogą wychodzić. Muszę pokazać swoją solidarność się z narodem Białorusi. Chcę wolności dla swojej ojczyzny, bardzo ją kocham, chcę, żeby mój naród był w końcu szczęśliwy i uzyskał wolność, na którą zasługuje" - mówili Białorusini protestujący w Białymstoku.
Łańcuchy Solidarności odbyły się w sobotę w Mińsku i innych miastach Białorusi oraz za granicami kraju. Zatrzymano już ponad 100 osób. Powyborcze protesty na Białorusi trwają już ponad 160 dni. W tym czasie zatrzymano ponad 40 tysięcy osób. 190 osób obrońcy praw człowieka uznali za więźniów politycznych.