Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W pokamedulskim klasztorze w Wigrach po raz pierwszy od 80 lat zabrzmią organy piszczałkowe
Zostały one zniszczone podczas II wojny światowej.
Jak mówi proboszcz wigierskiej parafii - ks. Jacek Nogowski, nowy 30-głosowy instrument zaprojektował niemiecki organmistrz Richard Rensch.
- Najmniejsza piszczałka ma pół centymetra, a największa dochodzi nawet do 5 metrów. To, co widzimy, czyli tzw. prospekt organowy, to jest tylko ta najładniejsza część. Piękne piszczałki cynowe, a w środku są jeszcze drewniane. W sumie ponad 2 tysiące elementów. Cały prospekt jest podzielony na 3 warstwy. Organista będzie siedział na środku, tyłem do ołtarza.
Jak dodaje ks. Nogowski, nowe organy po raz pierwszy będzie można usłyszeć w sobotę 18 listopada.
- Zapraszamy po mszy świętej wieczornej. Zaplanowany jest pierwszy koncert inauguracyjny w wykonaniu Wiktora Brzuchacza - dyrektora naszych wszystkich koncertów festiwalu "Kamedulskie Wigry". Natomiast w niedzielę 19 listopada o 12 odbędzie się msza pod przewodnictwem biskupa Jerzego Mazura, podczas której organy zostaną poświęcone. Po mszy zapraszamy na koncert. Wystąpi wybitny organmistrz Marek Stefański z Krakowa.
Nowe organy będą wykorzystywane podczas kolejnych edycji Festiwalu „Kamedulskie Wigry”. Instrument uświetni także inne wydarzenia i uroczystości odbywające się na terenie klasztoru. Zakup organów był możliwy dzięki wsparciu Fundacji Orlen, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz prywatnych darczyńców.