Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Proces wójta gminy Płaska rozpocznie się po raz kolejny
autor: Marcin Kapuściński
Trwająca od 12 lat sprawa oskarżonego o przyjęcie łapówki wójta gminy Płaska po raz trzeci wróci do ponownego rozpatrzenia. Taką decyzję ogłosił wczoraj (15.05) Sąd Okręgowy w Suwałkach.
Uchylił tym samym wyrok uniewinniający Wiesława Gołaszewskiego, wydany przez augustowski sąd rejonowy. W sierpniu ubiegłego roku uznał on, że na korzyść oskarżonego działał np. brak oryginałów nagrań, jakich na potrzeby czynności operacyjnych dokonywał prowokator.
Zakwestionował to dzisiejszy wyrok. Odczytała go jedna z trzech orzekających sędziów - Katarzyna Wierzbińska.
- W ocenie sądu działania funkcjonariuszy były prawidłowe i nie przekroczyły prawnych warunków przeprowadzenia kontrolowanego wręczenia korzyści majątkowej. Nie można się też zgodzić się z oceną pozostałych dowodów obciążających oskarżonego np. zeznań świadków. Reasumując - sąd okręgowy, uznał iż sąd rejonowy zbyt dowolnie ocenił materiał dowodowy i doprowadził do ustaleń wykluczających winę oskarżonego.
Wójt Wiesław Gołaszewski nie ukrywa, że spodziewał się właśnie takiego wyroku. Jego zdaniem to wynik tego, iż na w drugiej instancji w składzie sędziowskim kolejny raz zasiadły te same osoby.
- Sędziowie po raz trzeci orzekają w tej sprawie i po raz trzeci uchylają wyrok uniewinniający. A tak naprawdę nie odnieśli się nawet słowem do argumentów, które są podnoszone przez obrońców. Chodzi m.in. o dowody zbierane przez prowokatora. Choć wielokrotnie o to prosiliśmy, to nie przedstawiono nam oryginałów nagrań. Ponadto pomawiająca mnie osoba to zwykły oszust. Ostatnio okazało się, że oszukał kilka tysięcy osób, zgarnął kilkadziesiąt milionów złotych i wyjechał z Polski.
Przypomnijmy, że jest to dziewiąty wyrok w sprawie, która ciągnie się od 2011 roku. Wtedy to wójt Gołaszewski został oskarżony o przyjęcie 120 tysięcy złotych łapówki w zamian za bezproblemowy odbiór zleconej przez urząd instalacji przydomowych oczyszczalni ścieków.