Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | O prawie trzy miesiące opóźni się rozbudowa drogi powiatowej biegnącej od Suwałk przez Potasznię w kierunku Jeleniewa
Pierwotnie inwestycja miała być gotowa do końca marca przyszłego roku. Termin ten wydłużono jednak do połowy czerwca 2021. Powodem opóźnienia jest to, że wcześniej na tym odcinku będą usuwane słupy energetyczne, które zastąpią kable. Podłączona zostanie również sieć gazowa.
Jak mówi starosta suwalski Witold Kowalewski, te prace muszą zakończyć się wczesną wiosną:
- Urząd Marszałkowski naciska, aby terminy zakończenia prac przy wymianie okablowania oraz podłączenia do sieci gazowej były bezwzględnie zachowane. Na pewno mobilizuje to zarówno Polskie Sieci Elektroenergetyczne, jak i Polską Spółkę Gazownictwa do skoordynowania swoich działań i zakończenia ich wczesną wiosną.
Najprawdopodobniej w marcu ruszą prace obejmujące budowę ciągu pieszo-rowerowego, przebudowę zjazdów i odwodnienie drogi. Jak dodaje starosta Kowalewski, przede wszystkim poprawi się bezpieczeństwo użytkowników tej drogi:
- Prowadzi ona przez Dolinę Czarnej Hańczy do Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Jest to teren bardzo atrakcyjny turystycznie. Wiele osób, zwłaszcza w weekendy, wybiera się tam na przejażdżki rowerowe. Obecnie ta niebezpieczna droga jest nieprzystosowana do ruchu jednośladów. Jeździ tamtędy dużo samochodów i dochodzi do kolizji. Ta modernizacja jest bardzo potrzebna, aby było bezpieczniej.
W 80 proc. inwestycja finansowana jest ze środków unijnych. Pozostałą część dołożą powiat suwalski oraz gmina Suwałki.
Trzykilometrowa asfaltowa trasa połączy Suwałki z Potasznią, a wzdłuż niej pojawią się tablice informacyjne, pokazujące różnorodność biologiczną regionu.