Radio Białystok | Wiadomości | Nie będzie musicalu "Korczak" w Treblince. Opera się spóźniła
Opera i Filharmonia Podlaska nie wystawi "Korczaka" w Treblince. Musical przygotowywany w Białymstoku miał być tam zaprezentowany 5 sierpnia, w rocznicę śmierci Janusza Korczaka.
Pojawiły się głosy sprzeciwu. To jednak nie przesądziło sprawy - mówi rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ivetta Biały. "Pismo z prośbą o pozwolenie na wystawienie spektaklu wpłynęło do nas zbyt późno i dlatego nie było brane pod uwagę" - wyjaśnia.
Pracownicy Opery spóźnili się z wysłaniem pisma o 6 dni. Oficjalnie mówią, że odwołali spektakl przez protesty. Rzeczywiście zastrzeżenia do miejsca wystawienia spektaklu zgłosiło Stowarzyszenie im. Jana Karskiego. "Uważamy, że szacunek do Janusza Korczaka oraz setek tysięcy niewinnych ofiar, które zginęły straszliwą śmiercią w obozie zagłady nakazuje właściwe uczczenie ich pamięci. Musical nie jest w naszym odczuciu formą właściwą. Wystawienie go w Treblince byłoby haniebnym ewenementem na skalę międzynarodową" - napisał w liście do wojewody mazowieckiego prezes Stowarzyszenia Bogdan Białek.
"Nigdy nie było naszym zamiarem ranienie uczuć religijnych, wywoływanie jakichkolwiek kontrowersji" - czytamy z kolei w oświadczeniu wydanym przez białostocką Operę.
Musical "Korczak" ma mieć swoją polską premierę pod koniec września w Białymstoku podczas inauguracji nowego gmachu Opery i Filharmonii Podlaskiej. Spektakl patronatem objął minister kultury Bogdan Zdrojewski.
W tym roku mija 70. rocznica śmierci Janusza Korczaka, a 2012 r. ogłoszony został w Polsce Rokiem Korczaka. (ak/zmj)
Zobacz też:
Musical "Korczak" objęty patronatem UNESCO
Światowej sławy artysta Ryszard Horowitz zrobił plakat dla Opery i Filharmonii Podlaskiej