Radio Białystok | Wiadomości | Wiceprezes Sądu Okręgowego w Białymstoku nie złamał prawa
Nie będzie postępowania dyscyplinarnego w sprawie wiceprezesa Sądu Okręgowego w Białymstoku. Tak po kilkumiesięcznym analizowaniu sprawy zdecydował Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądu Powszechnego.
Maciej Żelazowski nie chciał dokładnie wyjaśnić, dlaczego zdecydował o odmowie wszczęcia postępowania. Powiedział jedynie, że w zachowaniu sędziego z Białegostoku nie dopatrzył się poważniejszych nieprawidłowości.
Sprawa wiceprezesa Sądu Okręgowego trafiła do rzecznika dyscyplinarnego po informacji białostockiego Stowarzyszenia Uwłaszczeniowego. W specjalnym piśmie zwracano uwagę, że sędzia wbrew prawu zasiadał w radzie nadzorczej białostockiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Bacieczki". Dodatkowo, w tym samym czasie, zasiadał także w składach orzekających w sprawach mieszkańców przeciwko tej właśnie spółdzielni.
Zdaniem Stanisława Bartnika ze Stowarzyszenia Uwłaszczeniowego, mogło to mieć wpływ na rozstrzygnięcia tych spraw - dlatego poprosił o interwencję. Decyzja Rzecznika Dyscyplinarnego dotycząca odmowy wszczęcia postępowania jest nieprawomocna. Może je zaskarżyć Kolegium Sądu Okręgowego. (lra)
Zobacz też:
Rzecznik dyscyplinarny przyjrzy się działalności sędziego Fiedoruka
Białystok: sędzia złamał prawo - mieszkańcy zainterweniowali