Radio Białystok | Wiadomości | Prokuratura umorzyła śledztwo ws. molestowania pracownicy przez burmistrza
autor: Marcin Kapuściński
Burmistrzowi Augustowa Wojciechowi Walulikowi zarzucała to sekretarz urzędu miasta, która miała być ofiarą jego działań.
Brak dowodów nękania
Prokuratura umorzyła właśnie toczące się od października ubiegłego roku śledztwo w tej sprawie. Zastępca Prokuratora Rejonowego Krystyna Szóstka tłumaczy, że przyczyną decyzji był m.in. brak znamion uporczywego nękania. Uznano, że nie można jednoznacznie stwierdzić, że doszło do zaistnienia czynu zarzucanego burmistrzowi Wojciechowi Walulikowi.
Prokuratura analizowała nagrania, jakie przedstawiła im urzędniczka. Na ich postawie nie stwierdzono, że jej przełożony był wobec niej napastliwy. Kontakty miały odbywać się za przyzwoleniem obu stron.
Sprawa była oparta o zeznania, analizę nagrań i danych od operatora sieci komórkowych. Sprawdzenie tych materiałów skutkowało podjęciem takiej decyzji
– mówi prokurator Krystyna Szóstka.
Z umorzenia śledztwa cieszy burmistrz Wojciech Walulik. Podkreśla, że na jego wynik czekał ze spokojem. Sprawy nie chce komentować urzędniczka. Od decyzji prokuratury przysługuje jej odwołanie do sądu.
Rok więzienia w zawieszeniu i 5 tys. zł grzywny - taką karę orzekł we wtorek (27.02) Sąd Rejonowy w Białymstoku wobec mężczyzny, oskarżonego o to, że proponował seks małoletniej dziewczynie i próbował się z nią umówić. Został zatrzymany, bo cała sprawa była prowokacją.
Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał we wtorek (27.02) kary od 3 lat i 3 miesięcy do 3 lat i 8 miesięcy więzienia bez zawieszenia wobec trojga Romów ze Słowacji, skazanych za serię oszustw dokonanych w Polsce wobec starszych osób. Wyroki są prawomocne.
Będą razem tańczyć i wyrażać swój sprzeciw przeciwko molestowaniu seksualnemu - akcja pod hasłem "NAZYWAM SIĘ MILIARD".