Radio Białystok | Wiadomości | Blisko 40 pielgrzymów przyjechało do Supraśla w ramach jezuickiego programu Magis
Ponad 40 pielgrzymów z różnych zakątków świata przyjechało przed Światowymi Dniami Młodzieży do Supraśla. Biorą oni udział w jezuickim programie Magis.
Pielgrzymi przyjechali do Supraśla w niedzielę (17.07) na zaproszenie władz miasta i zostaną tam do soboty (23.07). Pochodzą m.in. z Czech, Tanzanii, Kolumbii, Kenii, Portugalii, Hiszpanii, Egiptu i Filipin. Młodzi ludzie mieszkają w jednej ze szkół. W ciągu dnia będą zwiedzać miasteczko i okolice, a także brać udział w warsztatach.
Pielgrzymów odwiedził wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński
Jak mówił minister, chce poznać program, zapoznać się z reakcjami młodych ludzi i ich opiniami. Dodał, że to też okazja, aby sprawdzić jak realizowane są przygotowania Światowych Dni Młodzieży pod kątem organizacyjnym, bezpieczeństwa i logistyki przyjęcia tak wielu młodych ludzi.
Podczas spotkania wiceminister zapewnił, że polskie służby robią wszystko by pielgrzymi czuli się bezpiecznie. Życzył im zabrania z Polski jak najlepszych wrażeń.
"Wszyscy są takimi samymi ludźmi"
Claud-Mussa z Tanzanii mówił, że przyjechali tutaj z różnych stron świata, aby pokazać, że wszyscy są takimi samymi ludźmi i jak można ze sobą współpracować. "Chcemy być jedną drużyną, jesteśmy z jednej rodziny" - dodał. Lucia z Hiszpanii mówiła, że przyjechali tutaj, aby dzielić się swoimi doświadczeniami nie tylko duchowymi, ale też artystycznymi.
W ich tygodniowym programie znalazły się dwa bloki: artystyczno-kulturalny i ekologiczny. Jak powiedział ojciec Henryk Droździel, jedna grupa będzie realizowała projekt fotograficzny, który na koniec pokaże mieszkańcom Supraśla, a druga zbuduje domki dla ptaków.
W sobotę (23.07) młodzi ludzie wyjadą do Częstochowy, gdzie spotkają się z pozostałymi pielgrzymami, którzy przyjechali na zaproszenie jezuitów. Droździel mówił, że to w sumie 1,8 tys. osób, które obecnie przebywają w różnych miastach w Polsce. (PAP/nb)