Kamera dla każdego policjanta. Tego chcą działacze partii KORWiN

Takie historie, jak te z Barszczańskiej, nie mogą się powtarzać - mówią przedstawiciele partii KORWiN. Chodzi o zdarzenie z ubiegłego czwartku (7.10), gdy po interwencji policji w szpitalu zmarł 34-letni mężczyzna.

Ich zdaniem rządzący powinni sprawdzić wyposażenie i poziom wyszkolenia policjantów. Jak mówi lider partii w województwie podlaskim Szczepan Barszczewski, chodzi nie tylko o to, aby wyjaśnić, co się tam wydarzyło, ale też podjąć decyzje, które sprawią, że do takich sytuacji nie dojdzie w przyszłości.

- Polskie władze powinny wyposażyć każdego policjanta w kamerę przypinaną do klapy czy ramienia - podkreśla Szczepan Barszczewski. Marcin Sawicki z partii KORWiN uważa, że doświadczenia ze Stanów Zjednoczonych czy Londynu, gdzie policjanci mają takie kamery, pokazują, że warto inwestować w te rozwiązania. - Spada liczba skarg ze strony osób zatrzymywanych przez policję - zaznacza Marcin Sawicki.

Sprawę śmierci 34-latka z ulicy Barszczańskiej wyjaśnia prokuratura - sprawdza, czy doszło do przekroczenia uprawnień przez interweniujących policjantów. Badany jest też wątek nieumyślnego spowodowania śmierci. (gp/zmj)

Zobacz też:
To nie było uduszenie. Są kolejne wyniki sekcji zwłok 34-latka ze Starosielc