Radio Białystok | Wiadomości | Suwałki: Jeszcze 500 tys. zł brakuje na festiwal bluesa
Tylko pół miliona złotych wynosi na razie budżet festiwalu bluesowego w Suwałkach. Prezydent chce, by tak jak w ubiegłym roku było to minimum milion.
Impreza, będąca wizytówką miasta, musi bowiem stać na odpowiednim poziomie artystycznym. Czesław Renkiewicz liczy na inwencję Suwalskiego Ośrodka Kultury, który szuka sponsorów imprezy.
500 tys. zł, które ma do dyspozycji dyrektor SOK, pochodzi z miejskiej kasy. Z innych źródeł nie udało się zdobyć ani złotówki. Władze Suwałk nie wyobrażają sobie jednak festiwalu bez uznanych artystów. By ich zaprosić, trzeba mieć minimum milion złotych.
W ubiegłym roku sponsorzy dołożyli do festiwalu prawie 200 tys. zł. Dyrektor Suwalskiego Ośrodka Kultury Bożena Kamińska przewiduje, że teraz będzie podobnie. Jest już po rozmowach z kilkoma przedsiębiorcami.
Tymczasem nawet po zebraniu pieniędzy od sponsorów w festiwalowym budżecie zabraknie jeszcze kilkuset tysięcy złotych. Jest możliwe, że ponownie - wzorem roku ubiegłego - braki te będzie łatał prezydent, oczywiście z miejskiej kasy.
W 2014 roku z miejskiego budżetu na festiwal przeznaczono 750 tys. zł. Budżet imprezy zamknął się w kwocie 1 mln 50 tys. zł.
Mimo okrojonych na razie finansów powoli powstaje program festiwalu. Podczas imprezy "Bielszy odcień bluesa" wystąpi między innymi Voo Voo. Jedną z gwiazd ma być Coco Montoya, który zagra na jednej z dużych scen przy ulicy Kościuszki. Początkujący muzycy będą mogli wziąć udział w konkursie młodych talentów. Festiwal rozpocznie się 9 lipca. (rs/zmj)
Zobacz też:
Suwałki: Placówki kultury z dotacjami resortu - sporo odrzuconych wniosków