Radio Białystok | Wiadomości | Region: Można wywozić kukurydzę poza obszar zagrożony ASF
Lekarze weterynarii nie wydali zakazu wywożenia kukurydzy poza teren, gdzie znaleziono dziki zarażone ASF. Przyznają jednak, że istnieje ryzyko rozprzestrzeniania wirusa w ten sposób.
"Choć nie jest to duże zagrożenie" - mówi Mirosław Czech z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Białymstoku. Zaleca rolnikom środki ostrożności. Wystarczy odczekać 40 dni od zbiorów zanim przeznaczymy zboże na paszę. "Przez ten czas wirus ulega inaktywacji wskutek działania różnych procesów - czy to promieniowania ultrafioletowego, czy poprzez proces fermentacji w samym zbożu" - mówi Mirosław Czech.
Jeśli ktoś nie chce czekać 40 dni, jest też inna metoda. "Istnieje też możliwość obróbki termicznej ziarna w temperaturze 70 stopni Celsjusza, ale jest to proces bardzo kosztowny" - dodaje.
Choć nie ma zakazu wywożenia kukurydzy i innych zbóż poza teren z ograniczeniami, to lekarze weterynarii mówią, że lepiej tego nie robić.
Do tej pory w województwie podlaskim stwierdzono 30 przypadków wystąpienia afrykańskiego pomoru świń u dzików. (mn/zmj)
Zobacz też:
Region: Pierwsze rekompensaty za uprawy zniszczone przez dziki
Region: Państwowy Instytut Weterynaryjny nie chce wywożenia kukurydzy z obszarów zagrożonych ASF